Poprzedni temat «» Następny temat
Death Note USA
Autor Wiadomość
Wojtek1291
[Usunięty]



Wysłany: 2017-08-26, 18:20   

icywind, Za mało tego, by uratowało cały film.
Czasem mi się wydaje, że ludzie robiący takie filmy, widzą tylko zainteresowanie ludzi oryginałem. Nie rozumieją co ludzie w tym widzą, ale płynąc na fali popularności oryginału i dodając komputerowe efekty, liczą na sukces.
Z drugiej strony może chodzi tylko o to, by mówili, nieważne czy dobrze czy źle...
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-08-26, 18:35   

hamerykanskie rimejki zawsze są spierdolone.
_________________

 
 
ChaserJohnDoe 
ChaserJohnDoe





Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 3444
Wysłany: 2017-08-26, 18:53   

Seans zakończony. Idź pan w chuj. Ocena Pizda/10. Dragon Ball Owulacja to była zajebista ekranizacja w porównaniu do tej szmiry. Brak słów normalnie.

A wiecie co jest najgorsze, że kolejne yankesowskie adaptacje mango w drodze jak np: Naruto i One Piece. I nie, nierobie sobie kurwa jaj tylko mówię poważnie. To będą dopiero abominacje.

[ Dodano: 2017-08-26, 18:55 ]
PS: Nawet Willem Dafoe jako Ryuuk nie uratował tego filmu.

[ Dodano: 2017-08-26, 18:55 ]
PS2: Idę na spacer z psem, bo muszę ochłonąć.
_________________
 
 
Wojtek1291
[Usunięty]



Wysłany: 2017-08-26, 18:57   

ChaserJohnDoe, Naruto nawet nie obejrzę, z szacunku i miłości do anime. Uwzięli się na te live action. Zemsta za Pearl Harbor, czy co?
 
 
icywind 
Icywind
icywind





Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 2103
Wysłany: 2017-08-26, 19:01   

Czekam na Code Geass
_________________
Temat trzeba wyrwać z kosmosu tylko w tym roku nie będzie już religii i kościoła katolickiego w Polsce jak i na świecie ale wciąż nie wiadomo czy to bezpieczne
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-08-26, 19:18   

hehe

_________________

 
 
Wojtek1291
[Usunięty]



Wysłany: 2017-08-26, 19:22   

BlueAlien, Zdjęcia mnie nie ruszają :P Naoglądałem się zdjęć z konwentów wszelakich :P Nie obejrzę filmu, by nie zobaczyć jak schrzanią charaktery i wartości bohaterów, by im pasowało do głupiej amerykańskiej koncepcji kina akcji :P
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-08-26, 19:24   

Wojtek1291, konwent to konwent, a to aktorzy teatralni xd
_________________

 
 
icywind 
Icywind
icywind





Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 2103
Wysłany: 2017-08-26, 19:30   

BlueAlien napisał/a:
konwent to konwent

a grzyb to grzyb
_________________
Temat trzeba wyrwać z kosmosu tylko w tym roku nie będzie już religii i kościoła katolickiego w Polsce jak i na świecie ale wciąż nie wiadomo czy to bezpieczne
 
 
Wojtek1291
[Usunięty]



Wysłany: 2017-08-26, 19:31   

BlueAlien, Jeśli bierzemy pod uwagę wygląd, to zaangażowani i profesjonalni cosplayerzy nie wyglądają gorzej, a czasem lepiej, bo Ci na zdjęciach są przerysowani jak dla mnie. I jak wspomniałem, nie o wygląd chodzi. W "Ghost in the Shell" odwzorowali oryginał praktycznie co do joty, ale pominęli najważniejszą kwestię, czyli przemyślenia głównej bohaterki. Więc co mi po wyglądzie? :P
 
 
ChaserJohnDoe 
ChaserJohnDoe





Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 3444
Wysłany: 2017-08-26, 19:49   

Wojtek1291 Ja słyszałem, że GITS USA był też *ujowy.
Ja uważam, że niektórych rzeczy nie powinno przenosić na ekran.
_________________
 
 
Wojtek1291
[Usunięty]



Wysłany: 2017-08-26, 19:51   

ChaserJohnDoe, Tak, masz rację. Lepiej wcale, niż chu*owo. Żeby jeszcze ludzi z filmówki to rozumieli...
 
 
ChaserJohnDoe 
ChaserJohnDoe





Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 3444
Wysłany: 2017-08-26, 20:17   

/cringe/
_________________
 
 
Wojtek1291
[Usunięty]



Wysłany: 2017-08-26, 20:22   

Mógł wpisać do notatnika nazwiska wszystkich aktorów, ekipy i producentów od razu :P
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-08-26, 20:25   

Tak sie składa że chlopak sciagnal ten film Death Note z USA... bedziemy ogladac :haha: trzymajcie kciuki zebym dobrnęła do konca :haha:


ChaserJohnDoe, mi sie GITS bardzo podobał w wersji filmowej, mimo iz nie przepadam za Scarlett Johansson.

