Poprzedni temat «» Następny temat
Dziennik księdza Jana
Autor Wiadomość
szarobury 





Wiek: 29
Dołączył: 12 Sty 2016
Posty: 195
Wysłany: 2016-06-02, 14:44   Dziennik księdza Jana

Ten dziennik znaleziono przy ciele jednego z wypaczeńców będących pod wpływem antychrysta. Opisuje on stopniową utratę człowieczeństwa postępującą u autora. Wynika z niego że był kiedyś egzorcystą, który wbrew własnej woli został spaczony przez złe moce.

Rozdział I
(Słabość)
Nie mam pojęcia jak długo tutaj jestem. Zostałem uwięziony w celi byłego pacjenta szpitala psychiatrycznego, lubiącego pisać. Dzięki temu mogę zanotować to co się ze mną dzieje. Tak bardzo boli mnie głowa...
Pamiętam tylko tyle że szpital zalała fala opętańców. Próbowałem ich wyegzorcyzmować, ale sparaliżował mnie strach. Obleźli mnie, następnie straciłem przytomność. Obudziłem się w tej celi. Boję się, gdyż słyszę dziwne szepty w tak dobrze znanym sobie języku. Mówią mi żebym uległ pokusie, w zamian dostanę moc zdolną przenieść góry. Ale ja znam cenę.
Nazywam się Jan Chmielewski, jestem egzorcystą. Piszę te po to, by kiedyś, gdy w wyniku szaleństwa zapomnę kim jestem, ktoś mi o tym przypomniał, lub przynajmniej wspomniał kim byłem.

Rozdział II
(Cierpienie)
Całą noc nękały mnie koszmary, w których przeszłość mieszała się z dziwnymi wizjami przyszłości. Raz widziałem siebie jako świeżo upieczonego egzorcystę, ale gdy w tym śnie spojrzałem w lustro, moje odbicie wyglądało przerażająco. Zamiast oczu - ropiejące rany, z których wyciekała czarna ciecz, na czole wydziergane trzy szóstki. Gdy otworzyłem usta żeby krzyknąć, zauważyłem że podniebienie mam czarne i brakuje mi języka.
Obudziłem się zlany potem, a w myślach usłyszałem demoniczny, szyderczy chichot. I ten głos, w znanym mi już za dobrze języku, powtarzający jedno słowo - "nieczysty"...
Nie wiem, co oni mi zrobili, ale czuję, że moja dusza jest w strzępach. Boję się zasnąć. Próbowałem się modlić, ale przy każdym słowie ból był coraz większy. Czuję się zmęczony. Chyba pójdę spać, choć boję się zasnąć.

Rozdział III
(Strach)
Boję się trwać. Dziś jeden z opętańców przyszedł do mnie. Powiedział mi, żebym nie stawiał oporu, gdyż to wzmoże jedynie mój ból istnienia. "I tak jesteś już prawie gotowy" - rzekł. Nie wiem co to znaczy, ale wydaje mi się, że demony mają wobec mnie jakieś plany.
Poza tym znów śnił mi się koszmar. We śnie siedziałem zamknięty w czterech ścianach, a jakaś ochyda dobijała się do drzwi. Wiedziałem, że jeśli je otworzę, los mojej duszy będzie przesądzony. Nie otworzyłem ich więc. Wiem, że ten koszmar będzie się powtarzać aż ulegnę.

Rozdział IV
(Niepewność)
Ból jest coraz silniejszy. Nie jestem nawet pewien ile czasu już tu siedzę. Kilka dni nie mogłem zwlec się z łóżka. Każdy ruch wywoływał u mnie ból, przerywany utratą przytomności i koszmarem. Wciąż śni mi się ten sam sen. Gdybym mógł, już dawno bym z sobą skończył. Ale wiem, że to tylko pogorszyłoby sprawę. Tak boli, tak bardzo mnie boli!
Zaczynam powoli zapominać kim jestem. Z pamiętnika wywnioskowałem, że jestem egzorcystą, jednak nie pamiętam żadnej modlitwy. Nie jestem pewien nawet tego, czy nadal żyję.

Rozdział V
(Upadek)
Znów ten koszmar. Tym razem jednak zza drzwi dochodził czyjś kojący głos. Jedynie strzępki moich wspomnień mówiły mi, że nie należy przez nie przechodzić. Obudziłem się ze łzami w oczach. Poddaję się. Mam tego dość. Niech diabli wezmą moją duszę i ciało. Już nie mam siły zmagać się z tym bólem. Niech świat zdycha, niech cierpi tak jak ja.

Rozdział VI

Nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty nieczysty...



Słowa te powtarzały się przez trzy kartki dziennika. Autor oszalał i oddał ciało i duszę diabłu.
_________________
me ne frego!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

 

Czy wiesz, że...