Demotywatory.pl - Forum
Nieoficjalne forum serwisu Demotywatory.pl stworzone przez użytkowników

Rozmowy na luzie - Sylwester

maat_ - 2015-12-06, 12:21
Temat postu: Sylwester
Jest taki czas w roku, gdy każde dziecko śni o św. Mikołaju a każdy mniej lub bardziej dorosły ma poważną zgryzotę, której na imię Sylwester. Jest to koszmar dla tych, którzy chcą pójść a nie mają za co, lub nie maja gdzie lub też nie mają z kim, jest to koszmar dla tych, którzy mają nadmiar propozycji i muszą wybrać a wiadomo, że innym będzie przykro, jest to też koszmar dla właścicieli różnych sierściuchów i rodziców z malutkimi berbeciami.
Tu moi mili możecie opisać jakie macie plany na najbliższego Sylwestra, możecie też powspominać: jakie najfajniejsze Sylwestry przeżyliście a jakie były najbardziej koszmarne, kompromitujące, te kacowe i zwyczajne. Co się sprawdza a co nie, jakie są argumenty za imprezą w domu, jeśli domu to cudzym czy jednak własnym a może bal na 100 par. Piszcie proszę! Stwórzmy nasze Forumowe kompendium tajemnej wiedzy sylwestrowej

asandi - 2015-12-06, 12:24

Znając moje szczęście ja to pewnie będą albo chory, bo już tak miałem dwa lata temu, albo będę spał jak rok temu.
maat_ - 2015-12-06, 12:32

A ja będę w domu z mężem i Małą Myszą, być może przyjdą do ans znajomi z dwójką swoich maluchów. Koło 22:00 jako rodzice małych dzieci zaczniemy ziewać. Z poczucia obowiązku zmusimy by wysiedzieć do 00:00 i szybciutko o 00:30 pójść spać!
asandi - 2015-12-06, 12:39

maat_, I taka zabawa nawet mi odpowiada :) Popieram.
Adrian1234 - 2015-12-06, 13:03

Ja nie muszę się martwić o dostanie tak wielu propozycji, że nie będę wiedzieć co wybrać bo nigdy nie dostawałem żadnych propozycji :D . Zapewne spędzę tak jak robiłem to przez 30 lat czyli po prostu w domu z rodziną.
Anonymous - 2015-12-06, 13:12

Był plan - impreza w Amsterdamie, ale za dużo załatwiania w związku z małym, żeby teściowa z nim posiedziała. Będziemy we 3 w domu o ile mojemu mężowi w ogóle uda się wrócić na święta do domu. Jak nie to pewnie pojadę do taty.
Jeden z najlepszych sylwestrów jaki wspominam to była zabawa na wynajętej sali ze znajomymi. Było nas ok 50 osób. Za bardzo nie szalałam, bo byłam w ciąży, ale sylwester był udany :)
Przeważnie sylwester organizowaliśmy u nas w domu dla niewielkiej grupy znajomych, ale denerwowało mnie to, że zawsze ktoś się wykruszył i nie dawał znaku, że nie przyjdzie itd więc już u siebie nie robimy. Człowiek się naszykuje żarcia, nakupuje alkoholu, a ktoś sobie olewa zaproszenie i nawet nie raczy powiedzieć, że nie przyjdzie.


Zróbmy sylwester na forum :D

maat_ - 2015-12-06, 13:23

Popieram! Sylwester na forum!
Osobiście jakieś 10 lat temu ustaliliśmy z rodziną, że wszelkie imprezy są składkowe. Każdy ma obowiązek przygotować:
jedno danie na ciepło obiadowe,
jedną sałatkę/surówkę/lub jarzynkę na ciepło
i jedno coś do kolacji
przynieść jedno winko
System świetnie się sprawdza, gospodarz nie urobi się po łokcie, a wszystkiego jest różnorodnie, ustalamy kto co robi i dania się nie powtarzają. U nas jest duży tzw. zestaw podstawowy - 13 osób. Tyle osób zawsze siedzi przy stole. To jest i kosztowne i bardzo wyczerpujące, dlatego wszyscy są zadowoleni, że można to robić wspólnie. Polecam

asandi - 2015-12-06, 14:05

Jak nie będę miał jakiś planów konkretnych to pewnie spędzę go na forum.
Moris299 - 2015-12-06, 14:43

jak dobrze, że ani ja ani dziewczyna nie lubimy imprez
Mam hajs, mam z kim ale i tak nie pójdę nigdzie! :jupi:

Lokietek - 2015-12-06, 15:06

Był plan, że w końcu zostanę w domu, jak za starych czasów, ale co będę sam siedział. W tym roku prawdopodobnie wyjadę ze znajomymi do większego miasta gdzie po prostu zalejemy mordę. Nie lubię siebie w takim stanie, no ale oni już planowali od dłuższego czasu, więc pewnie z nimi pojadę, no i w końcu sylwester.
Moj_Kot_Lubi_Miauczec - 2015-12-06, 15:48

Lokietek, Jak zostaniesz sam to możesz pograć w grę ;)
Kasia111624 - 2015-12-06, 16:59

Nigdy w życiu nie spędziłam sylwestra ze znajomymi. Najpierw byłam za młoda, a teraz nie mam z kim zostawić chorej psychicznie matki, która grozi samobójstwem, gdybym się ośmieliła wyjść i dobrze zabawić.
Antybristler - 2015-12-06, 17:27

Ja nigdy nigdzie nie byłem. Nie lubię imprez, a teraz nawet jakbym chciał to nie mam z kim, gdzie i za co :D

Ostatnie kilka lat Sylwestra spędzam tutaj:

Kasia111624 - 2015-12-06, 17:33

Ja na Kurnik.pl :D
maat_ - 2015-12-06, 17:50

Kasia111624, Stanowczo CI doradzam idź choćby na plac zamkowy! To ważne by nie ulegać terrorowi
DracarysDragon - 2015-12-30, 20:02

Wybywam do Gdańska do koleżanki, zwiedzić nowe miejsce, oglądać filmy, gadać i obżerać się dobrymi rzeczami ;) Jakoś nie mam weny do imprezowania.

Kasiu bardzo ci współczuję. Mimo wszystko może powinnaś spróbować delikatnie o siebie zawalczyć? Przytulam. :pesci:

Anonymous - 2015-12-30, 20:03

DracarysDragon, To brzmi jak bardzo dobry plan!
DracarysDragon - 2015-12-30, 20:04

Impala bo to jest bardzo dobry plan. Polecam bardzo! ^^
Anonymous - 2015-12-30, 20:07

DracarysDragon, Ja idę do przyjaciół na domówkę. Będzie udana zabawa, ale bez szaleństw, bo dzieci będą spać na piętrze, ale i tak się cieszą na relaks w dobrym towarzystwie :-)
DracarysDragon - 2015-12-30, 20:12

impala1967 bo towarzystwo to podstawa. Można nawet skończyć na najdalszym krańcu świata, byle by z właściwymi ludźmi obok siebie. ;)
Ale pozwolicie dzieciarni zostać chociaż do sztucznych ogni? ^^ (pewnie zależy w jakim wieku)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group