[Dawidiusz92]

""Złoty pociąg", jeśli zostanie odnaleziony, będzie własnością Skarbu Państwa - zastrzegł Piotr Żuchowski, Generalny Konserwator Zabytków. Z kolei Światowy Kongres Żydów już poinformował, że mogą to być rzeczy należące do Żydów. Wcześniej w rosyjskich mediach pojawiła się wypowiedź prawnika, który dowodził, że zawartość pociągu może należeć do Rosji - jako prawnego sukcesora Związku Radzieckiego, uczestnika antyhitlerowskiej koalicji."

Źródło: onet.pl

Najpierw trzeba go odnaleźć, a póki co nic nie ma. Jednak piszę ten temat z innego powodu. Zirytowały mnie dwie wypowiedzi, które macie powyżej. Po pierwsze Światowy Kongres Żydów. My Polacy też dostaliśmy w dupę podczas wojny i tam mogą być nasze bogactwa. Póki co wychodzi na to, że domniemany pociąg jest na naszym terytorium i to my decydujemy co z nim robić. Żydzi, jak Żydzi ale bardziej mnie (przepraszam za słowo) wkurwiły te kacapy ze wschodu. Najpierw 17 września wspólnie z Niemcami atakują Polskę, później fałszują historię, a teraz podają się za wielkich bohaterów i zwycięzców nad nazizmem. Takiego wała jak Polska cała. W życiu nie dałbym im tych skarbów. Niech pocałują się w dupę, a ewentualne kosztowności są nasze za lata spędzone pod ich "dyktandem".

Ja osobiście jestem zirytowany takimi komentarzami, a co Wy sądzicie na ten temat? Jeśli pociąg zostanie odnaleziony, jak powinno wyglądać dalsze postępowanie?

""Złoty pociąg", jeśli zostanie odnaleziony, będzie własnością Skarbu Państwa - zastrzegł Piotr Żuchowski, Generalny Konserwator Zabytków. Z kolei Światowy Kongres Żydów już poinformował, że mogą to być rzeczy należące do Żydów. Wcześniej w rosyjskich mediach pojawiła się wypowiedź prawnika, który dowodził, że zawartość pociągu może należeć do Rosji - jako prawnego sukcesora Związku Radzieckiego, uczestnika antyhitlerowskiej koalicji."

Źródło: onet.pl

Najpierw trzeba go odnaleźć, a póki co nic nie ma. Jednak piszę ten temat z innego powodu. Zirytowały mnie dwie wypowiedzi, które macie powyżej. Po pierwsze Światowy Kongres Żydów. My Polacy też dostaliśmy w dupę podczas wojny i tam mogą być nasze bogactwa. Póki co wychodzi na to, że domniemany pociąg jest na naszym terytorium i to my decydujemy co z nim robić. Żydzi, jak Żydzi ale bardziej mnie (przepraszam za słowo) wkurwiły te kacapy ze wschodu. Najpierw 17 września wspólnie z Niemcami atakują Polskę, później fałszują historię, a teraz podają się za wielkich bohaterów i zwycięzców nad nazizmem. Takiego wała jak Polska cała. W życiu nie dałbym im tych skarbów. Niech pocałują się w dupę, a ewentualne kosztowności są nasze za lata spędzone pod ich "dyktandem".

Ja osobiście jestem zirytowany takimi komentarzami, a co Wy sądzicie na ten temat? Jeśli pociąg zostanie odnaleziony, jak powinno wyglądać dalsze postępowanie?

[Ascara]

Mnie to też irytuje, ale w praktyce pewnie oddamy kacapom wszystko, aby uniknąć konfliktu.
Żydzi też denerwują mnie swoimi roszczeniami. Przed wojną niemal zajęli Polskę jak swoją, wszelkie interesy i w ogóle prowadzili. Wiem, że to brutalnie brzmi, ale Polska na agresji hitlerowskiej przeciw Żydom dość dobrze wyszła, inaczej nie mielibyśmy już głosu w swoim państwie.

[Adrian1234]

Zgadzam się z Wami, zresztą to chyba logiczne, że jeśli jest w Polsce to należy do nas i to my decydujemy co z nim zrobimy. Ci zdrajcy ruscy to powinni cicho siedzieć, robią z siebie wielkich bohaterów II wojny światowej a nie byli lepsi od Niemców, w zasadzie gdyby nie stracili sił na hitlerze to sami by podbili Europę a tak to zagarnęli "tylko" jej środkową część. Stalin w porę zorientował się, że sam nie pokona III rzeszy i nie zrealizuje swoich początkowych planów więc przyłączył się do aliantów a ci nagle zapomnieli ruskie zbrodnie. A co do żydów to mam poglądy jak Ascara. moja babcia opowiadała, że przed wojną Polacy mieszkali na wsiach i przedmieściach a miastami rządzili żydzi, którzy zdążyli wszystko zagarnąć do siebie. nic nie usprawiedliwia poczynań nazistów ale gdyby nie oni to mielibyśmy tu Izrael II, zresztą w innych państwach była podobna sytuacja. Żydzi wszędzie się rozleźli i pogromadzili duże fortuny więc łatwo można zrozumieć niechęć do nich jednak po wojnie stali się nieznośni z tą swoją cierpiętniczą postawą "Zostaliśmy tak bardzo skrzywdzeni, w zamian zadośćuczynienia dajcie nam wszystko co chcemy bo inaczej okażecie się podłymi antysemitami" fakt, ucierpieli poważnie ale wcale nie bardziej niż np Polacy czy inne Narody Europy. Trzeba pamiętać, że hitler najechał NAS i to nasz kraj najbardziej został zrujnowany, żydzi zasłużyli na porządnego kopa w dupę na otrzeźwienie a nie na nasz pociąg.

[Moj_Kot_Lubi_Miauczec]

Rościć prawa do skarbów z pociągu mogą sobie jedynie prawni spadkobiercy i tylko co do konkretnych przedmiotów. Jeśli ktoś udowodni, że jego dziadek był w posiadaniu Madonny Z Wielkim Cycem Van Klompa to może się starać o odzyskanie tylko tego obrazu. Co do reszty w tym złota czy kasy mogą nas w dupę pocałować..

[Pierdomenico]

[asandi]

Ja czuję Pociąg, ale do tego, by przestać się tak tym wszystkim podniecać. Co nieznaczny, że mnie to nie interesuje. Ale na świecie i w naszym kraju jest tak wiele innych ważniejszych spraw, że ten Pociąg może poczekać jeszcze kilka lat. Co jak co, ale szum wywołany w mediach na całym świecie, dał Dolnemu Śląsku taką reklamę, która wystarczy im na parę ładnych lat.