Poprzedni temat «» Następny temat
Alkohol, kawa, herbata
Autor Wiadomość
Kasia111624 
Kasia111624





Wiek: 38
Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 3714
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-04, 23:29   Alkohol, kawa, herbata

Jako że mamy na forum wielu kawoholików i miłośników piwa, pomyślałam, że moglibyśmy powymieniać uwagi na temat naszych ulubionych trunków alkoholowych i bezlkoholowych :-) .

Co do alkoholi to nie jestem wybredna :haha: . Piwo, wino słodkie i półsłodkie białe, wódka smakowa (najchętniej Soplica orzechowa) i czyściocha z colą lub sokiem/napojem. Piña colada&Malibu :love: :love: :love: .
Na co dzień zielona herbata z Biedry o smaku ananasa, czasem jakaś lepsza; ostatnio pijam taki wynalazek:
_________________
- 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?'
 
 
KotMaAleAlaMaKota
[Usunięty]



Wysłany: 2016-02-05, 00:43   

O fajny temat :D
Jeżeli chodzi o alkohol to piję bardzo rzadko i jedynie wino albo redds'y. Z win to nie wybrzydzam :D ale najbardziej lubię słodkie i półsłodkie. David Morgan i Santa Messa :love: :love: :love:
Jak już mam pić wódkę to na czysto bez popity, po drinkach i gdy popijam to na 2 dzień mam w żołądku jesień średniowiecza, jak ja to mówię "polski organizm przystosowany do picia czystej wódy :D "
Kawę i herbatę wypiję każdą. Kiedyś u kolegi piłam kawę o smaku orzechowym, dostał od jakiegoś wujka z Kanady, nie wiem czy u nas idzie gdzieś taką kupić?
W biedrze mają dość dużo herbat i są tanie, więc często tam kupuję jakieś smakowe.
 
 
impala1967
[Usunięty]



Wysłany: 2016-02-05, 06:48   

Hmmm... jeśli chodzi o wino, to mam słabość do

W ogóle nie piję czerwonego wina. Lubię też Southern Comfort i Captain Morgan Spiced, ale kto tego nie lubi, prawda?
Jakby nie było nie piję dużo, ale mam też swoje ulubione drinki i koktajle. Pracowałam jako barmanka, więc nie mam problemu z serwowaniem ich w warunkach domowych :-) Lubię Mudslide i Lava Flow (ale z malinami zamiast truskawek, oczywiście)

A co do kawy... to jest moja ulubiona:


Herbatę pije każdą, czarną, zieloną, białą, czerwoną... lubię też napary z pokrzyw, szałwii i generalnie każdej zieleniny.
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-02-05, 06:59   

Świetny temat! Kasia111624, !!!!!!
Jeśli chodzi o herbatę to mam kilka wersji:
1. piję ją z imbirem w dużych ilościach tak, że potrafi być aż pikantna!



2. albo klasycznie plasterek cytry i cukier
3. i herbaty na wagę z herbaciarki uwielbiam "Słodkie szepty", "Malinową" i "Ogród Babuni"
To są "Słodkie Szepty

 
 
impala1967
[Usunięty]



Wysłany: 2016-02-05, 07:00   

maat_, "słodkie szepty" jaka piękna nazwa!
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-02-05, 07:06   

Jestem nałogowym kawoholikiem, bez kawy nie wyobrażam sobie poranka. Mam ekspres do kawy w paskudnym kolorze kupy niemowlaka. Kupuję kawę w ziarnach. Niestety mój ekspres ma rurkę spieniająca, która oczywiście nie spienia tylko rozrzedza mleko i jest totalnie do bani. Jedyna jej funkcja to konieczność ciągłego mycia. Dlatego zainwestowałam sobie w spieniacz do mleka. Działa świetnie! Kawę kupuję od lat tą samą w kilogramowym opakowaniu



[ Dodano: 2016-02-05, 07:24 ]
Alkohol. Cóż właściwie w ogóle nie piję. Ale jeśli już coś to u mnie wiąże się a jakże z kawą, jak przystało na kawoholika. A więc tak do kawy świetny jest: Baileys - najbardziej lubię ten klasyczny, orzechowy mi nie smakuje, Kahlua - moje najnowsze odkrycie, i alkoholowa miłość mojego życia czyli Sheridan również klasyczny. na ogół dolewam do gorącej kawy lub do spieniacza wraz z mlekiem, podgrzany alkohol odparowuje, ale smaczek zostaje. I tak niby piję, a jednak nie piję.
Bardzo lubię drinka z wyżej wymienionych składników. Można go podawać leciutko podgrzanym lub na zimno, ja wolę na ciepło. Przepis: 1 miarka mleka (tak zwykłe mleko 3.2%), 1 miarka Baileys'a, 1 miarka Kahlua. I albo do shakera, albo właśnie do spieniacza i na cieplutko. Cóż drink pyszny lecz nazwa niezręczna :-) Orgazm :-)
Lubię drinki na słodko i na kwaśno na kwaśno to banalnie, bo Mojito, lubię Tequila Sunrise, Pina Colada, Malibu klasycznie i w polskiej wersji z mlekiem, oraz malibu z sokiem ananasowym. Bardzo rzadko piję, więc lubię by było pysznie!
Piwa nie piję wcale, wódki też nie. Z win to i czerwone i białe półwytrawne, ale to jest moż e2 razy do roku.
 
