[BlueAlien]

vetulae, ale nie po to istnieją okna życia, by potem taka matka musiała sie publicznie tłumaczyć dlaczego zostawiła dziecko, by potem sąsiedzi wszystko widzieli.

[vetulae]

BlueAlien, i to jest sedno bo sąsiedzi będą wiedzieli, epicentrum małomiasteczkowej i wiejskiej mentalność, nie ważne by postąpić dobrze , nie ważne dobro dziecka, ważne by sąsiedzi nie wiedzieli

[Koziu]

W takiej małej miejscowości jak się sąsiedzi by dowiedzieli to kobieta by życia nie miała.

[maat_]

Cascabel zgadzam się w pełni do tego adopcja ze wskazaniem i mozliwość finansowania ciązy przez rodziców wskazanych na rodzinę adopcyjną. Tacy rodzice już prawnie wskazani podczas ciązy ponosza koszty badań, leków i np utrzymania matki ciężarnej podczas ciązy, mogą tez pozwac ją o np picie alkoholu podczas ciązy czy nie dbanie o siebie. To uczciwe, kobieta ma utrzymanie, dobro dziecka jest zabezpieczone. Do tego optuję od lat za wielką akcją uświadamiająca pokazująca kobiety oddające dzieci jako te które dały jakimś ludziom wielki dar w postaci dziecka! Do tego nalezy skończyć z utrzymywaniem praw rodzicielskich latami mimo sladowego zainteresowania dziećmi, obecnie wystarczy dzwonić raz na miesiąc i porozmawiac z dyrektorem domu dziecka by nie stracić praw rodzicielskich a co za tym idzie skazac dziecko na pobyt w domu dziecka

[ Dodano: 2017-10-04, 19:23 ]
Koziu, Dlatego potrzebne sa kampanie społeczne, i adopcja ze wskazaniem, wtedy rodzice adopcyjni moga anwet wziąć do siebie ciężarna na czas ciązy. Wróci do siebie, powie, że była za granica w pracy i tyle

[BlueAlien]

maat_, co masz na myśli "nie dbanie o siebie" ? Masz na myśli np nie przyjmowanie kwasu foliowego, jedzenie słodyczy żelek i chipsów zamiast warzyw i owoców, jeżdzenie na rowerze?

[ Dodano: 2017-10-04, 19:41 ]
vetulae, sory, są tak upierdliwi sąsiedzi, że lepiej by nie wiedzieli, bo potem potrafią naprawdę życie uprzykrzyć, a większośc ludzi niestety wybiera swoje dobro, więc woli oddać do okna życia i być anonimowym. Najważniejsze że dziecku nie dzieje sie krzywda. Po co ma się jeszcze tą kobietę meczyć....

[Cascabel]

BlueAlien, nie branie wskazanych leków, nie jedzenie odpowiednich ilości i zdrowych rzeczy, nie przestrzeganie zaleceń lekarza, niepotrzebne narażanie ciąży... dużo tego będzie. Nawet durny brak higieny..

[BlueAlien]

Cascabel, trafiłam kiedyś na stwierdzenie jakiegos gościa, ze kobieta, ktora sie tego dopuszcza przez co dziecko rodzi sie uszkodzone powinna trafić za kratki. Za kratki za jedzenie chipsów zamiast warzyw podczas ciązy, np.

[KotMaAleAlaMaKota]

ojej już się nie wypowiadam. Co ja mogę wiedzieć przecież na temat ciąży, dzieci, rodziny itd.

ojej już się nie wypowiadam. Co ja mogę wiedzieć przecież na temat ciąży, dzieci, rodziny itd.

[bazienka]

