Pogotujmy coś razem :) |
Autor |
Wiadomość |
cd177 [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-11-25, 11:31 Pogotujmy coś razem :)
|
|
|
Kochani, skoro mamy już temat o kuchni, to czas zrobić krok dalej i coś razem ugotować. Dodawajcie własne przepisy i sposoby przyrządzenia. Połamania łyżek kucharze! |
|
|
|
|
 |
KotMaAleAlaMaKota [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-11-25, 11:36
|
|
|
Czekam na przepis Pierdomenico na Leczo |
|
|
|
|
 |
cd177 [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-11-25, 11:52
|
|
|
Jako że założyłem temat, to też dodam pierwszy przepis oraz wzorzec na przyszłość
Moim ulubionym daniem jest Sałatka z kurczakiem w curry. Potrzebne składniki:
- Pierś z kurczaka +-0,5 kg (z doświadczenia wiem, że może być zastąpiona przez schab, ale nie może być zastąpiona przez pierś indyka)
- puszka kukurydzy
- 2 puszki czerwonej fasoli
- 2 puszki ananasa
- mały słoik majonezu light
- 2 woreczki białego ryżu
- oczywiście Curry (polecam curry prymatu)
- sól
Sposób przyrządzenia:
Gotujemy ryż z dodatkiem soli (tak jak zawsze gotuje się ryż z godnie z opisem producenta)
Kroimy pierś kurczaka w drobną kostkę i marynujemy w curry (ja zwyczajnie układam kawałki kurczaka aby się nie stykały, posypuje curry, układam kolejną warstwę i posypuję curry powtarzając aż skończy się kurczak, na koniec wszystko mieszam i zostawiam na chwilę)
W międzyczasie sprawdzamy czy ryż już jest gotowy, jak tak, to zalewamy go zimną wodą i wkładamy do miski.
Kroimy drobno ananasa jak do pizzy hawajskiej. Odlewamy sok z kukurydzy, ale nie płuczemy jej! Natomiast czerwoną fasolę lepiej wypłukać na durszlaku (takie naczynie z dziurkami) Przygotowane owoce i warzywa wrzucamy do miski gdzie powinien już być ryż.
Czas wrócić do kurczaka, który powinien już chwilę odleżeć w curry. Smażymy go na patelni. Staramy się go nie przypalić Po usmażeniu (nie powinien być surowy w środku) dodajemy go do miski z naszą sałatką i dodajemy mały słoik majonezu mieszając wszystko razem.
Po skończeniu sałatka powinna postać jeszcze przez jakiś czas aby smak się przegryzł, niestety u mnie w domu zazwyczaj nie ma takiej możliwości i szybko znika
Smacznego |
|
|
|
|
 |
grzybek1312


Wiek: 28 Dołączył: 26 Lis 2015 Posty: 55 Skąd: Ząbkowice Śląskie
|
Wysłany: 2015-11-26, 21:55
|
|
|
Ananas pasuje do kurczaka? Nie słyszałem o takiej kombinacji, chętnie wypróbuję ten przepis. |
|
|
|
|
 |
Kasia111624
Kasia111624


Wiek: 39 Dołączyła: 24 Lis 2015 Posty: 3714 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-11-26, 22:56
|
|
|
Oj pasuje, pasuje, zwłaszcza w sałatce, ubóstwiam ją; nie jest to mój przepis ale nie mogę się powstrzymać, żeby nie podać
Składniki:
1 pojedyncza pierś z kurczaka
przyprawa do kurczaka np. gyros
1 puszka krojonego ananasa
1 woreczek ryżu ( 100 g )
1 mała puszka kukurydzy ( 140 g )
1 czerwona cebula
2 - 3 łyżki majonezu
2 łyżki oleju
sól
pieprz
Sposób wykonania:
Ryż gotujemy do miękkości w lekko osolonej wodzie. Odsączamy i studzimy
Pierś z kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w drobną kostkę. Obtaczamy w przyprawie i smażymy na 2 łyżkach oleju do zrumienienia. Studzimy
Kukurydzę odsączamy z zalewy
Ananasy odsączamy z syropu, jeśli kostka jest duża dodatkowo kroimy ją na mniejsze kawałki
Cebulę drobno siekamy
Wszystkie składniki mieszamy doprawiając je solą i pieprzem. Dodajemy majonez i jeszcze raz mieszamy. |
|
_________________ - 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?' |
|
|
|
 |
Pierdomenico


Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2015-11-27, 11:52
|
|
|
Kasia111624, Ostatnio mówiłam o tej sałatce to moja ulubiona!!!!!!!!!!!! Potwierdzam, róbcie ją i jedzcie łopatami, bo warto! Robię wszystko tak samo (czasem używam gotowanego kurczaka) ale nie używałam nigdy czerwonej cebuli do tego, to ciekawe i następnym razem się skuszę.
KotMaAleAlaMaKota proszę bardzo, przepis na moje ulubione leczo! Którym już się przejadłam i nie mogę na nie patrzeć ale co zrobić...
Wegetariańskie leczo z soczewicą
Składniki:
Opcjonalnie 0,5 kg dyni, jak nie ma to nic nie szkodzi, ja lubię z dynią ale to sezonowo tylko
1 cukinia
1 papryka
Kilka pomidorów - ja zawsze biorę na oko, zależnie od wielkości jak małe to i z 5, a jak większe to 3
Szklanka soczewicy
Cebula, jak ktoś lubi cebulę to może więcej
2 łyżki oleju
Szklanka wody
2 łyżeczki przecieru pomidorowego
1 łyżka papryki czerwonej
trochę chilli
Wszystkie warzywa sieka się na kosteczkę, cebulę drobno resztę trochę większe kawałki, dynię oczywiście obiera ze skórki, tak samo pomidory.
Do garnka wlać jedną łyżkę oleju i zeszklić cebulę, jak już się zrobi dolać drugą łyżkę oleju i wsypać soczewicę. Chwilę ją wymieszać, żeby się podsmażyła.
Następnie dodać dynię i podobnie chwilę podsmażyć (oczywiście nie długo i ciągle mieszać) potem wsypać resztę warzyw i na końcu pomidory. Dolać szklankę wody w której wcześniej rozpuszczamy przecier (czasami starcza pół szklanki zależy czy ktoś woli dość rzadkie leczo i od soczystości warzyw).
Doprawiamy solą, pieprzem, papryką i chili. Dokładnie mieszamy.
Jak zacznie się gotować to przykrywamy i gotujemy ok 15 min na małym ogniu.
Od czasu do czasu mieszamy, żeby sprawdzić czy nic się nie przypala, jeżeli będzie za wiele wody ostatnie minuty zostawić bez przykrycia aby odparowała.
Bon apetit! |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
 |
maat_
maat_


Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2015-11-27, 15:49
|
|
|
Kasia111624, Kocham ananasy! Właśnie wyciskam sok:
Ananas x1 szt.
Pomarańcze x6 szt.
Marchew x0.5kg
Jabłka x8 szt
Wiem, że to bez gotowania, ale jest ananas. |
|
|
|
|
 |
Pierdomenico


Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2015-11-30, 13:36
|
|
|
A lubicie bruschetty? Kiedyś się nimi zajadałam
Chleb (małe kawałki) podsmażałam lekko na kropelce dosłownie oleju. Wcześniej owe chleby dokładnie smarowałam rozciętym ząbkiem czosnku , żeby smak przeszedł.
Po wyciągnięciu z patelni smarowałam lekko przecierem na to kładłam dowolne dodatki, szynkę i ser pocięte w podłużne paski, kawałki pomidorów czy ogórków, ważne żeby wszystko było świeże, a nie podsmażane czy inaczej obrabiane, bo fajnie kontrastuje smażona kanapka z surowymi składnikami |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
 |
KotMaAleAlaMaKota [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-11-30, 15:03
|
|
|
Pierdomenico, na to czekałam
Na pewno niedługo zrobię i specjalnie dla Ciebie wrzucę fotki lecza |
|
|
|
|
 |
Pierdomenico


Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2015-11-30, 15:15
|
|
|
KotMaAleAlaMaKota Taaak! na fotki czekamy, może każdy kto chce coś gotować i wrzucać przepisy często założy swój temat, taki mini blog kulinarny |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
 |
Laviol
Laviol


