Najlepsze kryminały |
Autor |
Wiadomość |
Pierdomenico
Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2015-07-21, 11:49 Najlepsze kryminały
|
|
|
Tak jak w tytule, jakie znacie dobre kryminały? Takie których zakończenie urywa pewną część ciała lub choćby w których można wczuć się w rolę detektywa i wraz z nim poprowadzić śledztwo i być może rozwiązać je?
Oczywiście zdradzanie zakończeń, szczególnie w tym gatunku, jest surowo zabronione i karane dożywociem w Azkabanie! Oznaczanie spoilerów jest bardzo istotne, nie psujmy innym lektury! |
|
|
|
|
|
Fragglesik
Fragglesik Badzo stare dziecko
Dołączył: 04 Sie 2015 Posty: 241
|
Wysłany: 2015-09-02, 08:14
|
|
|
Osobiście lubię różne odmiany, ale polecam Chandlera (jako lekko brudnego autora) i........całą serie Sherlocków Holmesów........:). Czasami lubię też zakąsić Agatką Ch. (np. "Morderstwo w Orient Ekspresie") i na humor - Chmielewska (np. "Wszystko czerwone"). Ma się ten rozrzut...............:) |
|
_________________ Fragglesik |
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2015-09-02, 12:19
|
|
|
No wreeeszcie! Wreszcie ktoś poleca kryminały i to sam Fragglesik Też mam spory rozrzut i Agathę Christie uwielbiam! Ten niesamowity klimat i szczególnie te z Poirotem, bo Marple zawsze traktowałam tak z przymrużeniem oka Choć też były fajne tytuły z jej udziałem, jak choćby "Nemezis". Chmielewską też czytałam ale jeszcze za mało, żebym mogła tak ocenić.
Lubię też czasem Joy Fielding dla rozluźnienia, są takie typowo amerykańskie ale nie do końca banalne. Takie trochę kryminały obyczajowe, jednak nie brakuje w nich tego, że samemu można nieco pobawić się w detektywa, co u Christie czasem było utrudnione (co nie zmienia faktu, że jej książki uwielbiam, szczególnie ostatnią część Poirota "Kurtyna"). |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
Fragglesik
Fragglesik Badzo stare dziecko
Dołączył: 04 Sie 2015 Posty: 241
|
Wysłany: 2015-09-02, 21:30
|
|
|
Ja Chandlera lubię, gdyż jest ironiczno, czarno, złośliwy, a więc ma podobny charakter do mojego...:) Przypomina mi się jeden z cytatów "Refleks miał tak powolny, że gdybym chciał, mógłbym skoczyć do kiosku na róg po gazetę", zaś Chmielewską za jej humor w kryminałach np. " Allered wcale nie znaczy wszystko czerwone........ - znaczy, alle to wszystko, a red to czerwone......... - a w jakim języku?... - pośrednim, między niemieckim a angielskim....". |
|
_________________ Fragglesik |
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-09-05, 08:51
|
|
|
Ja mam słabość do kryminałów z czasów PRL. Jak "Kwaśne pomarańcze", czy serię z jamnikiem. Jakoś zawsze odrzucała mnie A. Christie i jedyna jej książka, która mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła to "Morderstwo w Orient Expresie".
Generalnie nie jest to gatunek po który sięgam często, raczej kiedy chcę odpocząć i trochę pogłówkować. Tak właśnie jako dziecko odkryłam książki Joe Alexa |
|
|
|
|
|
asandi
Wiek: 33 Dołączył: 04 Sie 2015 Posty: 3583
|
Wysłany: 2015-09-08, 18:08
|
|
|
To nie jest mój ulubiony klimat Ale jak mam już wybrać to może coś Chandllera |
|
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2015-10-02, 10:39
|
|
|
Podczas układania książek, natknęłam się na jeszcze jedną autorkę o której kompletnie zapomniałam (jak mogłam) a która pisze całkiem niezłe, choć takie bardziej humorystyczne kryminały - M.C. Beaton, to jej pseudonim, a prawdziwe nazwisko Marion Chesney. Podoba mi się jej seria Agathy Raisin.
Odnalazłam też Darię Doncową, tutaj akcja dzieje się w Rosji, też mamy do czynienia z serią, gdzie poszczególne książki łączą się fabularnie - jednak kiepsko tutaj z samą historią, gdyż już od niemal początku wiedziałam za każdym razem kto i jak zabił |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
Dracotek
Wiek: 36 Dołączyła: 19 Gru 2015 Posty: 29 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2015-12-20, 21:33
|
|
|
1,2.Od siebie dorzucę Joe Alex - "Gdzie przykazań brak dziesięciu" oraz "Cicha jak ostatnie tchnienie".
