Poprzedni temat «» Następny temat
Stan wojenny
Autor Wiadomość
vetulae 
vetulae





Wiek: 42
Dołączyła: 31 Lip 2017
Posty: 2912
Wysłany: 2018-12-13, 09:06   Stan wojenny

 
 
werniks 
Lama Roku





Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 3840
Skąd: Living Room
Wysłany: 2018-12-13, 10:46   

Weź nie strasz
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2018-12-13, 12:54   

https://www.youtube.com/watch?v=clOxUdN372E
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2018-12-13, 12:58   

Miałam 3 miesiące, zmobilizowali mi mamę odwołując ją z urlopu macierzyńskiego. Przed Gdańskiem ustawili rogatki coś na kształt przejścia granicznego, w połowie 1982 mocno się rozchorowałam - miałam salmonelę z powikłaniami, nie działały telefony więc nie można było wezwać pogotowia, rodzice wieźli mnie do Gdąńska do szpitala, nie chcieli ich przepuścić na rogatkach, cudem dojechali, potem nie mogli mnie odwiedzać (5 miesięcy) bo często nie puszczali ich na rogatkach, był zakaz swobodnego przemieszczania się po terenie kraju. Umarły tysiące ludzi z tylko z powodu niedziałających telefonów, nie dało wezwać się pogotowia i straży pożarnej! To są wszystko ich ofiary!
 
 
Lulus 
Lulus





Wiek: 30
Dołączył: 16 Lis 2018
Posty: 439
Wysłany: 2018-12-13, 14:32   

Bardzo ciekawe - ja niestety(jak i wielu) jestem zbyt młody, by rzetelnie oceniać wydarzenia, jednak z mojego kręgu starszych znajomych(rodziców kolegów i koleżanek) daje się słyszeć opinie uznające Jaruzelskiego za bohatera, bo jak każdy medal ma dwie strony - tak tu podobno wykonał jedyny słuszny manewr, przez co i tak straty w ludziach ograniczył.
Dziś młode pokolenie(moje i przyszłe) może oceniać jedynie na podstawie suchych faktów jakie znamy, mając na uwadze ówczesną sytuację polityczną. Jednak nie będzie to nigdy 100% miarodajna ocena, bo wtedy z wielu rzeczy(być może nawet i sam Jaruzel) nie zdawano sobie sprawy.
Sam też nie wiem, jakbym postąpił będąc na miejscu Jaruzelskiego i uważam że przed jakąkolwiek oceną ze strony młodszych(bo dziś łatwo jest wieszać psy - co często widzę na demotach) powinni najpierw spróbować postawić się w sytuacji tej osoby.

Ostateczną ocenę i pole do wzajemnej szerszej dyskusji zostawiam osobom, które to przeżyły, bo są jednymi, którzy mogą sensownie i jednoznacznie się tu wypowiadać. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że przy tylu skrajnych(a przez to i różnych) opiniach ostateczna ocena będzie bardzo ciężka, o ile w ogóle możliwa do uzyskania.
 
 
vetulae 
vetulae





Wiek: 42
Dołączyła: 31 Lip 2017
Posty: 2912
Wysłany: 2018-12-13, 14:38   

maat_, dokładnie, nikt nie mówi o prawdziwej liczbie ofiar stanu wojennego.

Lulus, on ocalił tylko i wyłącznie komunistów przed narodem. Gdyby nie stan wojenny komuna upadła by już wtedy, ale nie byłoby czerwonego stoliczka i układania się z komuchami. To byłaby rewolucja taka prawdziwa z wieszaniem komunistów na latarniach, Kiszczaki i Jaruzelaki nie mogły by się cieszyć emeryturką i patrzeć jak poklei umierają ludzie których prześladowali, by ostatecznie umrzeć jako sędziwi starcy.
Jaruzelski kilkakrotnie prosił ZSRR o interwencję i stan wojenny wprowadził kiedy dostał zdecydowaną odpowiedz poradź sobie sam. Nie mieli interweniować bo po co mieli swojego generała co załatwił sprawę z nich w końcu medale dawali mu jeszcze długo po upadku komuny.
Ostatnio zmieniony przez vetulae 2018-12-13, 14:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2018-12-13, 14:54   

Lulus, Internowania i czołgi to jedno, wyłączenie telefonów i uniemożliwienie ratowania ludzi przez pogotowie i straż pożarna to co innego. Do tego dokumenty wskazują, że Rosjanie odmówili interwencji a Jaruzelski błagał o tę interwencję.
Poniewaz rodzice strajkowali i nie byli w PZPR mieliśmy zakaz wyjazdów zagranicznych, a ja w szkole w 1988 odpowiadałam w I klasie na ankietę (nauczycielka czytała a ty odpowiadzasz) o tym co się mówi w domu, taką ankietę miały tylko dzieci z tzw nie robotniczo-chłopskim pochodzeniem
 
 
werniks 
Lama Roku





Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 3840
Skąd: Living Room
Wysłany: 2018-12-13, 16:54   

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

 

Czy wiesz, że...