[bezn]

BlueAlien, poprawka: Kim jest znana z pewnej sekstaśmy. A reszta potoczyła się lawinowo.

vetulae, powiem tylko ,,nie utrzymywałem żadnych stosunków z tą kobietą". Myślę, ze amerykanie łyknął wszystko a reszta świata będzie robić gremialny facepalm.

[BlueAlien]

bezn,

Jesli tyle wystarczy do bycia znana, to nie zmieniam swojego zdania z poprzedniego zdania xd

[vetulae]

bezn, a ci co nie uwierzą to wybadzą jak Clintonowi.

[bezn]

vetulae, skoro dla nich usprawiedliwieniem wystarczającym jest ,,palił trawkę ale się nie zaciągał" to ten naród musi wyginąć

[HighwayStar]

Smuci mnie i przeraża, że trudno jest mi znaleźć normalną pracę, a w zawodzie to już graniczy z cudem

[Koziu]

HighwayStar, a jaki zawód?
też jestem na tym etapie

[HighwayStar]

Kończę studia dziennikarskie. Zostało mi tylko napisanie magisterki i obrona.

[Husarz712]

Wszyscy tak mają. Studia na poziomie wstępnym tj. magisterka czy inż. nie dają żadnej gwarancji a w sumie to nawet nie dają obietnic żeby znaleźć zawód trzeba mieć jakąś rzadką/niszową specjalizację na którą niewielu ludzi idzie a jest duże zapotrzebowanie.

[HighwayStar]

No tak, ale naprawdę jak widzę, jacy ludzie mają pracę w zawodzie, to aż się za głowę łapię. Zresztą nawet laik zobaczy, co się czasem odpierdziela, jak niektóre artykuły są napisane. No ale redakcje raczej nie chcą zatrudniać korektorów, więc jest jak jest.

[bezn]

HighwayStar, a jaki obszar dziennikarstwa cię najbardziej interesuje?

[HighwayStar]

Najlepiej informacyjny bądź muzyczny.

Jeśli chodzi o rodzaj, to w każdym się orientuję. Mogę w radiowym, telewizyjnym, internetowym, prasowym... robiłam praktyki w każdym z nich, więc wiem, co w trawie piszczy

[maat_]

Wbrew pozorom jedyne osoby znajdujące pracę bez problemu to Pan Mietek alkoholik ze swą alko konkubiną, zero kwalifikacji i na sezonówkach w rolnictwie te 7 miesięcy w roku z alko przerwami pociągną. Gorzej, że teraz nie ma chętnych do zatrudniania na czarno a ten duet zawsze ma komornika.

[bezn]

HighwayStar, miałam praktyki w radiu. Bardzo fajna sprawa.

maat_, w małych gospodarstwach łatwiej o ,,zatrudnienie na chwilę" bo to potrzeba sezonu. Ja bym raczej powiedziała, że łatwo o pracę, ale trudno o taką satysfakcjonującą i za godne pieniądze.

[vetulae]

HighwayStar, bo z dziennikarstwem to trochę jak z pracą w show biznesie, więcej chce pracować w branży niż rynek może wchłonąć moja koleżanka po dziennikarstwie pracuje w banku

[vetulae]

Smucą mnie nasi rodacy .
Od 6 lat jeżdżę na Mazury, my wynajmujemy domek bo jestem wygodna ale tam gdzie wynajmujemy jest cemping. Cemping jest klasy europejskiej i co roku głównie przyjeżdżają tam Niemcy i i obywatele beneluxów. Polaków zdarzały się 2 -3 rodziny tacy zwykli ludzie jak my. Zawsze myslalam ze Niemcy to chamstwo, zostawili śmieci rzucali do jeziora puszki itd.
W tym roku stało się coś strasznego, nie ma nikogo z beneluxów, mało Niemców ale właśnie są rodacy
Smutno mi i przykro jak na to patrzę całymi dniami piją piwo i zamiast rozmawiać ryczą do siebie.
Nie skończy się ten wirus i zaczną znowu jeździć do Egiptu i Turcji.
Smutno mi i przykro nie chce tego oglądać.

[bezn]

vetulae, strasznie wam współczuję Jak widać buractwo nie zna granic. Czuję się zdegustowana taką hołotą.Mogę jednak dopuścić do siebie myśl, że ciężko pracujący ludzie odreagowują po najmniejszej linii oporu - tak na wzór stada małp.

[BlueAlien]

Picie piwa, śmiechy - to nic złego i tacy ludzie nie są "hołotą". Hołotą się stają, gdy zaczynają śmiecić.

[Koziu]

BlueAlien, Przecież Vetulae napisała, że ryczą do siebie. Pewnie jakaś patola

[Cascabel]

BlueAlien, Piwo można pić kulturalnie i niekultulturalnie. Raczej skoro Vertulae zwróciła na to uwagę - to pijący łapią się w tej drugiej kategorii.
vetulae, strasznie ci współczuję, domyślam się, że w takich warunkach bardzo trudno będzie wam odpocząć.

[vetulae]

Smutne, że to tylko kilka pato par może max 10% ale tylko ich widać i słychać.