Poprzedni temat «» Następny temat
500+ na dziecko
Autor Wiadomość
Pierdomenico 





Wiek: 35
Dołączyła: 15 Lip 2015
Posty: 6547
Skąd: Vinewood Hills
Wysłany: 2016-02-24, 10:55   500+ na dziecko

Co sądzicie o tym projekcie? Myślicie, że będzie tak długofalowy, jak jest przedstawiany?
_________________

Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki!
 
 
ChaserJohnDoe 
ChaserJohnDoe





Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 3444
Wysłany: 2016-02-24, 12:47   

Tak to będzie wyglądać


Jestem bardziej ciekaw na ile PiS zadłuży nam państwo i czy to będzie większa kwota od zadłużenia jakie zrobiło PO.
 
 
Kasia111624 
Kasia111624





Wiek: 38
Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 3714
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-24, 15:00   

Ten projekt zwiększy dzietność tylko w segmencie patologii społecznej. Urodzi się wiele dzieci, które nigdy nie powinny się urodzić, skazane na nieszczęśliwe dzieciństwo, może nawet całe życie. Zamiast dawać pieniądze ludziom do ręki powinno się zadbać o więcej miejsc w przedszkolach, ułatwiać matkom powrót do pracy itd.
_________________
- 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?'
 
 
Cascabel 





Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sty 2016
Posty: 3751

Wysłany: 2016-02-25, 16:28   

Zamysł mógłby być dobry, ale realizacja jest beznadziejna, znowu dyskryminowane są osoby, które lepiej radzą sobie w życiu - tylko z jakiej racji?
_________________
- Kot to najlepszy pogromca problemów. Wystarczy przytulić, a on wymruczy smutki daleko precz! I wydrapie, i, "hhhh" powie, aż wszystkie uciekną sromotnie jak pokonane widmomyszy. Koty to prawdziwi bohaterowie, mówię ci!
Widmokot Nefer
 
 
K4mil 





Dołączył: 03 Paź 2015
Posty: 294
Wysłany: 2016-02-25, 21:49   

Pomysł nie jest w żaden sposób nowatorski, w większości państw zachodnich podobne mechanizmy funkcjonują.
Tyle, że wykonanie kiepskie, brak progu dochodowego, brak kompleksowych ekspertyz dotyczących tego jak ów pieniądze przełożą się na wzrost dzietności, całkowity koszt absolutnie nieadekwatny do możliwości budżetu.
No ale takie są efekty, gdy dana reforma ma przede wszystkim na celu poprawę kiepskich tendencji sondażowych, będąc przy okazji efektem populistycznej kampanii wyborczej.

Poza tym, kto jest beneficjentem dobrej zmiany? Przyznawać się! :P
_________________
 
 
Kasia111624 
Kasia111624





Wiek: 38
Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 3714
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-25, 21:57   

Ja nie zamierzam mieć dzieci z wielu powodów i takich ludzi nie jest tak mało, jak się wydaje. Nawet 5000 człowieka myślącego, który wie, że nie byłby dobrym rodzicem, nie przekona.
_________________
- 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?'
 
 
ArsMoriendi 





Wiek: 28
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 181
Wysłany: 2016-02-28, 10:41   

Z oceną tego programu na razie się wstrzymam. Wszystkie rozważania na ten temat są czysto teoretyczne, bo jeszcze nie funkcjonuje. A nawet jak już wejdzie w życie, to na efekty będzie trzeba poczekać.
W każdym razie- palący problem, jakim bez wątpienia jest ujemny przyrost naturalny wymagał podjęcia odpowiednich działań, czego nie doczekaliśmy się ze strony poprzedniej władzy. Należy na to patrzeć także ze strony ekonomicznej, bo utrzymujący się przez dłuższy czas taki stan spowodowałby katastrofę demograficzną, co mocno odbiłoby się na gospodarce.
Najwięcej zastrzeżeń i kontrowersji budzi forma rozwiązania problemu - mówiąc kolokwialnie - 500 zł do ręki. A konkretniej to, jak te pieniądze zostaną wykorzystane przez rodziców (szczególnie tych najuboższych). O ile się nie mylę, to ten zasiłek będzie wydawany na poziomie samorządów z możliwością zamiany pieniędzy na np ubrania, buty, przybory szkolne. Także jakaś kontrola (przynajmniej w teorii) nad tym, żeby Janusz z Grażyną tych pieniędzy nie przepili - jest.
Na pewno ten program jest dużym obciążeniem dla budżetu. Pytanie jest takie, ile z tych pieniędzy do niego wróci.
Czas pokaże.
_________________

 
 
werniks 
Lama Roku





Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 3840
Skąd: Living Room
Wysłany: 2016-02-28, 11:22   

Rodzinka się ostatnio dowiedziała, że dzięki rewolucyjnemu programowi 500+ moja siostra została prawnie jedynaczką (bo ja mam ponad 18). Co więcej, "program 500+ wystarczy", więc cofnięto wszystkie zakładowe dotacje na dzieci. Reasumując, zamiast dopłacić 500 zł zabiorą nam 2000. Także tego, Thanks. :źle:
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-02-29, 14:12   

