Demotywatory.pl - Forum
Nieoficjalne forum serwisu Demotywatory.pl stworzone przez użytkowników

Kuchnia, Styl życia, Dom - Kuchenne wpadki

Anonymous - 2016-05-30, 02:47

Kiedyś dawno, dawno temu, postanowiłam poeksperymentować w kuchni. Coś tam zmieszałam, coś dodałam i wyszedł mi sos, ugotowałam do tego makaron i podałam rodzinie. Jako że podawałam, to wiadomo ostatnia zaczęłam jeść. Kiedy więc inni już mieli okazje skosztować ja dopiero sobie nakładałam.
Siadłam do tego stołu, rodzinka chwali, wcina. Skosztowałam i... to było tak ohydne, że się przełknąć nie dało. Spojrzałam na ta moją rodzinę ze współczuciem i powiedziałam im, że zrobię coś innego bo to jest wstrętne. Z ulgą oddali talerze.
Biedna ta moja rodzinka, sterroryzowana przez moja mame, która długo nie umiała gotować a krytyki nie przyjmowała, więc się biedacy nauczyli, że trzeba chwalić i przełykać heh
Swoją drogą moja mama zaczęła lepiej gotować jak ja i siostry zaczęłyśmy się uczyć gotowania i wychodziło nam to lepiej hehe. Jak to mówi moja siostra "poczuła oddech konkurencji" :D

maat_ - 2016-05-30, 07:49

VaniaVirgo, Ha ha! Świetne :D

[ Dodano: 2016-07-23, 14:00 ]
Zrobiłam mufinki i oczywiście zakalec. Zrobiłam druga porcję i właśnie widzę, ze dzisiaj jestem osobą wyjątkowo konsekwentną. Chyba mam jakąś złą passę :bag:

Pierdomenico - 2016-09-22, 12:12

Często używam tego makaronu Malma z cienkimi nitkami:



i zawsze gniotę te gniazda w ręku, żeby rozdrobnić makaron, ostatnio tego nie zrobiłam i zewnętrzne makarony rozgotowane, a wewnętrzne w środku gniazd zupełnie surowe... Nic nie dało to, że wydłużyłam czas gotowania trzykrotnie, żeby w końcu tam też doszły. Pamiętam, że jak pierwszy raz je gotowałam miałam identyczną sytuację, po co więc pakować makaron w taki sposób w którym nie da się go dobrze ugotować :bezradny: Pewnie trzeba wlewać dwa razy tyle wody niż do innych makaronów, żeby się nie sklejały. Bo smak sam w sobie mają bardzo dobry

maat_ - 2016-09-22, 20:37

Rzeczywiście to dziwaczne.

PS ja też rozgniatam takie gniazdka :D

Laviol - 2016-09-22, 20:38

Zafundowałam sobie spektakularną katastrofę pasteryzując sos pomidorowy :rotfl:
Akurat wchodziłam do kuchni wyłączyć piekarnik i byłam obok szafki , gdy walnął pierwszy słoik i otworzyły się drzwiczki, potem strzeliły jeszcze 2 słoiki. Spodnie dostały do kolan sosem, lodówka na wprost piekarnika była uwalana do circa 1,60m, szafkom z drugiej strony też się oberwało.
Fotka nie do końca oddaje tego jak to wyglądało :D

maat_ - 2016-09-22, 20:43

Laviol, Ha ha ha!!! Przepraszam. Ale Ci się na syfiło! Biedaku!
Laviol - 2016-09-22, 20:48

maat_, nie masz za co :D A poprzedniego dnia tak się przyglądałam kuchni, że powinnam posprzątać, ale mi się nie chciało. Potem już musiało mi się chcieć :D
Cascabel - 2016-09-22, 21:49

