Miasto vs. wieś |
Autor |
Wiadomość |
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-31, 14:34 Miasto vs. wieś
|
|
|
Każde z nas gdzieś mieszka. Jedni w mieście (mniejszym bądź większym), inni na wsi. Jakie są wg Was zalety, wady mieszkania w jednym czy drugim środowisku?
Zacznę od swoich odczuć. Od zawsze mieszkam w dużym (jak na polskie realia) mieście - Gdańsku. Mam jednak sporo znajomych, którzy mieszkają na wsi i jeżdżę tam, gdy tylko mogę.
Mieszkanie w mieście ma pewne zalety, bo większość potrzebnej infrastruktury (sklepy, komunikacja itp.) jest w zasięgu ręki. Za to nie ma takiego spokoju, jak na wsi.
Jakie są Wasze preferencje dotyczące miejsca zamieszkania; wolicie miasto czy wieś? |
|
Ostatnio zmieniony przez Adrian1234 2016-01-31, 20:35, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
asandi
Wiek: 33 Dołączył: 04 Sie 2015 Posty: 3583
|
Wysłany: 2016-01-31, 14:43
|
|
|
Oczywiście, że miasto, nie lubię wsi i może i jest tam spokój, ale z dala od cywilizacji nie jest dla mnie osobiście dobrze. Lubię czuć wielkość i powierzchnie miasta.
Chociaż moje miasto to taka większa wioska 13000 tys mieszkańców, każdy każdego zna.
A i czasem można traktora spotkać i kury na domowym wybiegu. |
|
|
|
|
|
Sadunia
Wiek: 43 Dołączyła: 26 Lip 2015 Posty: 533 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2016-01-31, 14:52
|
|
|
miasto! ja jestem straszliwym mieszczuchem, uwielbiam moje i korzystam bardzo chetnie z jego udogodnien, wszedzie blisko, jak o 22 najdzie mnie ochota na pojscie do kina, sushi albo drineczka to moge ochote spelnic w ciagu kwadransa. nie lubie zapachu wsi, denerwuja mnie robaki i wszechobecny brud. gorzej, ze dla mnie wakacje to nie morze, gory ani nic naturopodobnego, jak nie zwiedzam jakiegos miasta to mam wrazenie, ze marnuje wakacje. |
|
|
|
|
|
Laviol
Laviol
Dołączyła: 02 Gru 2015 Posty: 1397
|
Wysłany: 2016-01-31, 15:18
|
|
|
Mieszkałam w mieście, mieszkam na wsi. Wolę na wsi. W mieście wygoda - wszędzie komunikacja i blisko, sklepy, teatry itd., ale hałas i pośpiech, spaliny. Na wsi cisza, spokój i natura co lubię, za to jest odśnieżanie i inne prace związane z samodzielną obsługą domu. W mieście najbardziej lubię letnie ciepłe wieczory od nagrzanego miasta i tego mi na wsi brakuje. |
|
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2016-01-31, 15:26
|
|
|
Sadunia napisał/a: | gorzej, ze dla mnie wakacje to nie morze, gory ani nic naturopodobnego, |
Ale wiele miast jest położonych nad morzem I w jednym momencie chodząc po piasku i brodząc w wodzie, można za chwilę wejść na ruchliwą ulicę ideał
Jeżeli chodzi o życie takie codzienne, to jednak wolę jak jest ciszej - idealne wyjście ciche dzielnice lub mała wieś blisko miasta. Wszystko ma swoje dobre i złe strony ale lubię jak jest harmonia i wyważenie |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-31, 16:36
|
|
|
Mieszkałam na wsi (wychowałam się na wsi), potem w mieście, potem w metropolii przez parę lat (Londyn), teraz mieszkam w małym mieście.
I tęsknię za wsią. Za własnym domem i możliwością robienia przed tym domem tego, co mi się żywnie podoba. Nie lubię małych miast, no ale sytuacja jest jaka jest.
Kocham Londyn, jest tym mieście coś takiego, co daje energię do życia, wokół mnóstwo ludzi, możliwość wyrwania się w 4 kąty świata w prawie każdej chwili... pełna anonimowość, czego niestety na wsi brak |
|
|
|
|
|
Kasia111624
Kasia111624
Wiek: 38 Dołączyła: 24 Lis 2015 Posty: 3714 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-01-31, 19:11
|
|
|
Sadunia, ja też lubię zwiedzać miasta . Nie wyobrażam sobie smażenia się jak kiełbasa na plaży...
