[Cascabel]

Sharki zatonął. Mała jednostka, która w 2009 zdobyła frienshipa na TTSR (nagroda dla najbardziej przyjaznej załogi). Co było ewenementem, bo z reguły ta nagroda wędrowała do żaglowców (głosują wszystkie jednostki, ciężko by mała tak bardzo rzucała się w oczy - częsciej to taki Lord Nelson, czy Chopin, które mają warunki by zorganizować wielką imprezę na pokładzie), z tego co spojrzałam - tak małe jednostki friendshipa zdobyły później tylko dwa razy (Wylde Swan, która ratowała załogę innego jachtu i jeden z członków zginął i Ronna II).

[Cascabel]

W weeekend mam fachowców do kładzenia kafli - rodzice w Dreźnie.
Mam odebrać o siódmej jutro, kuchnia będzie kilka godzin odcięta. Trzeba utrzymać z dala psa, przygotować obiad, dać jeść kotom z dala od salonu. Cały dzień być na stand by'u.
Około 23 mam szansę dostać się do drzwi tarasowych by je zamknąć. Albo później.
I wszystko okej, gdyby nie to, że od trzech dni ledwo co trzymam się na nogach, dzisiaj znowu dwa razy mi farba z nosa poszła, ciągle mam zawroty głowy, znowu ciągle mi zimno. I w sumie im więcej mi mówią co mam ogarnąć i jak zrobić, tym bardziej jestem przerażona.
Gdyby nie to, że mam zawirowania z umową, to byłabym już na L4, no, ale nie.

[bezn]

Cascabel, Czy masz tak kogoś kto mógłby z tobą pobyć w domu gdy są ci kafelkarze? Kogoś kto jeśli się gorzej poczujesz , będzie ci w stanie pomóc? Potrzebujesz aby zobaczył cię lekarz i to szybko

[Cascabel]

bezn, Kafelkarzy mam Cola i Vitali to obecnie prawie jak domownicy: od ponad 3 miesięcy bywają u nas po 10 godzin dziennie.
Sąsiedzi pewnie zajrzą, Kasia mówiła, że jakbym się gorzej poczuła mam dzwonić.
Właśnie ogarniam obiad na jutro i pojutrze.

[maat_]

Współczuję

[bezn]

Cascabel, mam nadzieję że lekarza masz umówionego. Martwię się

[vetulae]

Cascabel, jak samopoczucie lepiej?

[Cascabel]

vetulae, dalej mnie trzęsie, jutro dzwonię do lekarza, dzisiaj podpisałam dokumenty.

[bezn]

Cascabel,

[vetulae]

Cascabel, zadzwoń

[Cascabel]

Mam leki i zwolnienie od jutra do poniedziałku

[maat_]

wspolczuje

[bezn]

Cascabel, wiadomo co to za choróbsko?Czy czegoś ci potrzeba? Jak się czujesz?

[Cascabel]

Wirus jakiś. Mam odpocząć. Cóż, w tym tygodniu mam nawet szansę.

[bezn]

Cascabel, mój sąsiad mówi ze koty leczą wiec rób okłady z kotów (żywych i mruczących)

[Husarz712]

Źle ostatnio sypiam i dzisiaj dostałem krwotoku z dolnych dziąseł (tych samych co poprzednio), a obie te rzeczy są symptomami które miałem poprzednio przy mojej sytuacji z zębami Jestem od 2 tygodni znowu na kuracji tym lekiem co miałem poprzednio przed tym jak mi poszły zęby. Na razie utrzymam dawki, może to zbieg okoliczności + zęby są martwe więc nic się z nimi nie stanie a dziąsła już mi się zagoiły od poprzedniego razu no i jestem na dwukrotnie dłuższym czasie terapii teraz niż wcześniej więc może to przypadek ale mimo wszystko się niepokoję.

[maat_]

[bezn]

Husarz712, czy ten lek może mieć takie skutki uboczne? Nie ma zastępników bardziej bezpiecznych jeśli chodzi o te krwotoki? Twój lekarz prowadzący wie o takiej korelacji? Bardzo trzymam kciuki za to oby ten problem był tylko jednorazową ,,przygodą" i nie powtórzył się najgorszy scenariusz

[Koziu]

Husarz712, trzymaj się bro

[Husarz712]

bezn, teoretycznie nie powinien mieć takich skutków, jest na rynku i jest badany od 40 lat i nikt jeszcze nie zgłaszał takich symptomów. Zdarzają się krwotoki z nosa bo wysusza śluzówkę ale jama ustna to inna sprawa. Nie ma zastępników, nie mam w ogóle żadnych alternatyw leczniczych które byłyby jakkolwiek skuteczne. Lekarz wie, opowiadałem jej o mojej poprzedniej sytuacji ale była przekonana że to przypadek i że lek nie wchodzi w takie związki z krwią ani tym bardziej miazgą zębów