Niezła motywacja xD
maat_ - 2016-09-23, 07:59

Laviol, Za wysoka temp. dałaś? Czy słoiki jakieś słabe? Ostatnio kupiłam komplet szklanek i jak je w domu dobrze obejrzałam to się okazało, ze szkło słabej jakości, cienkie jakieś takie do bani, w miesiąc wytłukło się 9 szklanek. Ostatnie 3 wyrzuciłam, bo się bałam że w końcu komuś coś się stanie
Pierdomenico - 2016-09-23, 08:06

Laviol, ale eksplozja :D a nie gotujesz słoików w wodzie? Chyba by bezpieczniej się zasklepiały, jak widzę taką pogodę za oknem, to już się nie mogę doczekać na Boże Narodzenie i ta myśl ile będzie do gotowania :love:
maat_ - 2016-09-23, 09:20

Pierdomenico, Tez gotuję w garze, jak pękają to tak prawie bezkłopotowa
Anonymous - 2016-09-28, 14:52

Laviol, jasne szafki :D katastrofa, biedny wiewiórze :calus:

[ Dodano: 2016-11-29, 21:17 ]
Co mi się dzisiaj stało!
tej robię pomidorową (nosz cholera mnie z tą pomidorową :D ) i ten ja zawsze daję podsmażoną cebulę i smażę dzisiaj te cebulę, odkładam patelnię, a tu buch, coś prysło i oberwałam tłuszczem w policzek i pod oko... :(

maat_ - 2016-11-29, 21:29

KotMaAleAlaMaKota, :tuli:
Wątróbka też tak lubi strzelać po oczach

[ Dodano: 2016-12-01, 10:16 ]
Tortilla - prosta sprawa: podpiec w piekarniku chwila na jednej stronie, chwila na drugiej i już. Generalnie ma byc podpieczona i płaska. U mnie coś nie zagrało :D




Pierdomenico - 2016-12-22, 11:44

maat_, lepiej używać imgur.com bo obrazki nie znikają.

przez mowę o muffinach przypomniała mi się jedna wpadka :głupek: kupiłam sobie papilotki, a że wydawały się takie dosyć sztywne, to sobie pomyślałam, a co tam. Wystarczy, że wleję do nich ciasto i wstawię do piekarnika, to na pewno się zrobią normalnie :haha: część się wylała, część rozlazła tak, że wyszły jakieś dziwne grzyby ala bomba atomowa.

maat_ - 2016-12-22, 14:08

Jejku jakie papilotki? to juz chyba wyższy level niż mój
Pierdomenico - 2016-12-22, 17:52

maat_, te pepierki, które zawsze są na tych kupnych muffinach:



A ja wzięłam i upiekłam je tylko w nich :] chociaż smak był dobry, ładnie urosły, tyle że kilka z nich się rozlało, a inne miały ciekawe kształty.

maat_ - 2016-12-22, 19:55

Pierdomenico, Ha ha ha! nie!? Bez foremki ? :rotfl3: :rotfl3:
Pierdomenico - 2016-12-22, 20:32

maat_, yes :] lubię eksperymenty :rotfl:
bazienka - 2017-10-11, 16:02

maat_, toc w papilotkach sie piecze wlasnie bez foremki one po to sa ;p
ja mam takie silikonowe i potem wydlubuje ciastki
w ogole dobre wychodzi taie pizzopodobne cos z muffinek, nie musza byc slodziachne

Anonymous - 2017-12-24, 01:02

Mój mąż ma manie chowania wszystkiego do lodówki albo do zamrażarki, zwłaszcza jeżeli jest to jakiś sos albo coś do picia. Wczoraj stwierdził, że zrobi drink krwawa mery, oczywiście sos tabasco wcześniej schował na "chwile" do zamrażarki (nie wiem po co, nie pytajcie :bezradny: ) co spowodowało tym, że sos się na tyle zmroził, że nie chciał się wykapać. No to go wsadził do mikrofali....
jak wyjebało... chuj z tym jak wyglądała mikrofala, ale ten smród ostrości. tragedia!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group