[Fragglesik]

Ja, jak to mój Tat za życia mówił "wszystko inaczej". W oryginalnej książce bohater obala ustrój afrykańskiego państewka zabijając psychola dyktatora na zlecenie konsorcjum wydobywczego, chcącego mieć koncesję. Dyktator ma radzieckich doradców i chwilę po zamachu radziecki statek usiłuje wpłynąć do portu. W wersji która mi się bardziej podoba,dzieje się to samo, tylko doradcy są znikąd, udział ZSRR oczywiście w ogóle wykluczony i będące w oryginale osoby "radzieckie" stają się "jakimiś". Lepiej to się czyta i jakoś płynniej i przyjemniej. Dal chętnych: Książka tego wydania jest z czarną okładką, na której ktoś biało odznaczył faceta z pistoletem maszynowym w rękach i dużą głową owczarka niemieckiego na karku. Książka w bardzo dobrym stanie będzie jeszcze miała okładkę gdzie postać jew w t czano-biało-sraczkowatych barwach.

[maat_]

Fragglesik, Ale nie bardzo rozumiem. Szukasz tej książki czy polecasz?

[Fragglesik]

Polecam, bo czytałem i szukam, bo chciałbym ją sobie przypomnieć.