Bary, dyskoteki, koncerty, puby |
Autor |
Wiadomość |
Adrian1234


Wiek: 40 Dołączył: 02 Sie 2015 Posty: 5030 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2015-10-27, 12:42
|
|
|
BlueAlien napisał/a: | Adrian1234, a nie czujesz przez to ze cos cie ominęło? ze straciłeś cos w zyciu? nie załujesz tego, ze gdzies nigdy nie byłeś?
|
Może trochę choć w sumie już się przyzwyczaiłem, że mnie w życiu wszystko omija. Jak pisałem nie jestem szczególnie rozrywkowy ale jakby ktoś mnie gdzieś wyciągał to pewnie bym poszedł. Raz grupa ze studiów umawiała się na imprezę w akademiku, nie planowałem iść ale kumpel się uparł to poszedłem. Na miejscu okazało się, że większość, którzy zapewniali iż przyjdą nie zrobili tego i a na tej imprezie były 3 dziewczyny, które ją organizowały, mój znajomy i ja... ale później inni ludzie z akademika się zeszli i ogólnie byłó całkiem fajnie. |
|
|
|
|
 |
maat_
maat_


Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2015-10-27, 13:54
|
|
|
Zaliczyłam młodość bardzo chmurną i durną. Powiem Ci, że samotne chodzenie po pubach jest bardzo niebezpieczne. I bardzo Ci odradzam. Znam kilka tragicznych historii, w których najlepsi koledzy okazywali się kimś zupełnie innym niż się wydawało. Samotna kobieta to zawsze jest cel dla jakiegoś patola. A patol moze ukrywać się zarówno w gajerku, jak i sympatycznej ciamajdzie poznanej przed wiekami. W miastach akademickich dostępne są wszelkie używki, a anonimowość tłumu u wielu wyłącza sumienie i empatię
Nachodziłam się po imprezach i w wieku 22 lat stwierdziłam, że to nie jest żadna prawdziwa rozrywka tylko zwykły strach przed samotnością i przestałam. Nie chodząc niczego nie tracisz. Przez ostanie 10 lat jestem góra 5 razy w roku w pubie czy innej imprezowni i za każdym razem czuję ulgę gdy w końcu wracam do domu. |
|
|
|
|
 |
BlueAlien
BlueAlien AlienQueen


Wiek: 31 Dołączyła: 23 Paź 2015 Posty: 7849 Skąd: Andromeda
|
Wysłany: 2015-10-27, 15:34
|
|
|
maat_, ok dzieki, ale mysle ze u mnie raczej patoli nie ma, to małe miasto...
A pozatym skoro nawet w znajomej osobie moze kryć się jakiś psychopata, to czy chodziłabym sama czy z kimś róznicy by nie zrobiło
Zastanowie sie, dam zyciu jeszcze jedna szanse i jak zmarnuje to pójde sama. Ale raz, jak mi sie spodoba t moze wiecej, jak sie nie spodoba, to nie pojde juz wiecej sama
Adrian1234, No to jakbym tam do ciebie wpadła to gdzies bysmy wyszli
[ Dodano: 2015-10-27, 15:35 ]
<b>Pierdomenico</b> a ile te osoby miały lat? jak czesto to robiły? czy to były płatne kluby, dobre, drogie czy takie byle jakie? czy one od samego początku do konca byly na tych bibach bez znajomych?
i do ktorego roku zycia wypada bawic sie na dyskotece? |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
maat_
maat_


Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2015-10-27, 17:09
|
|
|
Ale prawda jest taka, że młodość lubi się wyszumieć i zmechacić:-) Tak to już jest:-) Na takiej klasycznej dyskotece to byłam dwa razy w życiu - koszmar |
|
|
|
|
 |
BlueAlien
BlueAlien AlienQueen