Wojtek1291, mysle ze gdyby zrobili po prostu nie pol na pół oryginał z czymś dziwnym, tylko po prostu inspirować sie ale napisać własną historie, ze jest sobie amerykanski dzieciak i spotyka kolejnego boga smierci i robi co robi i jakis inny typ inteligentny go sledzi itp...
_________________

 
 
Wojtek1291
[Usunięty]



Wysłany: 2017-08-26, 20:32   

BlueAlien, O to to, dokładnie. I było by ok. Własna amerykańska wizja, inny bóg śmierci i inny właściciel notatnika. A tak oglądasz i WTF.
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-08-26, 20:51   

Wojtek1291, coz, dla spokoju ducha potraktujmy ten TFUR właśnie tak, jak "inny właściciel notatnika" w innym kraju, tyle ze z Ryukiem bo ten sie dalej nudzi, mudżyn jest L'a naśladowcą, to samo imie sobie przybrał a Watari to jakiś inny Watari...

I nagle wszystko zaczyna grać i pięknie śpiewać :D


Ale powiem ze wizualnie nie jest źle, Ryuk świetny, efekty krwiste też. Tak myśle że 4 gwiazdki na filmwebie max :D Zobaczymy po pełnym seansie.
_________________

 
 
Wojtek1291
[Usunięty]



Wysłany: 2017-08-26, 20:56   

BlueAlien, Nie jest pięknie, bo Ryuk nie podrzucił notatnika z nudów, by zająć czas obserwacją poczynań ludzi, ale tutaj go przedstawili jako demona, który podpuszcza i nakłania, a potem jeszcze ingeruje.
 
 
ChaserJohnDoe 
ChaserJohnDoe





Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 3444
Wysłany: 2017-08-26, 21:33   

Mam nadzieję, że sequele nigdy nie powstaną, bo jeszcze dwóch kolejnych części bym nie dał rady obejrzeć na trzeźwo.
_________________
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-08-28, 21:23   

Wojtek1291, ladnie Ryuk wygladal... ladnie go zrobili... z kolcami a nie piórami... i bez zeza rozbieżnego...

sama historia glupia nie byla, szkoda ze wzieli tak duzo postaci z oryginalu i zrobili miszmasz z dupy, bo ogolnie gdyby historia dotyczyla innych osob z tym samym notatnikiem w dloni, to nie byloby takiej dupy.
mam mieszane uczucia co do filmu. z jednej strony odbiega za bardzo, z drugiej historia dosc ciekawa sama w sobie... i serio ostatnia scena podobala mi sie bardzo - dosc nietypowe rozwiazanie. W oryginale syn robi ojca w chuja i do konca nigdy nie poznaje prawdy, przez sprzedanie polowy pozostalego zycia za Oczy Shinigami przez Soichiro dochodzi do splotu wydarzeń przez ktore umiera w wyniku eksplozji. Gsyby syn powiedzial mu prawde, nie musialby sie wymieniać za te Oczy wiec pewnie nie doszłoby do takiej sytuacji i żył by dłużej.

To było czyste skurwysyństwo Lighta, że przez swoje intrygi i chęć chronienia własnej dupy doprowadził do takiej tragedii.

Jednak w filmie ta zmiana na to, że to syn leży w szpitalu a ojciec dowiaduje sie ze Light jest Kirą, też mi sie podobała. To było takie smutne, kiedy zawiedziony ojciec dowiaduje sie, ze caly czas Kirą był jego syn, ktoremu ufał. Niepozorny nastolatek. I ten taki żal w oczach Lighta, że w koncu powiedział ojcu prawdę...

nie moge przeboleć czarnego L. no kurwa mać. no fuck.
początkowo jego gra wydawała mi sie bardzo sztywna i udawana, potem chyba wczuł się w rolę, bo juz mu lepiej szło. chudy patykowaty powyginany, dziwnie siadał, ok. nawet jego oczy takke dziwe byly. Takiego naćpanego goscia. jak na czarnego, ktorzy zazwyczaj chodza jak gangsta w GTA SA (yo ziom!) nie wyszlo tak tragicznie. Jednak same wystapienia publiczne(!) samo to ze bardzo szybko biegal (!!) i miał bron (!!!) oraz ze BYL CZARNY (!!!!!) to przesada.

takie 5 ujdzie w ocenie.
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

 

Czy wiesz, że...