Poprzedni temat «» Następny temat
Gra o Tron
Autor Wiadomość
Ascara 





Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2015
Posty: 1526
Wysłany: 2015-08-29, 01:34   Gra o Tron

Kurczę, świta mi, że coś o niej było, ale nie mogę znaleźć, więc może jednak nie.
Oglądacie? Jak wrażenia? Ja pochłonęłam w przeciągu dwóch tygodni całe pięć sezonów, chociaż wcześniej kompletnie się nie interesowałam.

Spoiler:

Marny to spoiler, bo wszyscy wiedzą, ale... bezn Snowa... Mam nadzieję, że nie jest końcem. :aniołek:



Swoją drogą, sporo aktorów z HP. :P Filch, Tonks, pani Granger... Do tego Stannisa gra realny ojciec Franka Dillane'a, a więc Voldemorta w wieku 16 lat z "Księcia półkrwi". :D
_________________
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
(...)
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...

~ L. Staff
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2015-08-29, 11:12   

Uwielbiam :love:
Jak usłyszałam o tym serialu od znajomych to stwierdziłam, że będzie nudny i skoro wszyscy tak się nim podniecają to pewnie jakaś tandeta.
Jak skończyłam oglądać Dextera, Breaking Bad itd. i nie miałam co zrobić ze swoim życie to zaczęłam to oglądać. Kilka dni i wciągnęłam 3 sezony, później czekałam na 4 i na 5 :D
Uwielbiam Tyriona i trochę żałowałam, że Sansa z nim nie została, byłoby ciekawie gdyby karzeł rządził Północą :) . Nienawidzę Daenerys :D

Czekam na książkę w bibliotece, bo jest kolejka, a mają tylko 2 egzemplarze... :(
 
 
Ascara 





Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2015
Posty: 1526
Wysłany: 2015-08-29, 11:57   

KotMaAleAlaMaKota napisał/a:
Jak usłyszałam o tym serialu od znajomych to stwierdziłam, że będzie nudny i skoro wszyscy tak się nim podniecają to pewnie jakaś tandeta.


Właśnie dlatego ja dopiero teraz obejrzałam, pod wpływem taty, który jest wielkim fanem i gorąco mnie namawiał.
Ja też uwielbiam Tyriona, ale pewnie ma z tym związek fakt, że lubię Petera jako aktora. Daenerys początkowo bardzo lubiłam, ale teraz zaczyna jej nieco odbijać sodówka...
Co do Sansy i Tyriona, proponuję zmienić to na spoiler. ;)
Bardzo lubię też Cersei, jest wiedźmą i w ogóle, ale ma w sobie coś takiego... Jako kobieta dla mnie stanowi szczyt piękna. W kwestii sympatii natomiast ostatnio zaczęłam się jarać tą babką z Tyrellów...
Spoiler:

Cersei: Takie zawoalowane groźby...
Ona: Widzisz tu gdzieś welon?

_________________
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
(...)
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...

~ L. Staff
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2015-08-29, 12:01   

Też lubię Cersei :D jest piękna, chociaż w tych krótkich włosach wygląda koszmarnie.
Jest taką wredną, przebiegłą jędzą za to ją uwielbiam :D
Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu!
 
 
Ascara 





Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2015
Posty: 1526
Wysłany: 2015-08-29, 12:07   

Spoiler:

Nawet w krótkich włosach jest pięknością, ale z pewnością długie dodawały jej uroku... Zależy, o ile posuną się z akcją pomiędzy sezonem 5 i 6, może pozwolą im nieco odrosnąć. :D
No i... Jakkolwiek to brzmi, mam nadzieję, że jednak się nie nawróciła i pozostanie jędzą... To byłaby duża strata!

_________________
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
(...)
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...

~ L. Staff
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2015-08-29, 13:50   

ej ona będzie jeszcze większą jędzą :D takie przeczucie :D ale zemrzy jak wszyscy
 
 
Ascara 





Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2015
Posty: 1526
Wysłany: 2015-08-29, 13:53   

Joffrey...
Spoiler:

Najbardziej wyczekiwana bezn serialu :D

. Ale tego też mi trochę brakuje. :D
_________________
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
(...)
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...

