[Laviol]

Chyba mało która z nas jest zadowolona ze swojej sylwetki - za niska, za wysoka, tu za dużo, a tam za mało. Daaawno temu dzięki wizycie u stylisty dowiedziałam się jak mogę optycznie zamaskować to co uważam za mankamenty
Zestaw porad dla tych, które uważają, że 160cm to mało

Sztuczki stylizacji dla niskich kobiet
https://www.youtube.com/watch?v=D2vj29o8P7c

Porady ubioru dla sylwetki typu GRUSZKA
https://www.youtube.com/watch?v=7h-7aLARoQg

[bezn]

Laviol, niskie babeczki, o których mówi pani stylistka to typowe drobinki. Tym z nieco większą masą pomóc może rada co do butów. Jeśli ktoś jest niski i okrągły to, moim zdaniem, w takich stylizacjach nie będzie korzystnie wyglądać.

[Laviol]

bezn, nie da się zrobić jednego poradnika dla każdego, czasem trzeba "skrzyżować" rady dla dwóch typów, czy więcej, by wybrać to co dla nas indywidualnie najkorzystniejsze.
U mnie to niska + deficyt dołem
Mój najukochańszy zimowy płaszcz dożywa swoich dni Przeczesywałam ostatnio net czy nie produkują ich jeszcze lub czegoś podobnego i trafiłam na tę fotkę.

To taki jak mój tyle, że ja mam czarny. I też mi sięga prawie do ziemi jak tej babce. Gdybym nie miała takiego to w życiu bym go nie kupiła. "Modelka" wygląda w nim fatalnie. Wyglądałabym podobnie po założeniu pod spód grubego swetra. Z tym, że ja zakładam do płaszcza szeroki pasek i botki na niewysokim obcasie, z wąskim czubkiem (przy moich szczupłych nogach nie dla mnie szerokie nosy, platformy i obcasy słupki).
Pojawia się talia, niejako odrywam płaszcz od ziemi i mam te 5cm więcej
Efekt jest wtedy zupełnie inny

[bezn]

Laviol, masz rację, dużo robią drobnostki. I przyznam - zupełnie nie potrafię się ubrać U mnie musi być po prostu swobodnie i nie krępować ruchów bo zawsze gdzieś biegnę, dużo się ruszam. Porady pani stylistki nie sprawdzą mi się na co dzień jedynie ,,od wielkiego dzwonu".

[Laviol]

bezn, widziałaś jak chodzę po domowemu
Te od wielkiego dzwonu powinny być szczególnie dobrze dobrane, ale i te bardziej codzienne można wyszukać lepsze dla naszej sylwetki. Skoro i tak kupuję dżinsy, żakiet czy nawet dres to znaleźć odpowiedniejsze. Nie dla mnie legginsy, więc spodnie dresowe wybieram o szerokich nogawkach, dżinsy nie rurki, a klasyczne proste itd.

[bezn]

Laviol, dobra dobra Masz drobną i szczupłą sylwetkę więc nawet ,,po domowemu" widać jej ładne kształty.

Sama mam problem ze spodniami - źle się w nich czuję bo krępują ruchy i mi w nich zwyczajnie zimno. Jako że jestem typem kulki to dodatkowe okrycia potęgują ten efekt i koło się zamyka. Jedyne co byłoby pomocne to chyba jakość tkanin o których wspomniała pani stylistka- grubsza tkanina o dobrej jakości daje złudzenie elegancji o która przy mojej aparycji raczej trudno.

[Laviol]

bezn, dobra, dobra
Zawsze da coś się zrobić. Jak nie tak to inaczej
Jako, że ze mnie zmarźlinka to moim sposobem jest wspomniany długi płaszcz i wysokie botki. Albo kombinezon narciarski Teraz w połączeniu z bielizną termiczną i wełnianym swetrem i angorowymi skarpetami ratował mnie od zamarznięcia. Wełna to genialny wynalazek, a niestety obecnie większość ubrań to syntetyki. Na marginesie - ten płaszcz jest ukochany, bo właśnie wełna i kaszmir, dzięki czemu jest cieplutki, ale oddychający. Futro jest odpinane, więc jesienią noszę bez niego, a na zimę dopinam i robi się cieplejszy. Jego projektant jest geniuszem

Jak wyglądać dobrze, kiedy jest ❄zimno❄?
https://www.youtube.com/watch?v=iJCx1Nxq1GA

Kilka sposobów na wyszczuplenie sylwetki
https://www.youtube.com/w...ROEwFC&index=15

Kilka sposobów na wydłużenie sylwetki
https://www.youtube.com/w...AuvbRRnDlROEwFC

Jak się przesieje te porady przez własne upodobania i gust to można osiągnąć dobre efekty
A ja idę sobie obejrzeć...

Kilka sposobów na wąskie biodra
https://www.youtube.com/w...ROEwFC&index=22

[Cascabel]

bezn, bielizna termiczna ci się przyda. Założysz pod wszystko: zawsze się śmieje że to strój kobiety kota (i dodatkowo wyszczupla). Niestety, nieco kosztuje - tańszą dostaniesz czasem np. w Tchibo, droższą - i lepiej działającą - w sklepach sportowych.
Sama jak wiesz ubieram się raczej wygodnie (pojedyncze rzeczy to wyjątki - dla mnie nawet strój do opery to dżinsy i "szata wyjściowa". Nigdy nie kupiłabym rzeczy niewygodnych, nigdy nie kupiłabym ciuchów na raz i nigdy nie kupiłabym rzeczy, które źle na mnie leżą, albo źle w nich wyglądam - zwłaszcza w moich oczach. Potem bym tego po prostu nie nosiła...
Powiem szczerze - jeżeli chodzi o wyszczuplenie, to genialnie działają warstwy: coś luźnego na coś bardziej przy ciele. To luźne ukrywa to, co samo przy ciele by ukrywało.