@maat_ sprostowałąm, na swój sposób. I nie, nie napisałam, że autyzm się dziedziczy, chodziło mi o upośledzenie umysłowe i zespoły genetyczne, nawet jeśli są losowe. Może ujęłam to zbiorczo w takim razie- prostuję.
I nie chodzi mi o zapewnienie tylko sobie komfortu, ale też ciężko mi stwierdzić, jak czuje się taka osoba, miotana popędami, niepotrafiąca wyrazić, czego potrzebuje ( przy upośledzeniu głębokim)... mam przyjaciółkę z synem cierpiącym na PWS, zespół Pradera-Willyego, którego osiowym objawem jest hiperfagia- dzieciak nie ma uczucia sytości, przy czym nie jest to nasze ssanie w żołądku, tylko głód człowieka z obozu, który z tego głodu umiera, na chwilę obecną nie ma żadnej terapii, która by to usuwała, trwają badania nad skutecznością leków typu meridia, adipex , ale mają skutki uboczne, albo nad implantem, który sztucznie by ten impuls do mózgu przekazywał- obecnie ewentualnie możliwość wszczepienia w wieku nastoletnim. Plus do tego hipotonia ( zmniejszone napięcie mięśniowe), upośledzenie ( młody Kamy potrafi wypowiedzieć każdą głoskę osobno, jednak mówi tylko " kaaa", " nie" i "jagoda" cokolwiek to znaczy, ma 5 lat), plus już mu się włączył niepowstrzymany głód. Przy czym takie dzieci na diecie 1000 kalorii tyję, mają zwolniony metabolizm, zwiększoną lepkość śliny i parę innych rzeczy. I teraz- urodzić takie dziecko, by całe życie cierpiało, nawet w domu dziecka jeśli nie podejmiesz się wychowania, ale wiedząc, że nic nie da się z tym zrobić? Żyć wiedząc, że dziecko cierpi, że każdego prosi o jedzenie ( już nie mówię, że wychodzisz na wyrodną matkę, tylko to jest zwyczajnie niebezpieczne, bo taki dzieciak je do rozpęku żołądka i w dawnych czasach jak nie znali tej choroby, to dzieci umierały w bólach od rozpęku żołądka właśnie)? Patrzeć na to cierpienie każdego dnia? Ja bym się nie zdecydowała.

A o opcji surogatka myślałam, jak będę bogatą programistką, to jest to do rozważenia ( paniczny lęk przed bólem).

[pochichrana]

@maat pod legalizacją ciąży ze wzgazaniem podpisuje sie obiema rękami i nogami. Oczywiście jest to zagrożone Surogactwem.. ale tak właścicie. .to co komu przeszkadza to, że ktoś wynajmie swój brzuch ? Najważniejsze jest przecież aby dziecko, które sie narodzi miało kochających rodziców, a to czy biologiczna matka przy tym zarobi czy nie, to raczej skutek uboczny i nie powinnismy się tym zajmowac.

[bezn]

pochichrana,taka operacja (,,wynajęcie brzucha") wymaga zmian prawnych w podstawowych definicjach prawnych, medycznych czy obyczajowych takich jak np. ,,matka",,ojciec". Obecnie matką jest ta kobieta, która urodziła dziecko, nosiła je w sobie itd. dlatego surogactwo rodzi tyle kontrowersji i problemów, prawnych, obyczajowych i społecznych. To głębszy temat.

[vetulae]

bezn, dokładnie w prawie nie ma rozróżnienia na rodzicielstwo biologiczne i genetyczne a może być powinno. Obecnie mamy już możliwość adopcji zarodka i dziecko choć nie jest dzieckiem swojej matki genetycznie to biologicznie nim jest.

[bezn]

vetulae, dokładnie, zgadzam się. Brak ostrych granic definicji skutkuje precedensami i nadmiarem interpretacji a sprawa jest bardzo delikatnej natury.

[Husarz712]

Taka ciekawostka, w książce "Luna to surowa pani" jest to metoda zarobkowa niektórych kobiet, pełnią rolę inkubatorów jeśli biologiczna matka nie może a stać ją na to. Tak trochę dziwnie o tym myśleć.

[bezn]

Husarz712, w Indiach taka praktyka istnieje więc to nie fikcja. Miałam okazję oglądać film dokumentalny na ten temat.

[Blacks]

Cristiano Ronaldo trójkę ze swoich czterech dzieci ma urodzonych przez surogatki. xD (raz mu weszły bliźnięta xD)

[pochichrana]

[bezn]

Husarz712, aaa tak mi się przypomniało. W książce Margaret Atwood ,, Opowieść podręcznej" masz pokazany obraz antyutopii, w której część kobiet jest surogatkami dla prominentnych małżeństw, które nie mogą mieć dzieci. Każde użycie rodzi nadużycie dlatego trzeba widzieć dwie strony a nie z entuzjazmem uważać, że skoro pomysł jest szczytny to jego realizacja będzie równie owocna i pomyślna.