|
Demotywatory.pl - Forum Nieoficjalne forum serwisu Demotywatory.pl stworzone przez użytkowników |
 |
Rozmowy poważne - Wewnętrzna równowaga, harmonia
Pierdomenico - 2016-11-25, 12:38 Temat postu: Wewnętrzna równowaga, harmonia Tak naszło mnie na refleksję. Oglądałam ostatnio koreański film "Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna", był piękny, niemalże poetycki ale też dosadny. Poruszona tam jest kwestia dla mnie bardzo istotna, czyli to pragnienie wewnętrznej harmonii. Tylko czy w świecie jaki znamy jest to możliwe? Na pewno pomaga w tym jakaś pasja i dyscyplina, może trening sztuk walki lub uprawianie regularnie innego sportu. Ja uwielbiam spacery, szczególnie gdzieś, gdzie jest dużo zieleni. Owi mnisi odcinają się od społeczeństwa i życia jakie jest znane większości ludzi, aby żyć, tak jak żyją, nie wadząc nikomu, robiąc swoje i współgrając z przyrodą. Myślę, że czasem ludzie często zapominają o tym, żeby cieszyć się z małych rzeczy. Idą ulicą i nie widzą tego co ich otacza, tylko zmierzają z punktu A do B i potem dalej. Że w sumie tak naprawdę szczęście można osiągnąć i widzieć je w wielu momentach, które często są przeoczane przez pośpiech, stres, zapatrzenie w coś innego. Że nawet, te nie najlepsze okresy w życiu, zawsze mają w sobie coś pięknego, coś co minie bezpowrotnie, jakiś jeden element który czasem dostrzegamy dopiero po czasie. Może też ta piękna pogoda na to wpłynęła, bo od dwóch dni jest niczym wiosną i nawet samo to sprawia, że można cieszyć się życiem.
BlueAlien - 2016-11-25, 18:34
Ja tam zawsze lubiłam jesien bo natycha do refleksji
To jakiś dokument jest?
maat_ - 2016-11-25, 19:10
Podziwiam eremitów, ale w jakiś sposób mnie to zawsze przerażało!
BlueAlien - 2016-11-25, 19:20
Kurde mam faze na Azje
Na sztuki walki i filozofie
Na krajobrazy i kulturę
A zwłaszcza na mnichów
Ktoś coś?
Pierdomenico - 2016-11-25, 19:28
maat_, no wiadomo, nie chodzi mi o takie życie jak oni prowadzą bo w pewnym sensie to też zamknięcie się na wiele dla ludzi naturalnych odruchów... Miałam na myśli bardziej wyciszenie się, docenianie tych stron życia na które zwykle się nie zwraca uwagi. A ile osób potrafi teraz robić jakieś przetwory i nalewki z naturalnych rzeczy? Sporo chorób można zwalczać w naturalny sposób, a teraz żyjemy w takich czasach plastiku, gdzie wszystko syntetyczne, a tę wiedzę którą przodkowie przez lata zbierali, zaprzepaszczamy używając gotowców... Tak mnie to trochę zaczęło przerażać, podziwiam Laviolkę, bo sama sobie "produkuje" wszelkie owoce, warzywa i inne rzeczy. Teraz ograniczało się to do tego, że jadłam sporo jabłek dzikusów ale w przyszłe lato chcę trochę zielsk pozbierać i więcej robić eksperymentów z wykorzystaniem tego co możemy znaleźć w sadach i na łąkach.
[ Dodano: 2016-11-25, 19:31 ]
BlueAlien, ja zawsze ten film bardziej psychologiczny i "niewiele się dzieje" ale jak na mnichów, to jak najbardziej powinien pasować. Trzeba otworzyć w filmach temat o azjatyckich, to będziemy dyskutować akurat widziałam wczoraj fajny.
maat_ - 2016-11-25, 19:39
Pierdomenico, Masz 100% rację. Dlatego postanowiłam, że n wiosnę robię mini warzywniak. Na początek mini by dać radę i się nie zniechęcić. Przetwory tak trochę zaczęłam ze 4 lata temu i teraz zbieram super ekstra przepisy. I tak w przyszłym roku będzie akcja Ogóry kiszone! Mam dojście do prawdziwych gruntowych takich naturalnych. Akcja dżemy i kompoty
BlueAlien - 2016-11-25, 19:52
Pierdomenico, Oo to moze byc ciekawy
|
|