Poprzedni temat «» Następny temat
Niezwykłe sny, oraz te świadome
Autor Wiadomość
Koziu 
koziu





Dołączył: 03 Lip 2017
Posty: 2909
Wysłany: 2020-03-28, 22:20   

emocje pamiętam jeśli pamiętam dobrze sen.
_________________
Coś się kończy coś zaczyna
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2020-03-28, 22:28   

Koziu,

Ja pamiętam nawet zapach perfum Tilla z mojego snu...
 
 
Koziu 
koziu





Dołączył: 03 Lip 2017
Posty: 2909
Wysłany: 2020-03-28, 22:34   

A może to i lepiej, ze tyle nie pamietam bo bym rozpamiętywał potem xdd
_________________
Coś się kończy coś zaczyna
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2020-03-28, 22:58   

Koziu, mi tam to humor poprawia ^^
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2020-05-04, 13:50   

Wspaniały sen dziś miałam...

Rozmawiałam z pewnym aktorem (celowo nie podam jego nazwiska :haha: ) oraz jego alter ego, z pewnego filmu (też nie podam nazwy filmu oraz postaci, którą w tym filmie grał :haha: )
Ciekawe było to, że choć to był aktor i postać, obok siebie, to nawiązywało to trochę do tematu prowadzonego tu na forum, który zapoczątkował Husarz - o innych wymiarach, klonach itp.
Nie wiem jak to logicznie połączyć, że może aktor i postać z filmu były w jednym wymiarze, mieli te same geny, ten sam wygląd, ale jeden jak to aktor wyglądał normalnie, drugi był charakterystycznie ucharakteryzowany. Mimo że obaj byli po 40stce, dobrze mi się z nimi rozmawiało o życiu, problemach. Jeden (aktor) był rozważny, a drugi (postać) był jakby bardziej ciemną stroną jego natury, bardziej "powalony". Fajny kontrast. Piliśmy piwo, siedząc na schodach na molo nad jeziorem i po prostu rozmawialiśmy o życiu... I to po polsku!

Normalnie chillout...
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2020-10-14, 13:44   

Dżem z gitary

Śniło mi się, że Rysiek Riedel żył, był u mnie w domu na imieninach nie wiem kogo, grał koncert na stole i zostawił pod stołem swoją gitarę. Ja spytałam czy mogę ją dotknąć, choć raz jedną strunę, a on tak, ale zastrzegł że nie wolno mi jej zniszczyć. Starałam się jak mogłam. Po chwili wpadł mój brat i usiadł na stole i zaczął wiązać buty opierając nogę na gitarze celowo by ją uszukodzić i ta tylna część gdzie są te... przerzutki? pękła. Rysiek tego nie widział, myślał że to ja. Zaczęłam płakać, mój brat się śmiał, ja wybiegłam i płacząc tak strasznym płaczem jakby ktoś umarł - szlochałam i wyłam. Mówię mojej mamie co się stało ale ona była bezradna, mówię do brata że on ma odkupić tę gitarę (warta kilka tysięcy) a on na to że on ma to gdzieś, że mu nie udowodnię że to on. Ja wkurzona, zapłakana wracam do pomieszczenia gdzie był Rysiek i jego gitara i on mi mówi że mam mu odkupić gitarę. Ja uparcie że nie, że niech ściąga hajsy od mojego brata ale ja złamanego grosza nie dam. On że mam nie zachowywać się jak dziecko, że byłam odpowiedzialna za tę gitarę i skoro brat ją uszkodził pod moją opieką to i tak winną byłam ja, bo ja miałam się nią opiekować. Ja uparcie że nie. Zaczęliśmy się ostro kłócić i się z nim pobiłam i na końcu obudziłam...

Bez sensu.
 
 
Cascabel 





Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sty 2016
Posty: 3751
Wysłany: 2020-10-21, 11:24   

Śniło mi się, że umówiłam się z kimś do kina na jakiś czarno biały film - cholernie ciężko było dostać bilety, musieliśmy bardzo prosić kobietę by nam sprzedała, tylko jeden seans. Z tym że na ten film nie wiem czemu spóźniłam się jakieś 20 minut. Przysiedliśmy na schodkach w kinie, bo nasze miejsca były już zajęte, kilkanaście minut - nie wiemy o co chodzi, wychodzimy.
I to było takie.... stanie przed kinem, co robimy dalej, nagle wysiada prąd. W całym mieście.
To, co totalnie mnie zauroczyło w tym śnie, że w jednej chwili stoisz w mieście, a w kolejnej - totalnie otoczony gwiazdami. Jak z wiersza. "a tam namnożyło się zodiaków, wielkich niedźwiedzic i zabawek spadających z nieba". Stylistyka ciut jak z filmów studia Ghibli, całość... cudna.
Obudziłam się totalnie niewyspana, co ciut jest ostatnio oczywiste, ale zauroczona.
_________________
- Kot to najlepszy pogromca problemów. Wystarczy przytulić, a on wymruczy smutki daleko precz! I wydrapie, i, "hhhh" powie, aż wszystkie uciekną sromotnie jak pokonane widmomyszy. Koty to prawdziwi bohaterowie, mówię ci!
Widmokot Nefer
 
 
bezn
Duch, który przeczy





Dołączył: 19 Gru 2016
Posty: 9711
Wysłany: 2020-10-21, 21:25   

Cascabel, nawet sny masz malowane. Ciekawy sen :)
 
 
Cascabel 





Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sty 2016
Posty: 3751
Wysłany: 2020-10-26, 13:28   

No dobra, to dziwne gdy ktoś ci opowiada twój sen, jako ten, który mu się śnił i to nie pierwszy raz...
_________________
- Kot to najlepszy pogromca problemów. Wystarczy przytulić, a on wymruczy smutki daleko precz! I wydrapie, i, "hhhh" powie, aż wszystkie uciekną sromotnie jak pokonane widmomyszy. Koty to prawdziwi bohaterowie, mówię ci!
Widmokot Nefer
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2021-01-17, 01:44   

Miałam kilka dni temu dziwny sen. Okazało się, że odkryto maszynę do podróży w czasie, więc policja mogła łapać przestępców nim popełnili zbrodnię. Była scena jak dwóch otyłych policjantów wyprowadzała zakutego w kajdany Jezusa. Pytam co się dzieje, a oni na to, że ten mężczyzna pochodzi z przyszłości, włamał się nielegalnie do maszyny służącej podróżom w czasie, cofnął się do czasów Chrystusowych i podał się za Mesjasza, a reszta ludzi mu uwierzyła. I okazało się, że gdyby nie cofnął się w czasie, to by nie było Jezusa, bo Jezusem był ten cwaniak, który ciemnemu ludowi wcisnął kit, zmieniając tym bieg historii. I za to dostał bardzo surowy wymiar kary, gorszy niż za morderstwo.
Co dziwniejsze, postacie i tła wyglądały jak wykonane z różowych siatek na granatowym tle, w stylu lat 80...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

 

Czy wiesz, że...