~ L. Staff
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2015-08-29, 14:46   

Spoiler:

Gwałciłam replay kiedy umierał :D Nosz tak mnie irytował, że aż mnie trzęsło jak go widziałam :D
trzeba mu przyznać zagrał fantastycznie rozkapryszonego bachora, sadystę, psychola itd itd :D

Ostatnio zmieniony przez Pierdomenico 2015-08-31, 16:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ascara 





Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2015
Posty: 1526
Wysłany: 2015-08-29, 19:38   

No aktor był do tej roli doskonały, to prawda. :D
Spoiler:

Ciekawi mnie wątek Brana teraz, czego zdoła się nauczyć w tym drzewie. Pominęli go w 5-tym sezonie, ale w 6-tym zdaje się będzie.

_________________
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
(...)
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...

~ L. Staff
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2015-08-30, 12:22   

Jest to jedyny serial, który aż tak bardzo mnie wciągnął. Wcześniej podobnie miałam z BB. Też na początku nie chciałam oglądać, później pochłaniałam odcinek za odcinkiem, ale GoT przebił wszystko :D czekanie tydzień na odcinek to katorga, a cały rok na sezon to nieludzka zbrodnia :D
Gdy czekałam 5 sezon to w tym czasie przeleciałam serial od początku, żeby sobie "przypomnieć" :D jestem nienormalna... :(
 
 
ArsMoriendi 





Wiek: 28
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 181
Wysłany: 2015-08-30, 12:58   

Gra o Tron... Jak wiadomo, również jestem wielkim fanem ;)
Co do bohaterów.. Cersei jakoś nigdy do siebie mnie przekonywała (nawet urodą, tutaj moim zdaniem ustępuje ona Margaery Tyrell czy Dhaenerys).
Spoiler:

Co do Jona to wątpię, że zginął. Myślicie, że Melisandre przypadkowo znalazła się w Czarnym Zamku ? ;)
To samo ze Stannisem... Co prawda jego wątek w serialu został zmieniony, przez co mógł stracić sympatię widzów, ale moim zdaniem scenarzyści go oszczędzili, jest zbyt ważny (momentu śmierci nie widzieliśmy).
A tak wspominając poległych... To najbardziej mi szkoda, oczywiście poza Nedem, na pewno Robba (był wielkim wojownikiem, w książce dokładniej opisane są jego poczynania, taki intrygant Tywin Lannister mógłby czyścić mu buty ), Khala Drogo (nie wiem dlaczego, ale bardzo polubiłem tę postać), Oberyna (głupio zginął, a miał szansę wykończyć tego zwyrodnialca Górę)...

Ostatnio zmieniony przez Pierdomenico 2015-08-31, 16:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2015-08-30, 13:48   

ArsMoriendi, Oberyna też było mi bardzo szkoda, a teraz denerwuje mnie jego kochanica :D do tego jest paskudna. Mnie właśnie urodą nie przekonuje Daenerys, jest taka hmmm przekoloryzowana i ogólnie jej nie cierpię :D
Też mam nadzieję, że Jon żyje, jest zbyt ważną postacią, żeby ginąć.
 
 
Ascara 





Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2015
Posty: 1526
Wysłany: 2015-08-30, 15:22   

Spoiler:

Ja też bardzo żałuję Neda i Robba, zwłaszcza, że zginęli w taki głupi sposób, jak i również bardzo polubiłam postać khala! :D
Z Jonem myślałam tak samo, ale scenarzyści ponoć oficjalnie powiedzieli, że zginął to zginął i sprawa jest zakończona.
Że Stannis przeżył jestem wręcz pewna. Brienne jest osobą dość honorową, jak zauważyła, że przyznał się do swych zbrodni i (można powiedzieć) wyraził skruchę... Raczej go nie ścięła.

_________________
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
(...)
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...

~ L. Staff
 
 
ArsMoriendi 





Wiek: 28
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 181
Wysłany: 2015-08-30, 16:07   

KotMaAleAlaMaKota
Spoiler:

Oberyna szkoda podwójnie, bo nie miał sobie równych w Westeros. Umówmy się Górę pokonał, a ten przeżył cios włócznią w pierś tylko dlatego, że był paskudnym mutantem...
Tak, też nie lubię tej baby :D Szkoda było mi Myrcelli... Wzruszająca scena na tym statku... Pierwszy Lannister, którego polubiłem. No może drugi, bo Jaimie po swojej przemianie też jest w porządku.
Ascara, jesteś pewna, że Jon Targaryen nie żyje ? :D

Ostatnio zmieniony przez Pierdomenico 2015-08-31, 16:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ascara 





Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2015
Posty: 1526
Wysłany: 2015-08-30, 16:35   

UŻYWAJCIE SPOILERA. Może akurat zajrzy tutaj ktoś, kto jeszcze nie zna tych wydarzeń, a chciałby się GoT zainteresować.