Wiek: 31 Dołączyła: 23 Paź 2015 Posty: 7849 Skąd: Andromeda
|
Wysłany: 2015-10-27, 17:16
|
|
|
maat_, A do którego wieku wypada?
Na paru byłam ze znajomymi i naprawde dziwnie sie czułam, ale moze to kwestia towarzystwa, ja miałam takie za bardzo pilnujące i do kibla nie mogłam iść bez powiedzenia ze tam ide bo zaraz po wyjsciu był raban ze śmiałam nie powiedzieć dokąd ide xD |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
maat_
maat_


Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2015-10-27, 17:23
|
|
|
OOOO! A nie wiem, nie mam takich znajomych:-) A chcesz na taką wiejską dyskę pójść? To jest dopiero klimat! Raz byłam, byłam jedyną trzeźwą osobą! Nie byłam w stanie określić wieku imprezowiczów, ten wiejski lans na połysk, błysk, lakier i brokat! Czad!
Po raz ostatni nie chcieli sprzedac mi alkoholu jak miałam 26 lat, więc chyba jeszcze mogę. Ostatnio byłam w pubie z moim 60 letnim tatą wesoło było |
|
Ostatnio zmieniony przez maat_ 2015-10-27, 17:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Dawidiusz92 [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-10-27, 17:26
|
|
|
maat_, i zgaduję, że te dwa razy to byłaś w Sopocie? |
|
|
|
|
 |
BlueAlien
BlueAlien AlienQueen


Wiek: 31 Dołączyła: 23 Paź 2015 Posty: 7849 Skąd: Andromeda
|
Wysłany: 2015-10-27, 17:31
|
|
|
maat_, wiejską nie, predzej dozynki jakieś czy coś ale to akurat jest w miare
chodzi mi o typowe kluby gdzie grają dj, tylko ze nie w wielkich miastach wojewódzkich, tylko powiatowych |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
maat_
maat_


Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2015-10-27, 18:36
|
|
|
Dawidiusz92 prawie raz byłam w Sopocie w słynnej knajpie na plaży, która zupełnym [przypadkiem po nakazie rozbiórki wzięła i się spaliła, a drugi raz byłam na mega czaderskiej dysce w remizie w Swarożynie! Płotki nad ranem nie miały ani jednej sztachety! W moich martensach, zielonych włosach, koszulce za pępek i spodniach nad rowek czułam się jak kosmitka! Genialne doświadczenie!
[ Dodano: 2015-10-27, 18:38 ]
BlueAlien mam znajomych po 40 i do takich knajp nadal robimy wypady, więc chyba granicy wieku nie ma. Byleby mieć na taxę do domu i kluczy nie zgubić |
|
|
|
|
 |
BlueAlien
BlueAlien AlienQueen


Wiek: 31 Dołączyła: 23 Paź 2015 Posty: 7849 Skąd: Andromeda
|
Wysłany: 2015-10-27, 20:12
|
|
|
maat_, knajpka to jednak knajpka, miałam na mysli kluby typu katowicki Spiż |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
maat_
maat_


Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2015-10-27, 20:31
|
|
|
Uuuu widzę, że nawet Erotyczne czwartki tam mają:-) a ja głupia w czwartki jeździłam do Gdańska Wrzeszcza do Kwadratu na Metal Party, albo No dress No stress. W dużych imrezowniach chyba nikt nie patrzy na wiek. Jestem z 3miasta i tam chodziliśmy, na Forty, do Ggoga, Mandragory, Kwadratu, Parlamentu, Sfinksa, Ubota. Ale od paru dobrych lat jestem już poza takimi klimatami. Generalnie pilnuj drinka, kluczy, portfela i nie daj orzygać sobie kurtki to będzie ok |
|
|
|
|
 |
werniks
Lama Roku


Dołączył: 06 Paź 2015 Posty: 3840 Skąd: Living Room
|
Wysłany: 2015-10-27, 20:34
|
|
|
A ja chyba zignoruję, bo nigdy nie byłem. |
|
|
|
|
 |
Adrian1234


