Poprzedni temat «» Następny temat
Najdziwniejsze połączenia kulinarne...
Autor Wiadomość
bazienka 





Wiek: 38
Dołączyła: 18 Wrz 2017
Posty: 403
Skąd: Znienacka
Wysłany: 2017-11-30, 18:50   Najdziwniejsze połączenia kulinarne...

1. Była mojego brata potrafiła jeść gołąbki z budyniem czekoladowym.
2. Jadłam kiedyś kanapkę z nutellą i smalcem ( brat nie umył noża, posmak smalcu pozostał...)
3. właśnie oblizałam wieczko po lodach truskawkowych, na którym była kropelka sosu czosnkowego ( nie polecam, 2/10).
4. Jestem zboczeńcem jedzącym pizzę z ananasem.
5. I kurczaka z rodzynkami ( chińszczyzna).
6. I chałkę z np. mięsem, pomidorem i majonezem.
7. Fryty z majonezem! Od zawsze.
8. Ostra bułka z masłem i konfiturą...
a Wy?
_________________
Tulać Głaskać Zalegalizować, nikogo nie pomijać!
Puchatość rozdawać!
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2017-11-30, 18:55   

Mój mąż posypuje popcorn ostrą papryką
 
 
bazienka 





Wiek: 38
Dołączyła: 18 Wrz 2017
Posty: 403
Skąd: Znienacka
Wysłany: 2017-11-30, 19:04   

Jadłam ostatnio karmelowy w kinie, całkiem spoko.
_________________
Tulać Głaskać Zalegalizować, nikogo nie pomijać!
Puchatość rozdawać!
 
 
bezn
Duch, który przeczy





Dołączył: 19 Gru 2016
Posty: 9711
Wysłany: 2017-11-30, 19:28   

bazienka, bleee.....słodki popcorn :( kolejne wynaturzenie obok pizzy z ananasem i frytek z majonezem :(
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-11-30, 19:30   

Orzeszki ziemne w panierce z wasabi <3

Kaszanka z grilla + żelki (znajoma mojego brata)
Kawa + jogurt truskawkowy (ta sama co wyzej)
Grochówka + mleko (ja)
Zupka chinska + konserwa rybna (ja, tak robie ekspresowo zupę rybną)
Piwo + blue curacao
Mleko + cynamon (ja)
Wodka + Red bull (niby zakazane, a w barach schodzi jak swieze buleczki)
Oko grilowanego pstrąga + natka pietruszki D: (ja)
Kanapka z czosnkiem i cebulą (ja)

Kawa + mleko + woda + kakao + cappucino + inca (ja)

Zupka chinska + ketchup

Kanapka z pasztetem ze śliwką, na to plaster sera, zapiekane w mikrofali (masło przed pasztetem, ja)

[ Dodano: 2017-11-30, 19:31 ]
I ZIEMNIAKI Z KAPUSTA KISZONA i JABLKIEM :P wymieszane razem
_________________

 
 
cd177 
cd177





Wiek: 38
Dołączył: 12 Lip 2016
Posty: 452
Wysłany: 2017-11-30, 19:38   

Kiełbasa z mlekiem, sandwich z miodem, pizza hawajska z mikrofalówki popijana mlekiem ;) taka historia :D
 
 
Blacks 
Blacks
Czarny





Wiek: 31
Dołączył: 10 Sie 2017
Posty: 988
Wysłany: 2017-11-30, 19:39   

popcorn maślany i posypanie ich tą kostką cebulową knorra. XD
_________________
No time to waste, but make your pace.
 
 
bazienka 





Wiek: 38
Dołączyła: 18 Wrz 2017
Posty: 403
Skąd: Znienacka
Wysłany: 2017-11-30, 19:52   

BlueAlien, mój znajomy potrafi kawę fusiastą wypić, nie wywalić fusów z kubka i wrzucić sobie tam herbatę ...
Koleżanka potrafiła zrobić kisiel w kubku po zupce chińskiej...
_________________
Tulać Głaskać Zalegalizować, nikogo nie pomijać!
Puchatość rozdawać!
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-11-30, 20:08   

bazienka, sasiadka (juz nie zyje :( ) jak odwiedzila moja mame i zobaczyla ze mama pije kawe, to jej powiedziala by nie wyrzucala fusow, po czym, gdy mama wypila kawe do konca i dala jej te fusy, to sasiadka je zjadła ;/

Brat z kolei zjadal placki ziemniaczane z musztarda...
_________________

 
 
bazienka 





Wiek: 38
Dołączyła: 18 Wrz 2017
Posty: 403
Skąd: Znienacka
Wysłany: 2017-11-30, 20:14   

Fuuuuuu, ja mialam znajomą, co tym nawoziła kwiatki, mama do ogródka bierze fuzy po herbie i kawie, ale ich kurna nie je... bleeee.
Mój brat placki ziemniaczane ze śmietaną.
Kogel-mogel z kakao, ja z cytryną.
_________________
Tulać Głaskać Zalegalizować, nikogo nie pomijać!
Puchatość rozdawać!
 