[bezn]

Cascabel, Laviol, bielizna termiczna to dobry pomysł - na pewno zainwestuję w nią jak tylko nadarzy się okazja. A co do warstw: patrząc na poradę pani stylistki tylko utwierdziłam się w przekonaniu że to u mnie nie ma szans ponieważ mam zupełnie inny typ sylwetki. To co świetnie wyglądało na drobnej, szczupłej i wysokiej stylistce na mnie wyglądałoby jak karykatura. Kozaków zawsze strasznie zazdroszczę innym paniom- na siebie nie mogę dostać żadnych a co dopiero marzyć aby wsunąć nogawki do środka buta.

[Cascabel]

bezn, czekaj... jak to?
No, dobra, ja kozaków nie noszę, ale nogawkę każdych spodni jesteś w stanie wsunąć do buta (wypróbowane na glanach). Będą leżeć lepiej, albo gorzej, ale wsuniesz. Dobre dżinsy też dopasują się do kształtu nogi (kupuję zawsze z wąską nogawką). A kozaków? Nie mogę dostać, bo nie istnieją wygodne dla mnie (obcierają mnie we wszystkich punktach w których buty mogą mnie obcierać - a z marek które wiem że się ułożą do nogi kozaków po prostu nie ma).
Poza tym są wygodne "dresy wyjściowe", czyli eleganckie i mega wygodne spodnie. Szukaj - to nigdy nie jest łatwe, zwłaszcza w polskich sklepach. I pamiętaj że do spodni zawsze możesz założyć pasek, albo je skrócić.
Nie demonizujmy tak. Każdy może dobrze wyglądać - po prostu musi zajrzeć tam, gdzie wcześniej nie zaglądał i przymierzyć to, czego wcześniej nie przymierzał. I najlepiej - mieć do tego bardzo krytyczne oko do towarzystwa. Na to że w wielu rzeczach mogę wyglądać dobrze - pewnie bym nigdy nie wpadła.
Pst... dopiero gdy musisz dostać sweter w reniferki, albo koszulę w reniferki w rozmiarze 5 xl zaczynają się prawdziwe schody xD

[bezn]

Cascabel, po prostu mam nieco pecha do ,,dziedzictwa przodków" Kozaków nie mierzę bo nie dopnę przez łydkę a spodni tym bardziej tam nie wsunęłabym.

[Cascabel]

bezn, bład - mierz. Nie ważne, że wydaje ci się że nie będą pasować...

[Laviol]

[vetulae]

bezn, trochę nie na temat ale gruba to jesteś chyba tylko we własnych oczach (no może kiedyś byłaś ale to już dawno i nieprawda tylko się jeszcze nie przyzwyczaiłaś) sylwetkę masz dosyć proporcjonalną więc wszytko powinno w miarę dobrze leżeć

Po przejrzeniu filmów z zadowoleniem stwierdzam, że się nie oszpecam i z grubsza stosuję te zasady

Ogólnie wysokie i szczupłe mają lepiej bez względu na typ sylwetki, niesprawiedliwe

niestety jestem O
i nie wiem czemu niby mam dobrze wyglądać w kopertowych bluzkach bo wyglądam fatalnie

[Laviol]

vetulae, zgadzam się z Tobą. Zupełnie nie widziałam tego kroasnoluda, o którym mówi bezn.
Przy braku talii w zasadzie cięcie kopertowe powinno się sprawdzić dzięki skośnej linii dzielącej brzuch na dwie, mniejsze części.

bezn, jeśli nie wierzysz, że można wprowadzić znaczne zmiany ubiorem to patrz:

Trinny i Susannah ubierają Polki - typ "gruszka"
https://www.youtube.com/watch?v=gjUgxYs_UX8

Trinny and Susannah, The Sisters
https://www.youtube.com/watch?v=P_pf5J_7MCU

Trinny and Susannah, The Vicar
https://www.youtube.com/watch?v=229pLviY1cM

[bezn]

Laviol, stroje plus size prezentowane były na modelkach a one może i są duże ale i wysokie przez co proporcja inaczej się rozkłada w ogólnym wrażeniu. Do tego ładna twarz odwracająca uwagę od mankamentów figury.

vetulae, nie zgodzę się. Po prostu miałaś mnie okazję oglądać w momencie ostrej redukcji. A Tobie nie przypisałabym sylwetki O raczej niskie X ponieważ masz wcięcie pomimo lekkiej dysproporcji na brzuchu ale myślę, że to normalne po ciąży u wielu kobiet.

[Laviol]

bezn, to obejrzyj Trinny and Susannah, The Vicar

[vetulae]

bezn, nie będę się kłócić mam lekką fobię na temat wyglądu tali po urodzeniu dzieci więc mogę wyolbrzymiać
Tak jak widziałaś ja jestem jeszcze niższa, ale nie uważam tego za wielki problem, trzeba tylko unikać rzeczy co skracają sylwetkę a niskie kobiety są uważane raczej za urocze

[Laviol]

A tak wpadłam na nie to wklejam

[vetulae]

Kusi mnie ściąć włosy Znudziła mi się ta asymetria