Mam jedno dziecko, nie planuję więcej, jestem płatnikiem netto do budżetu państwa. Popieram samą ideę wsparcia polskich rodzin. Widziałabym tu jedno zasadnicze uściślenie systemu. Otóż uważam, że warunkiem otrzymania wsparcia powinno być prawidłowe realizowanie przez dzieci obowiązku szkolnego i niekaralność owych dzieci. Wtedy nawet rodzic alkoholik ganiałby dziecko do szkoły by nie stracić wsparcia, a taki dzieciak miałby szansę zdobyć jakiekolwiek wykształcenie i może wyjść z błędnego koła patologii i marginalizacji. Oczywiście wymagałoby to zatrudnienia większej liczby urzędników, spotkałoby się to z krytyką ze strony opozycji. Ale myślę, ze miało by to szybki efekt dla dzieci już żyjących a nie tylko tych potencjalnych. Tak mi się wydaje
 
 
Kasia111624 
Kasia111624





Wiek: 38
Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 3714
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-29, 14:35   

ArsMoriendi napisał/a:
O ile się nie mylę, to ten zasiłek będzie wydawany na poziomie samorządów z możliwością zamiany pieniędzy na np ubrania, buty, przybory szkolne. Także jakaś kontrola (przynajmniej w teorii) nad tym, żeby Janusz z Grażyną tych pieniędzy nie przepili - jest.

No właśnie, w teorii, bo dla takiego Janusza jaki to problem sprzedać za połowę wartości te rzeczy, żeby mieć na gorzałkę? Dlatego jestem za rozwiązaniami instytucjonalnymi. Jak nie będzie pracy to za 500zł nikt rodziny nie utrzyma.
_________________
- 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?'
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2016-02-29, 15:43   

Trochę (bardziej trochę...) mnie już denerwuje takie wrzucanie do jednego wora wszystkich biedniejszych rodzin, że każda to patologia, a matka ze starym za 5 stów będą chlać przez tydzień. Znam mnóstwo takich ubogich rodzin i może jedna na 20 (gdyby dobrze poszukać) jest taką typową patologią.

Jak to miało w ogóle wyglądać? 500 zł na jedno dziecko jeżeli dochody na jedną osobę nie przekraczają 800 zł, a na drugie niezależnie od dochodów? czy coś się pozmieniało?
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-02-29, 15:54   

KotMaAleAlaMaKota, Dobrze mówisz, osobiście też znam wiele biednych rodzin i niewiele z nich to patologia. Znam rodziny 3+, w których dzieci mają świetne wyniki w nauce (wszystkie!), chodzą do szkół muzycznych, udzielają się w harcerstwie i jeszcze wyprowadzają psy w schronisku. Znam za to kilka tzw rodzin porządnych z jedynakami gdzie patologia to mało powiedziane!

Tak ma być próg dochodowy przy jednym zdrowym dziecku dochód na osobę 800zł (brane pod uwagę tez dorosłe dzieci poniżej 26 lat) , a przy niepełnosprawnym 1200zł

Te same teksty o patologiach były przy wprowadzaniu becikowego, a jakoś świat się nie zawalił.
 
 
Kasia111624 
Kasia111624





Wiek: 38
Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 3714
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-29, 21:27   

Tylko, że becikowe jest jednorazowe...Ja nigdzie nie napisałam, że bieda to patologia. Są natomiast patologiczne rodziny na pierwszy rzut oka modelowe, dzieci czyste, najedzone itp. ale to już temat na inną rozmowę...
_________________
- 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?'
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2016-02-29, 21:49   

Kasia111624, Chodziło mi ogólnikowo, że w necie jest taka gównoburza o te pieniądze i najwięcej ludzi podaje właśnie argument, że rodzice na pewno przepiją pieniądze na dziecko.

Co do tego, żeby te 5 stów było wypłacanych w formie jakiś bonów do sklepów spożywczych/odzieżowych czy w formie jakiś przyborów szkolnych itd też byłoby fajnie i myślę, że dużej ilości rodzin by to pomogło.
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-03-01, 14:55   

Kasia111624, Tez nie miałam na myśli Ciebie! Chodziło mi o demoty, sorki jeśli poczułaś się urażona, nie było to moją intencją
 
 
Kasia111624 
Kasia111624





Wiek: 38
Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 3714
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-03-01, 22:07   

Nie poczułam się urażona, przeciwnie, myślałam że może ja kogoś z forumowiczów uraziłam nieumyślnie, także spoko :) .
Tymczasem do wdrożenia projektu został równy miesiąc. Ciekawa jestem, na ile nasza biurokratyczna machina pozwoli sprawnie wypłacać świadczenia.
_________________
- 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?'
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2016-03-01, 22:43   

Teoretycznie to mi się ten dodatek należy nawet mając jedno dziecko, ale nie wiem czy będę składać wniosek ;/
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-03-02, 14:10   

KotMaAleAlaMaKota, Dlaczego? Jeśli Ci się należy powinnaś złożyć! Osobiście uważam, że rezygnować powinny tylko osoby najzamożniejsze, a każda inna rodzina ma wręcz obowiązek ubiegać się o to wsparcie. Jeśli nie chcesz go wykorzystać w bieżących wydatkach to odkładaj na czarną godzinę w rok zbierze się 6 tysięcy złotych to już konkretna kwota. Złóż koniecznie wniosek
 
 
bartek82r 





Wiek: 41
Dołączył: 17 Lip 2015
Posty: 297
Wysłany: 2016-03-02, 16:10   

KotMaAleAlaMaKota napisał/a:
Teoretycznie to mi się ten dodatek należy nawet mając jedno dziecko, ale nie wiem czy będę składać wniosek ;/


Co to ma znaczyć?
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-03-02, 16:23   

bartek82r, Słusznie! nie ma co się certolić!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

 

Czy wiesz, że...