 
bezn
Duch, który przeczy





Dołączył: 19 Gru 2016
Posty: 9711
Wysłany: 2017-11-30, 20:16   

bazienka, placki ziemniaczane ze śmietaną to normalne połączenie. U mnie w domu taksie je je, ze śmietaną i odrobiną soli.
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-11-30, 20:17   

W ogole tak mi sie cos przypomnialo. Czasem jak jestem w sklepie i patrze co kupuja ludzie przede mna lubie sobie wyobrazac jakie potrawy mozna z tego przyrzadzic, np musztarda, smietana i zelki, czy cukier, piwo i mirinda. Ewentualnie kawa, kielbasa i cytryna :D

Bo wiecie, jak sie kupuje cos na obiad, to zazwyczaj kilka skladnikow, np sos, makaron (spagetti), albo miod, imbir (piernik), ale bywa, ze kupuje sie tez rzeczy na codzien, kawa, herbata, sol, margaryna, cukier, jajka, czyli nie na dzisiejszy obiad, ale takie co kupi sie dopiero za tydzien, czy za miesiac, codziennego uzytku. Ale sa wlasnie takie tez osoby co kupuja pojedyncze rzeczy, ktore nie wiadomo do jakiej potrawy maja byc (czyli pewnie "brak jednej rzeczy na obiad i dwoch na jutrzejszy obiad i jednej codziennego uzytku") wiec wyobrazam sobie wtedy ze to te pojedyncze rzeczy maja byc ze soba łączone w jedno danie xd

(Efekt nudy w kolejce)

[ Dodano: 2017-11-30, 20:21 ]
bezn, u mnie z cukrem, brat nie lubi na slodko wiec robi z musztarda xd


bazienka, ja zrobilam kogel mogel na surowo :D

W ogole to ja jakos dziwnie jem. Np najpierw wyjadam rybe, a potem zjadam panierke. Albo np jak z pierogami, najpierw zjadam ciasto, ze wszystkich pierogow. Czyli najpierw wygrzebuje farsz ze wszystkich pierogow, zjadam ciasto ze wszystkich pierogow, farsz łącze z cebulą i tłuszczem (okrasa do pierogów) i taka mieszanke tez zjadam :D Uwielbiam polaczenie farszu pierogowego z olejem i cebulą...
_________________

 
 
bezn
Duch, który przeczy





Dołączył: 19 Gru 2016
Posty: 9711
Wysłany: 2017-11-30, 20:30   

BlueAlien, myślałam, ze kogiel mogiel to właściwie z zasady jest surowy :myśli: surowe jajko i cukier ucierane ze sobą. Znasz może inną wersję tej potrawy?
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-11-30, 20:50   

bezn, znaczy sam, bez dodatkow, samo jajko
_________________

 
 
bazienka 





Wiek: 38
Dołączyła: 18 Wrz 2017
Posty: 403
Skąd: Znienacka
Wysłany: 2017-11-30, 20:59   

BlueAlien, ja mialam combo: denaturat, chleb i woda mineralna, mina kasjerki bezcenna ;)
_________________
Tulać Głaskać Zalegalizować, nikogo nie pomijać!
Puchatość rozdawać!
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2017-11-30, 21:23   

Kolega w technikum jadł zawsze kiwi ze skórką i zdziwiony się patrzył z pytaniem "co wy tak nie jecie?"
 
 
BlueAlien 
BlueAlien
AlienQueen





Wiek: 30
Dołączyła: 23 Paź 2015
Posty: 7849
Skąd: Andromeda
Wysłany: 2017-11-30, 21:33   

bazienka, HAHA xD Pewnie pomyslala ze bedziesz ten denaturat filtrowac i robic z niego wodke :P



Mama mi opowiadala ze jeden z naszych sasiadow, ale z czasow gdy mnie jeszcze na swiecie nie bylo, lubil jesc mieso jak troche zasmierdlo, takie 3 dniowe trzymane w cieple....
_________________

 
 
bezn
Duch, który przeczy





Dołączył: 19 Gru 2016
Posty: 9711
Wysłany: 2017-11-30, 21:36   

KotMaAleAlaMaKota napisał/a:
jadł zawsze kiwi ze skórką i zdziwiony się patrzył z pytaniem "co wy tak nie jecie?"



:haha: :rotfl3:
 
 
werniks 
Lama Roku





Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 3840
Skąd: Living Room
Wysłany: 2017-11-30, 21:39   

Ja jem rosół z ziemniakami
 
 
bezn
Duch, który przeczy





Dołączył: 19 Gru 2016
Posty: 9711
Wysłany: 2017-11-30, 21:40   

werniks, ale dodajesz też makaron do ziemniaków czy tylko ziemniaki?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

 

Czy wiesz, że...