3. H. Coben- "Nie mów nikomu"
4. M. Krajewski "widma w mieście Breslau"- jeśli ktoś lubi taki ciut specyficzny klimat
5. Thriller, choć ze względu na to iż cała książka jest rozgrywką między policjantem i płatnym mordercą dopisuję F. Forsyth "Dzień Szakala".
[ Dodano: 2015-12-20, 22:06 ]
.... Zerknęłam na półkę i się w czółko pacnęłam ..
polecam Edgar Allan Poe, ja mam akurat zbiór opowiadań czytałam dwa razy- pierwszy ze słownikiem wyrazów obcych, drugi dla fabuły |
|
_________________ "I do you a solid, you do me a solid. That's how it works" |
|
|
|
|
Laviol
Laviol
Dołączyła: 02 Gru 2015 Posty: 1397
|
Wysłany: 2015-12-21, 08:17
|
|
|
Forsyth - klasyka gatunku Alex, Coben - myślę, że pretendują do tego tytułu.
E.A. Poe - cudowne są jego opowiadania |
|
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-12-21, 08:44
|
|
|
Jeszcze dodałabym książkę Trzeci Bliźniak - Kena Folletta. Niestety film był beznadziejny i nielogiczny. I oczywiście Trylogię Millenium Stiega Larssona, gdzie ekranizacja tez pozostawia wiele do życzenia (ta amerykańska, chociaż Daniel Craig był świetnym wyborem).
[ Dodano: 2015-12-21, 08:46 ]
A co do Poe - to jest jeden z tych autorów, do którego zawsze można wracać, jego opowiadania o śmierci, strachu czy miłości są na jednakowo wysokim poziomie. A do tego dochodzi jeszcze poezja~~ |
|
|
|
|
|
fantine
life is fleeting, death is eternal
Wiek: 27 Dołączyła: 16 Sty 2016 Posty: 478 Skąd: Północny Azyl Nieumarłych
|
Wysłany: 2016-01-17, 00:17
|
|
|
Jestem fanką kryminałów Aleksandry Marininy, zwłaszcza "Zabójca mimo woli" i "Ukradziony sen" bardzo mi się podobały, ale wszystkie, które znam, były dobre.
Ostatnio czytałam "Zaginioną dziewczynę" G. Flynn, to nie jest typowy kryminał i wątek poszukiwania sprawcy jest często spychany na boczny tor, ale ogólnie bardzo dobra powieść.
Z wspomnianych wcześniej polecam też Joe Alexa i Chmielewską. |
|
_________________ - Wykonuję pewną pracę...
- Ale czym się zajmujesz?
- Myśleniem
_________________
I may have sinned, but there's no need to push me around |
|
|
|
|
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-27, 19:02
|
|
|
Ulubieni autorzy kryminałów i sensacji to: Alistair MacLean, Joe Alex i Zbigniew Nienacki |
|
|
|
|
|
werniks
Lama Roku
Dołączył: 06 Paź 2015 Posty: 3840 Skąd: Living Room
|
Wysłany: 2016-01-27, 19:05
|
|
|
Najnowsza książka Z. Nienacka. |
|
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-27, 19:08
|
|
|
werniks, Ha! Cudowny komentarz! |
|
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2016-02-14, 14:08
|
|
|
"Człowiek w matni" Patrick Quentin, krótki kryminał, szybko się czyta i o dziwo bardzo przyjemnie, przyznam że pod koniec napięcie tak narastało, że nie mogłam się oderwać |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
kala996
Dołączył: 25 Lut 2016 Posty: 2
|
Wysłany: 2016-02-25, 21:45
|
|
|
Ja polecam trylogię Millenium Stiega Larssona, wciąga od pierwszej strony. Jak dla mnie jedne z najlepszych książek |
|
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2016-03-30, 16:39
|
|
|
Czytam teraz Henninga Mankella "Morderca bez twarzy" i jestem zakochana Wczoraj wieczorem dorwałam i przeczytałam połowę książki w moment, bo nie da się oderwać. Temat na czasie bo jest tam tez motyw uchodźców w Szwecji, a akcja dzieje się w 1990 roku. Skandynawowie piszą świetne kryminały, co do tego nie ma wątpliwości
Macie jeszcze jakieś ulubione? |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
|