Dołączyła: 02 Gru 2015 Posty: 1401
|
Wysłany: 2015-12-04, 15:13
|
|
|
Zbliżają się się święta, a jak wiadomo każdy region, a nawet dom, ma swoje świąteczne specjały czy ulubione potrawy. U nas są to smażone grzyby, a wiem, że nie u każdego się pojawiają na stole, zatem podpuszczona wrzucam przepis:
Składniki
- suszone kapelusze grzybów: prawdziwki lub podgrzybki
- mąka
- sól
- olej lub masło (najlepiej klarowane lub gee) do smażenia
Grzyby moczyć w wodzie przez kilka godzin - najwygodniej zalać na noc. Umyć i ugotować w osolonej wodzie. Osuszyć, a następnie panierować w mące i od razu smażyć na dużym ogniu, aż mąka będzie złocista.
[ Dodano: 2015-12-16, 14:15 ]
SYROP KOKOSOWY do KAWY
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- 4 łyżeczki domowego cukru waniliowego (ja dałam ekstrakt waniliowy i cukier)
- 1 łyżka prawdziwego miodu
- około 400 ml wody
Wykonanie: 200 ml wody zagotować i zalać nią wiórki kokosowe, wymieszać, gotować przez około 15 minut. Kokos wchłonie prawie całą wodę ale tak ma być:) Po tym czasie w kolejnych 200 ml wrzącej wody rozpuścić łyżkę miodu i cukier waniliowy, dodać do kokosu, wymieszać. Całość gotować przez około 20-30 minut. Gotowy syrop przestudzić, przecedzić, wyciskając dokładnie wiórki kokosowe. Zimny przelać do buteleczki i przechowywać w lodówce.
Moje uwagi
Robiąc wg. przepisu wystraszyłam się tego jak gotować wiórki skoro w nich praktycznie wody nie ma, więc dałam całą od razu.
Po wystudzeniu na wierzchu pojawiła się warstewka oleju kokosowego, więc go odcedziłam i zeżarłam
Z podwójnej porcji wyszło mi ok. 0,5l syropu. |
|
|
|
|
 |
Pierdomenico


Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2015-12-16, 14:22
|
|
|
Laviol super sprawa z tym syropem na pewno wypróbuję Ciekawe czy będzie pasować do polania placków, dzięki! |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
 |
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-17, 13:48
|
|
|
Dla "ostrych" Smakoszy mam coś ostrego - przepis na pastę harissa (kuchnia bliskowschodnia). 24 suszone papryczki chili, habanero lub inne tego typu, główka czosnku, po 2 łyżeczki mielonej kolendry i kminu rzymskiego (kuminu), łyżeczka soli, 5 łyżek oliwy (lub więcej, jeśli chcemy rzadszą pastę). Papryczki moczymy w gorącej wodzie ok. pół godziny, osuszamy, kroimy na kawałki, czosnek obieramy i wszystko razem z przyprawami ładujemy do blendera. Zalecam użycie blendera ręcznego - lepiej miesza. Po zmordowaniu tego na gładką paciaję przekładamy do słoiczka, zalewamy olejem lub oliwą i trzymamy w lodówce obok gaśnicy...... Można użyć świeżych papryczek, ale z suszonych lepiej się trzyma. Próbować ostrożnie  |
|
|
|
|
 |
maat_
maat_


Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2016-01-17, 15:15
|
|
|
rzviro, Znam pasjonatów uprawiających habanero, japanelos i nie wiem co tam jeszcze lecz dużo mocniejsze roślinki w domu w doniczkach! Straszne! Mnie oczy łzawią nawet wtedy, gdy patrzę na taka pastę uwięzioną w zakręconym słoiku |
|
|
|
|
 |
Pierdomenico


Wiek: 36 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2016-01-17, 15:27
|
|
|
rzviro uwielbiam ostre żarełko hodowałam małe papryczki, diabelnie były ostre nawet dla mnie, taki odłamek kilka mm palił pięknie, więc 24 papryczki by spowodowały natychmiastowy zgon!
Polecam do gotującego się ryżu czy kaszy wrzucać chilli, obojętnie w jakiej formie, czy suszona, świeża czy z paczki, ja jestem od tego uzależniona! Różne przyprawy i warzywa też mieszam razem z tym i można mieć dziesiątki dań dopasowanych pod siebie. |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
 |
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-25, 18:57
|
|
|
Pierdomenico, ale tych papryczek z mojego przepisu nie jesz naraz, tylko robisz z tego pastę, jako dodatek do potraw, a nie posiłek główny  |
|
|
|
|
 |
maat_
maat_


Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2016-02-26, 11:38
|
|
|
Dzisiaj z moim Tatą robimy kiełbasę, jutro wędzimy, do tego jeśli uda się dostać dobre pstrągi łososiowe to wędzimy ryby na zimno.
Przepis na kiełbachę (dobry, bo łatwy w sam raz dla początkujących):
1/2 kg karkówki wołowej
1/2 kg podgardla wieprzowego
1/2 kg tłustego boczku wieprzowego
1/2 kg schabu
3 kg szynki (bez skóry) lub łopatki
85 g peklosoli lub 3/4 szklanki soli
1 główka czosnku
1 łyżka/duża/ grubo mielonego pieprzu
2 łyżki /małe/ majeranku
1/2 l bardzo zimnej wody
jelita wieprzowe (kaliber 30-33)
Zakupione mięso kroimy w kostkę /nie myjemy/ taką aby łatwo wchodziła do otworu maszynki - ja pokazuję na przykładzie Zelmera.
szynkę i boczek zemleć na grubym oczku
schab posiekać lub mając sitko-szarpak przemielić albo zmielić sitkiem o największych oczkach
wołowinę, podgardle, zemleć na drobnym oczku
obrać i przecisnąć przez praskę ząbki czosnku / 1 główka /
Podczas mielenia wziąć 2 większe miski i mielone mięso mielić tak aby szynka i boczek /największe oczko sitka
i schab / średnie lub szarpak/ były w jednej, a wołowina i podgardle czyli mięso przemielone na najmniejszych oczkach w drugiej. Po zmieleniu mięsa do misek, w miarę delikatnie rozkładamy i mieszamy mięso przemielone na największych oczkach jednocześnie dodając peklosól i czosnek. Podobnie z mięsem zmielonym najmniejszym oczkiem. Delikatnie wyrabiając bez mocnego ugniatania staramy się aby peklosól i czosnek równomiernie rozprowadzić w masie mięsa. Mięso w misach przykrywamy ściereczką i chowamy w chłodne miejsce /do 6 stopni/ na ok. 8-12 godzin . Ja chowam do lodówki. Mięso/farsz przez ten czas pekluje się na sucho.
Dla przypomnienia - do wyrabiania masy w dniu następnym potrzebna będzie bardzo zimna woda, więc wstawiając mięso warto
od razu wstawić w słoiku 1/2 litra wody, niech dobrze się schłodzi.
Wyrabianie farszu -masy mięsnej
Przed przystąpieniem do wyrabiania mięsa powinniśmy przygotować jelita, gdyż po zakończeniu tej czynności przystąpimy do nabijania farszu we flak. Na 5kg farszu należy zaopatrzyć się w min. 10m jelit kaliber 30-33 / moje wieprzowe-świeże/ - pociąć na odcinki o długości 1m i 10cm . Do jelita o przyciętej długości wejdzie jednorazowy wkład o wadze 1kg. Pocięte jelita zawiązujemy na końcu i drugim końcem nakładamy na kran. Puszczamy lekko ciepłą wodę / delikatnie/ jelita są skręcone i woda pozawija nam je w kiełbaski hehe... Zdejmujemy i podnosimy - woda odkręci nam nasze " wodne kiełbaski i przeleci przez jelita. Czynność tę wykonujemy dwukrotnie czyszcząc jelita. Następnie wkładamy do pojemniczka lekko zalewając wodą. Dodajemy 2 małe łyżeczki soli i małą łyżkę octu. To spowoduje, że jelita zrobią się bardziej sprężyste. Ja tę czynność robiłem z pomocnikiem, moim wnuczkiem Krzysiem . Radocha była co niemara i łazienka w całości opryskana.
Po przygotowaniu jelit przystępujemy do wyrabiania masy mięsnej - farszu. Nie przypadkiem wyżej pisałem, że mieląc mięso robimy małe jego sortowanie do 2 misek. Otóż zaczynamy wyrabiać najpierw mięso zmielone przez najmniejsze oczka sitka / wołowinę i podgardle/ dlatego, że przystępując do wyrabiania mięsa zmielonego przez największe oczka będziemy po trochu dodawać masy wyrobionej i zmielonej przez najmniejsze oczka. Ta masa będzie stanowiła tzw. lepiszcze naszej całej masy mięsnej. W trakcie wyrabiania powoli mieszamy nasze mięso i dodajemy przyprawy jak w przepisie. Jest to w zasadzie oprócz wędzenia najbardziej pracochłonna czynność i poprawne wyrobienie farszu zajmuje ok. 40-50 minut. W trakcie wyrabiania dolewamy 0,5 litra bardzo zimnej wody. Masa mięsna-farsz jest gotowa wtedy gdy przy pomocy prostego tricku to sprawdzimy. Robimy małego kotlecika, spłaszczamy go i przyklejamy do dłoni - jeśli nie odpadnie po 5 sekundach jest ok. jeśli odpadnie wyrabiamy dalej. Można też wyrabiane mięso kosztować jaki ma smak, jak również usmażyć małego kotlecika - jest to metoda na sprawdzenie smaku po usmażeniu. Jednak stosując proporcje peklosoli, czosnku i tej mieszanki, kiełbaski po uwędzeniu lub tylko ugotowaniu smakują rewelacyjnie - gwarantuję! |
|
|
|
|
 |
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-26, 11:47
|
|
|
maat_, dzięki za wstawkę
PS. Zmieniłaś płeć?  |
|
|
|
|
 |
maat_
maat_


Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
|
|
|
 |
rzviro [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-26, 12:58
|
|
|
maat_, dzięki. Może kiedyś skorzystam
PS. Dodane do ulubionych  |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
|