Ja lubię Tyriona i Jamie'go również.
Spoiler:

Nie uważam, by Jamie przeszedł przemianę. Po prostu zaślepiała go miłość do Cersei, od samego początku był osobą honoru i odwagi, po prostu się w tym pogubił. Chciał zabić Brana, bo tego wymagało bezpieczeństwo jego oraz, zwłaszcza, Cersei. Opowiada Brienne, dlaczego zabił Szalonego Króla - nie jest zwykłym królobójcą, zrobił to, bo musiał. To dla mnie taki Snape GoT-u.

.

Nie słyszałam wcześniej o tej teorii, teraz trochę poczytałam... Szyte to dość grubymi nićmi. :P Ned powiedziałby Catelyn, ufał jej.
_________________
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
(...)
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...

~ L. Staff
 
 
ArsMoriendi 





Wiek: 28
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 181
Wysłany: 2015-08-30, 17:37   

Ah zapomniałem o Tyronie :) No jednak Ci Lannisterowie nie są tacy źli, Tywin, Cersei a przede wszystkim Joeffrey zepsuli ich wizerunek.
Spoiler:

Co do Jaimiego, to masz rację. Bądź co bądź ocalił Królewską Przystań przed zagładą.
Ale skoro uważasz go za człowieka odwagi i honoru, to co powiesz o Nedzie Starku? I myślisz, że ktoś taki przywiózłby z wojny bękarta? To jest jeszcze grubszymi nićmi szyte moim zdaniem ;)

Ostatnio zmieniony przez Pierdomenico 2015-08-31, 16:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ascara 





Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2015
Posty: 1526
Wysłany: 2015-08-30, 18:01   

Też fakt... Ale o ile sądzę, że w książce on przeżyje (Martin to gdzieś zasugerował), o tyle wątpię, byśmy zobaczyli Jona w serialu. Olali chociażby sprawę Lady Stoneheart, która, zdaje się, w książce odgrywa sporą rolę. No i trzeba wziąć pod uwagę, że w serialu nie ma właściwie nic, co sugerowałoby wersję z Targaryenami, więc akurat tego typu aspekt ich nie ruszy. Nie ma książki, a kręcony (czy nawet NAkręcony) jest już serial, losy książek i serialu się rozeszły.
_________________
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
(...)
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...

~ L. Staff
 
 
ArsMoriendi 





Wiek: 28
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 181
Wysłany: 2015-08-31, 10:39   

Hmm ja jestem świeżo po lekturze Gry o Tron i na finiszu Starcia Królów i myślę, że jakaś tajemnica dotycząca Jona jest zasugerowana. W końcu co takiego ważnego obiecał Ned Lyannie w Wieży Radości??
Lady Stonehearth pojawia się w Uczcie dla Wron? Słyszałem o tym, ale do tej książki jeszcze nie dotarłem. Chociaż z tego co wiem pominięto także wątek Greyjoyów, a może nadrobią to w 6 sezonie??
_________________

 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2015-08-31, 11:06   

Też zastanawia mnie ta cała historia pochodzenia Jona, ale nie mam jeszcze książki, więc tak szybko się nie dowiem dokładnie o co chodzi. Mam ebooka, ale czytanie na kompie jakoś mnie rozprasza i muszę czekać na swoja kolej w bibliotece :D
 
 
Pierdomenico 





Wiek: 35
Dołączyła: 15 Lip 2015
Posty: 6547
Skąd: Vinewood Hills
Wysłany: 2015-08-31, 16:36   

Spoiler alert! Macie instrukcję spoilera opisaną tutaj: http://forum-demotywatory...wtopic.php?t=75 Kto przestrzegać nie będzie, cierpiał będzie
_________________

Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

 

Czy wiesz, że...