|
Demotywatory.pl - Forum Nieoficjalne forum serwisu Demotywatory.pl stworzone przez użytkowników |
 |
Seriale - Dr. House
ChodnikowyWilk - 2015-09-06, 20:00 Temat postu: Dr. House Mój ulubiony zagraniczny serial. Ogląda ktoś? Cały serial to kopalnia świetnych cytatów
I jeden z nielicznych w którym wszystkie sezony trzymały wysoki poziom, no może poza ostatnim. Ale zakończenie to wynagrodziło.
Anonymous - 2015-09-06, 20:10
Serial ogląda się tylko dla samego House'a. Genialnie napisane kwestie i jeszcze w bardziej genialny sposób przedstawione przez Laurie. Ja uwielbiam nadmiar sarkazmu i ironii, a czasami niesmaku.
Sam serial trochę nudny. Ktoś choruje, nikt nie wie na co, odbijanie piłki, kręcenie laską, parę wstawek, Wilson coś powie, House wpada na szokujący i kontrowersyjny pomysł, dr Cuddy się sprzeciwia. House i tak na to nie reaguje, leczy, w ostatniej chwili wyleczy i tyle. W sumie wiadomo było, że co drugi przypadek to toczeń albo coś co da się leczyć "antybiotykami o szerokim spektrum". Sama fabuła w tle - średnia.
[ Dodano: 2015-09-06, 20:14 ]
Zapomniałem dodać, że został mi do obejrzenia jeszcze jeden, ósmy sezon.
Anonymous - 2015-09-06, 20:28
Oglądałam wszystkie części, 3 najsłabsza. Sarkazm na najwyższym poziomie. Jedyne co mnie wkurzało to takie łączenie drugoplanowych postaci na siłę (jak np. Chase i Cameron). Akurat w tym serialu obeszło by się bez tego.
Jak już piszę, to chciałam dodać, że nienawidzę byłej żony House'a, która zmieniła jego polecenia co do operacji, jak on na nią może patrzeć pozostaje dla mnie zagadką.
Ulubione momenty? Jak House przyjmuje regularnych pacjentów
dawid1015 - 2015-09-06, 21:20
link bezpośredni
Ascara - 2015-09-06, 21:37
Cóż, ja nie oglądałam... Wiele razy się zabierałam, ale wiele osób ze środowiska powiedziało mi, że nie ma gorszego wypaczenia medycyny, niźli ten serial, nawet Zielona Góra się chowa... Więc odpuściłam.
dawid1015 - 2015-09-06, 21:46
Ascara, Housa nie ogląda się dla przypadków medycznych tylko dla Hause
Ascara - 2015-09-06, 21:49
Nie, kiedy jesteś przesycony zboczeniem zawodowym.
Moj_Kot_Lubi_Miauczec - 2015-09-06, 22:14
Ascara napisał/a: | Cóż, ja nie oglądałam... Wiele razy się zabierałam, ale wiele osób ze środowiska powiedziało mi, że nie ma gorszego wypaczenia medycyny, niźli ten serial, nawet Zielona Góra się chowa... Więc odpuściłam. |
Skąd ja to znam. W życiu nie obejrzałabym serialu o prawnikach. Raz obejrzałam odcinek "Prawa Agaty" to myślałam, że padnę na glebę - no ludzie tak proces nie wygląda. Jedyny dobry polski serial, który pokazuje przebieg procedury to "Sędzia Anna Maria Wesołowska". Serio. Uczyłam się na nim do kpk
Ja właśnie oglądałam House dla przypadków medycznych i tej całej tajemnicy co dolega gościowi. Fabuła w tle średnia przestałam oglądać po 5 sezonie bo było okropnie nudne.
Sam House był fajny,.... na początku. Trochę jak Werter rozumiem ból i cierpienie, ale ile można jojczyć? Z czasem te wszystkie przemyślenia na siłę "głembokie" momenty pseudofilozofii były robione okropnie na siłę ( tak mniej więcej od trzeciego sezonu). To było strasznie męczące i po cichu liczyłam, że House się w końcu zabije a oni wrócą do rozwiązywania tajemnic medycznych
Pierdomenico - 2015-09-06, 22:31
Oglądałam tylko kilka pierwszych odcinków ale rozwaliła mnie schematyczność... Krótki wstęp - czyjś wypadek - pierwsza zła diagnoza - problemy osobiste pacjenta - pogorszenie stanu zdrowia - nagłe olśnienie Housa i cudowne uleczenie Z takich medycznych oglądałam tylko Szpital na peryferiach, ten stary.
ChodnikowyWilk - 2015-09-06, 22:37
dawid1015 napisał/a: | Ascara, Housa nie ogląda się dla przypadków medycznych tylko dla Hause |
Dokładnie.
Fabuła faktycznie nie jest zbyt wyszukana, odcinki są schematyczne, ale dialogi, dialogi i postać House fenomenalnie zagrana przez Hugha to jest kwintesencja tego serialu.
Nie przypominam sobie drugiej, aż tak wyrazistej postaci, w jakiejkolwiek produkcji.
Moj_Kot_Lubi_Miauczec - 2015-09-06, 22:50
ChodnikowyWilk napisał/a: |
Nie przypominam sobie drugiej, aż tak wyrazistej postaci, w jakiejkolwiek produkcji. |
Poirot, Detektyw Monk, Alucard, Dale Cooper... i dużo innych. Dla mnie House był robiony trochę pod publikę ( nie żeby jakoś mi to przeszkadzało).
Pierdomenico - 2015-09-06, 22:53
Poirot Potwierdzam, ubóstwiam go, kocham wręcz! House nie porwał mnie jako serial i raczej już do niego nie wrócę.
Anonymous - 2015-09-06, 22:58
Pierdomenico, taaa... nie porwał.
Antybristler - 2015-09-06, 22:59
Właśnie sobie niedawno postanowiłem obejrzeć wszystko raz, a dobrze - bo w TV się zawsze przegapi jakiś odcinek, albo fragment.
No i wczoraj skończyłem ostatni odcinek 8 sezonu
Jedna ze scen, która mnie rozwaliła: https://www.youtube.com/watch?v=vdOlYbnWMao
ChodnikowyWilk - 2015-09-06, 23:04
Moj_Kot_Lubi_Miauczec,
Stawiać postać z bajki koło aktora to chyba trochę nie na miejscu
Ascara - 2015-09-06, 23:05
Bawi mnie ta scena, nawet na farmakologii nam to puścili.
https://www.youtube.com/watch?v=6jz19htWCWs
Moj_Kot_Lubi_Miauczec - 2015-09-06, 23:12
ChodnikowyWilk napisał/a: |
Stawiać postać z bajki koło aktora to chyba trochę nie na miejscu |
Cóż mówiłeś o wyrazistości postaci nie o grze aktorskiej
Moris299 - 2015-09-06, 23:58
Lubiłem Housea ale niestety oglądałem głównie na wyrywki
Anonymous - 2015-09-07, 10:20
"Większość kobiet przywiązuje się do swojego pasożyta".
https://www.youtube.com/watch?v=lyANcctVghQ
Etyka? Nie, nie słyszałem.
ChodnikowyWilk - 2015-09-07, 10:33
Moj_Kot_Lubi_Miauczec napisał/a: | ChodnikowyWilk napisał/a: |
Stawiać postać z bajki koło aktora to chyba trochę nie na miejscu |
Cóż mówiłeś o wyrazistości postaci nie o grze aktorskiej |
Ano, mój błąd
No to jak już lecimy scenki z Hause'a, to też coś wrzucę
https://www.youtube.com/watch?v=3aCv5DQ7Gbc
|
|