[maat_]

Dawidiusz92, Zjesz 3 ?! Na samą myśl mnie zemdliło

[Dawidiusz92]

Jasne, że zjem, ba... zjadłbym nawet więcej.

Jasne, że zjem, ba... zjadłbym nawet więcej.

[maat_]

Umarłabym! Idę sobie cytryny wycisnąć dla równowagi psychicznej

[ Dodano: 2016-03-31, 18:14 ]
Znalazłam tego słodycza

[Pierdomenico]

Ja lubię tort cytrynowy, własnej roboty Czasem też takie "patyczki" czekoladowe w których jest płynny mus z pomarańczy i cytryn.

[maat_]

Pierdomenico, Nie znam pałeczek a brzmi pysznie daj zdjęcie

[Pierdomenico]

Coś w tym stylu ale tamto jest w podłużnym opakowaniu i nie ma w środku galaretki, tylko takie jest płynne jak syrop. Nie lubię galaretek z czekoladą, trufli i większości nadzień. Jak już to takie z alkoholem.

[maat_]

Ja też nie lubię galaretek i większości farszów czekolady

[szczerbus9]

A co powiecie na kawę w czekoladzie, po pierwszej paczuszce jesteś jak po trzech mocnych i dużych kawach, po drugiej odpowiada to gimnazjalnemu opisowi działania ekstazy, a po trzeciej czujesz się jak wiewiór z "Skok przez płot", Marty się chyba nazywał. Widziałem to tylko w Tesco, a paczka ma dosłownie kilka dag. jedno jest pewne, jak się przesadzi może powodować zgagę.

A co powiecie na kawę w czekoladzie, po pierwszej paczuszce jesteś jak po trzech mocnych i dużych kawach, po drugiej odpowiada to gimnazjalnemu opisowi działania ekstazy, a po trzeciej czujesz się jak wiewiór z "Skok przez płot", Marty się chyba nazywał. Widziałem to tylko w Tesco, a paczka ma dosłownie kilka dag. jedno jest pewne, jak się przesadzi może powodować zgagę.

[Kasia111624]

[maat_]

Kasia111624, Co Ty? Naprawdę?

[Kasia111624]

A co w tym dziwnego? Smakują mi

[werniks]

[maat_]

O dzizaz!!!!

[Pierdomenico]

Ej przecież one są bardzo dobre!!!!!!! Mieli na uczelni w gabinetach i się od nich uzależniłam swego czasu, nawet ostatnio przy przeglądaniu starych kurtek znalazłam papierek w kieszeni xD Uwielbiam tak samo jak Halls'y

[werniks]

W Kauflandzie można dostać, dosyć tanie, a smaczne.

[Pierdomenico]

W Lidlu chyba też są, tak mi się wydaje że to tam kiedyś kupowałam.

[maat_]

A lubicie anyżowe żelki, takie z metra kiedyś były, w dzieciństwie za tym szalałam a jak ostatnio spróbowałam to me odczucia nazwać mieszanymi to wykazać się dyplomacją

[Pierdomenico]

maat_, trudno mi powiedzieć, bo nie jestem pewna na 100%, czy to o ten smak chodzi ale jeżeli myślimy o tym samym, to paskudztwo Tak jak czekoladki z galaretkami i trufle to zło! A jedliście ostatnio czekolady Wedla? Jak one się popsuły... Szczególnie białe czekolady, smakują jak taki utwardzony, sztuczny blok, niezjadliwe.

[maat_]

Pierdomenico, O wszelkie galaretki w czekoladzie, ptasie mleczka i jakies takie rodzynki w czekoladzie to świństwo. Wedel został zamordowany, stracił wszystkie tradycyjne receptury i jakiś syf teraz produkuje! A i jeszcze nie cierpię delicji

[Pierdomenico]

Torcik wedlowski to była kiedyś poezja! A jak już kilka lat temu spróbowałam, to gorszy niż najtańszy wafelek z biedronki, czy innego takiego sklepu. Białą czekoladę - używam czasem rozpuszczoną do ciast i przez te lata wyraźnie było widać taki spadek jakości, do teraz takiego że przypomina mi to posłodzoną margarynę ;/

Ptasie mleczka lubię ale mi się przejadły, mamy w domu chyba 6 opakowań sprezentowanych po świętach, kiedyś też w smaku były o niebo lepsze niż teraz