Gwar uliczny mi nie przeszkadza, może niezbyt go odczuwam na co dzień mieszkając całe życie w dzielnicy nazywanej sypialnią Warszawy . Dostępność sklepów otwartych o dziwnych porach jest ważna, ale jest w mieście rzecz jeszcze ważniejsza - szybkość otrzymania opieki medycznej, ratunku w nagłej sytuacji. Na wsi nie dość, że najbliższe pogotowie daleko, to czasem warunki, np. śnieg, mogą utrudnić pogotowiu dojazd w sytuacji, gdy liczy się każda minuta.
Anonimowość też jest dla mnie istotna; nie mogłabym funkcjonować w otoczeniu, gdzie każdy każdego zna. |
|
_________________ - 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?' |
|
|
|
|
Sadunia
Wiek: 43 Dołączyła: 26 Lip 2015 Posty: 533 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2016-01-31, 20:43
|
|
|
Kasia111624, one mind, slusznie przezylam z toba swoj pierwszy raz
a pierdo ma racje, znam nawet takie miasta, bo z moja wyzsza polowka taki wlasnie mamy kompromis. ja lubie latac po miescie, on lubi lezec. |
|
|
|
|
|
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-01, 01:57
|
|
|
Gdybym miał możliwość, to w tygodniu roboczym mieszkałbym w mieście, bo bliżej pracy, ale za miastem chciałbym drugi dom, żeby spędzać tam wolne. Cisza, spokój, można w każdej chwili rozpalić ognisko czy grilla albo odpalić głośniej muzykę. Usiąść na ławce przed domem z piwkiem i nie rozglądać się czy "sępy" (straż miejska, wiejska) nie lezą. Blisko jakiegoś jeziora i lasu, w każdej chwili można na rybki wyskoczyć - ogólnie luz blues.
|
|
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2016-02-01, 10:21
|
|
|
rzviro, To samo Na co dzień życie blisko miasta, czasami wypad w dzicz z lasami i jeziorami ale jeszcze dodatkowo mały domek, gdzieś w Irlandii blisko klifów to mi się tak marzy od lat |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-01, 10:33
|
|
|
Pierdomenico, zawsze podobały mi się norweskie fiordy i szkockie góry, ale znalazłbym coś bliżej, gdzieś na Kaszubach albo w Bieszczadach. Zaszyć się w głuszy i mieć święty spokój. Tylko dobre auto terenowe i jakaś chatka |
|
|
|
|
|
maat_
maat_
Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2016-02-01, 11:46
|
|
|
Ja Was kochani nie chcę zadziwić, ale na prawdziwej wsi to kiepsko z tą cisza i spokojem, od wiosny do końca jesieni prace rolne, a każdego ranka o 4-5 krowy muczą na poranny udój, wieczorem to samo, a te cholery umieją się w to mocno zaangażować. W nocy opryski, traktory jeżdzą. Koguty pieją a kaczki gdacza i całe to towarzystwo ekscytuje się z rana na śniadanie a wieczorem na kolację |
|
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2016-02-01, 11:48
|
|
|
maat_, ale kto mówi o takiej wsi Ja mam na myśli taką przy lesie i jeziorze znam takie miejsca, gdzie jest całkiem przyjemnie i cicho. |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-01, 11:51
|
|
|
maat_, nie miałem na myśli typowej wsi. Bardziej chodziło mi o las i jezioro z dala od ludziów. Mając auto dojechałbym po jakieś zakupy i byłoby ok.
Te "gdaczące" kaczki to musi być duuuuży problem |
|
|
|
|
|
maat_
maat_
Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2016-02-01, 12:00
|
|
|
Mi już kaczki gdaczą!!! Koniec świata! |
|
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-01, 12:02
|
|
|
maat_, miastowi ludzie, tacy wrażliwi |
|
|
|
|
|
Kasia111624
Kasia111624
Wiek: 38 Dołączyła: 24 Lis 2015 Posty: 3714 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-02-01, 19:52
|
|
|
rzviro napisał/a: | norweskie fiordy |
Ja kcem bezludną wyspę. W pobliżu miasta . |
|
_________________ - 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?' |
|
|
|
|
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-01, 19:54
|
|
|
Kasia111624, myślisz, że jak "Nowa Gwiazda" to możesz fisiować? |
|
|
|
|
|
Kasia111624
Kasia111624
Wiek: 38 Dołączyła: 24 Lis 2015 Posty: 3714 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-02-01, 20:00
|
|
|
Cóż to znaczy? |
|
_________________ - 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?' |
|
|
|
|
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-01, 20:07
|
|
|
Kasia111624, "... bezludną wyspę. W pobliżu miasta" i co jeszcze? Skąd my Ci takie cudo wytrzaśniemy? Może w pobliżu Australii jakaś wysepka bez ludożerców będzie. W pobliżu miasta, czyli jakieś 1000 - 2000 km. Może być? |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
|