Wiek: 40 Dołączył: 02 Sie 2015 Posty: 5030 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2015-10-27, 20:46
|
|
|
BlueAlien napisał/a: |
Adrian1234, No to jakbym tam do ciebie wpadła to gdzies bysmy wyszli
|
Pewnie, wreszcie będę miał powód aby wybrać się na miasto tylko trzeba będzie najpierw wyszukać w necie ciekawe miejsca bo pomimo iż mieszkam tu całe życie to nie znam lokalizacji miejsc wartych odwiedzenia . |
|
|
|
|
 |
Dawidiusz92 [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-10-27, 20:58
|
|
|
Pomnik kolejarza.
maat_, nie zapomnij o Czekoladzie w Sopocie. |
|
|
|
|
 |
Pierdomenico


Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2015-10-27, 23:03
|
|
|
BlueAlien, Raczej nie ma granicznej wieku ile można mieć, a ile nie to zależy od podejścia osoby myślę A oni to różnie chodzili, wiek to tak 20-36 i kluby też różne i te duże dyskoteki i małe puby. Teraz jednak z tymi z którymi utrzymuję kontakt to nie słyszałam, żeby ktoś sam chodził w takie miejsca, raczej jak juz idą to grupami. |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
 |
BlueAlien
BlueAlien AlienQueen


Wiek: 31 Dołączyła: 23 Paź 2015 Posty: 7849 Skąd: Andromeda
|
Wysłany: 2015-10-27, 23:07
|
|
|
maat_, czemu jesteś poza?
to wiek czy brak checi?
A co do reszty, to ja wypijam całego drina od razu, a pozatym sęk w tym ze ja nie mam czym pojechać ani czym wrócić ;/ z kims to jest tak ze transport sie ogarnie a tylko jeden moj znajomy ma auto, do tego to typ co z domu nie wychodzi...
Adrian1234, spoko, ja mam nosa do takich rzeczy
A z resztą ja sie zadowole nawet fontanną na rynku i spacerkiem miedzy blokami parczek i jakaś rzeźba tam też jest ok
No ale sie poszuka
Ty jesteś typowo szczecin? czy okoliczne zadupia?
[ Dodano: 2015-10-27, 23:09 ]
Pierdomenico, czyli ci co mieli 20-36 lat kiedyś chodzili takze sami?
a ci 36 latkowie to co weekend tam bywali, czy od czasu do czasu?
Bo wiesz gdyby mi nie poszło teraz to dałam sobie do 36 roku zycia czas, tzn to jest "meta" kiedy chce "przestać", tzn raz na jakis czas ok ale czy wypada 35 latce latać po klubach co weekend? takie kobiety są juz matkami i dziwnie by sie na mnie pewnie patrzyli xD ze pewnie zdesperowana mamuśka szuka jelenia xD
z resztą nie wiem, pytam bo nie chce strzelić plamy |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
Adrian1234


Wiek: 40 Dołączył: 02 Sie 2015 Posty: 5030 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2015-10-28, 00:26
|
|
|
BlueAlien napisał/a: |
Adrian1234, spoko, ja mam nosa do takich rzeczy
A z resztą ja sie zadowole nawet fontanną na rynku i spacerkiem miedzy blokami parczek i jakaś rzeźba tam też jest ok
No ale sie poszuka
Ty jesteś typowo szczecin? czy okoliczne zadupia?
|
Sam Szczecin. W ogóle to ciekawa sprawa bo centrum miasta nie jest w jego środku i efekt tego jest taki, że w prawdzie mieszkam na skraju miasta a z okien widzę okoliczne lasy to jednak do centrum mam 15 minut jazdy autobusem za to ludzie mieszkający na skraju miasta po drugiej stronie do centrum mają z godzinę jazdy. A to takie miejsca jak fontanny, bloki i parki to akurat znam . |
|
|
|
|
 |
Pierdomenico


Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2015-10-28, 02:14
|
|
|
BlueAlien, a czy warto się przejmować tym co inni myślą? Może jednak warto zagadać gdzieś na uczelni do innych ludzi i może by chcieli też gdzieś wypaść? W końcu jesteś teraz w takim wieku, że warto się bawić i poznawać nowych ludzi. |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
 |
BlueAlien
BlueAlien AlienQueen


Wiek: 31 Dołączyła: 23 Paź 2015 Posty: 7849 Skąd: Andromeda
|
Wysłany: 2015-10-28, 22:17
|
|
|
Adrian1234 napisał/a: | BlueAlien napisał/a: |
Adrian1234, spoko, ja mam nosa do takich rzeczy
A z resztą ja sie zadowole nawet fontanną na rynku i spacerkiem miedzy blokami parczek i jakaś rzeźba tam też jest ok
No ale sie poszuka
Ty jesteś typowo szczecin? czy okoliczne zadupia?
|
Sam Szczecin. W ogóle to ciekawa sprawa bo centrum miasta nie jest w jego środku i efekt tego jest taki, że w prawdzie mieszkam na skraju miasta a z okien widzę okoliczne lasy to jednak do centrum mam 15 minut jazdy autobusem za to ludzie mieszkający na skraju miasta po drugiej stronie do centrum mają z godzinę jazdy. A to takie miejsca jak fontanny, bloki i parki to akurat znam . |
no to jakbym wpadła, to bysmy musili busem dojechać do centrum? myslalam, ze na pieszo sie da xD
no ale ok, w sumie pomyslalam by wpasc na weekend, znaczy w piatek jak najwczesniej juz byc, w niedziele jak najpozniej wyjechac
chyba ze pozwolisz mi zostac cały tydzien
[ Dodano: 2015-10-28, 22:18 ]
Pierdomenico napisał/a: | BlueAlien, a czy warto się przejmować tym co inni myślą? Może jednak warto zagadać gdzieś na uczelni do innych ludzi i może by chcieli też gdzieś wypaść? W końcu jesteś teraz w takim wieku, że warto się bawić i poznawać nowych ludzi. |
a to jest myśl, zagadam, zobacze co odpowiedzą, i w razie czego powiem ci jakie są wyniki Bo nie obiecuje ze sie zgodzą
BTW zagadałam do klezanek spoza uczelni, jedna ze slub i te sprawy nie miała czasu, druga ma załobe... |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
Adrian1234


Wiek: 40 Dołączył: 02 Sie 2015 Posty: 5030 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2015-10-28, 23:31
|
|
|
BlueAlien napisał/a: | Adrian1234 napisał/a: | BlueAlien napisał/a: |
Adrian1234, spoko, ja mam nosa do takich rzeczy
A z resztą ja sie zadowole nawet fontanną na rynku i spacerkiem miedzy blokami parczek i jakaś rzeźba tam też jest ok
No ale sie poszuka
Ty jesteś typowo szczecin? czy okoliczne zadupia?
|
Sam Szczecin. W ogóle to ciekawa sprawa bo centrum miasta nie jest w jego środku i efekt tego jest taki, że w prawdzie mieszkam na skraju miasta a z okien widzę okoliczne lasy to jednak do centrum mam 15 minut jazdy autobusem za to ludzie mieszkający na skraju miasta po drugiej stronie do centrum mają z godzinę jazdy. A to takie miejsca jak fontanny, bloki i parki to akurat znam . |
no to jakbym wpadła, to bysmy musili busem dojechać do centrum? myslalam, ze na pieszo sie da xD
no ale ok, w sumie pomyslalam by wpasc na weekend, znaczy w piatek jak najwczesniej juz byc, w niedziele jak najpozniej wyjechac
chyba ze pozwolisz mi zostac cały tydzien |
Jak już ustalimy konkretny termin to jeszcze z domownikami porozmawiam ale nie powinno być problemu z tygodniową wizytą. Na piechotę się da, po prostu trwa to trochę dłużej. Jazdy autobusami raczej nie ominiemy bo miasto dosyć rozległe jest. |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
|