 
Kasia111624 
Kasia111624





Wiek: 38
Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 3714
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-05, 16:58   

KotMaAleAlaMaKota napisał/a:
Jak już mam pić wódkę to na czysto bez popity

Jak kozacko! :D
KotMaAleAlaMaKota napisał/a:
W biedrze mają dość dużo herbat i są tanie, więc często tam kupuję jakieś smakowe.

Prawda, ale nie mogę im wybaczyć, że wycofali Rooibosy smakowe, karmelowy był po prostu cudowny i kosztował tylko 3zł :( ...
impala1967 napisał/a:
lubię też napary z pokrzyw, szałwii i generalnie każdej zieleniny.
Walczę od paru lat z anemią, więc któregoś lata narwałam i ususzyłam sobie pokrzywy, co by się pokrzepić i co? Uczuliła mnie, a ponoć bardzo rzadko uczula ;/ . Szałwia niestety kojarzy mi się z płukanką na bolące zęby ^^. Melisa zamiast uspokajać zmula mnie i podbija ból głowy. Co za organizm?!
maat_ napisał/a:
drink pyszny lecz nazwa niezręczna :-) Orgazm :-)

'- Hej, zrobisz mi orgazm?
- Pewnie, chodź do kuchni :haha: :haha: :haha:
_________________
- 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?'
 
 
Pierdomenico 





Wiek: 35
Dołączyła: 15 Lip 2015
Posty: 6547
Skąd: Vinewood Hills
Wysłany: 2016-02-05, 17:30   

O tym mogłabym sporo napisać :haha:

Rooibosy smakowe! To jest coś! Najbardziej lubiłam ten:



Nie wiem czy nadal je mają w ofercie, czasem ich nie było, czasem znowu wracały, a do tych herbat muszę wsypywać 3 łyżeczki cukru, bo inaczej mi tak nie smakują, więc przystopowałam i od dawna ich nie piję. Jednak smak zdecydowanie najlepszy ze wszystkich!

Zawsze mam w zanadrzu tej firmy ale zwykłą zieloną bez dodatków:



Z sypanych zieloną i czerwoną Bio Active.

Pijam też pokrzywy i rumianek, który ubóstwiam.

Z czarnych herbat to zawsze lubiłam Yunnan



ale ostatnimi czasy nie pijam żadnych czarnych.

Z kaw to piję Tchibo



Najbardziej mi pasuje ta Caffe crema. Lubię też Neskę z automatu :( Jak gdzieś taki wypatrzę to się nie mogę powstrzymać i tutaj wyjątkowo z cukrem bo nigdy nie słodzę kawy, a ta akurat mi pasuje. :głupek:

Z alkoholi to whisky, szczególnie irlandzkie i szkockie ale burbonem też nie pogardzę :] Rum też może być za to nie przepadam za czerwonymi winami albo wódką w czystej formie, kielicha ze mną się nie wypije :D Z drinków to różne odmiany sunrise, czyli na bazie soku pomarańczowego.




Aha i jeszcze nawiązując do melisy co wspominałaś Kasia111624, to ja dostaję po niej palpitacji serca :haha: kiedyś nawet o tym wspominałam, nie mogę pić tego dziadostwa bo od razu strasznie się czuję, więc nie jest ona taka wspaniała i dla wszystkich jak to często jest przedstawiane...
_________________

Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki!
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-02-05, 17:37   

Kasia111624, A mnie melisa ścina na osiem godzin! Choćby się waliło i paliło ja śpię snem sprawiedliwego. A rano rześka i oczywiście kawa
 
 
impala1967
[Usunięty]



Wysłany: 2016-02-05, 17:43   

Kasia111624, Wiesz, to okropne, co piszesz. Mam na myśli uczulenie na pokrzywę, miało pomóc a Ci zaszkodziło :(

Bardzo lubię herbatę Earl Grey ze względu na spaniały zapach bergamotki :kawa:
 
 
Kasia111624 
Kasia111624





Wiek: 38
Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 3714
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-05, 17:45   

Kawę teraz pijam taką, nie więcej niż jedną dziennie i też nie codziennie, bo miałam kiedyś problem z nadciśnieniem wywołany przekonaniem, że trunek ten pity dzbankami zapewni mi możność zdawania egzaminów w sesji bez problemu...

Dolewam do tego nieco syropu orzechowego albo sypię cukier wanilinowy. No i sporo mleka.
Pierdomenico, jak można nie słodzić kawy? Fuuj :D . Ja nie słodzę herbaty, chyba że miodem, ale to rzadko.
_________________
- 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?'
 
 
impala1967
[Usunięty]



Wysłany: 2016-02-05, 17:48   

W czasie sesji trzymałam paczkę kawy w lodówce i wyżerałam ją nocą łyżeczką... no ale ja mam bardzo słabe ciśnienie, prawie trup :]
 
 
Pierdomenico 





Wiek: 35
Dołączyła: 15 Lip 2015
Posty: 6547
Skąd: Vinewood Hills
Wysłany: 2016-02-05, 17:53   

Kasia111624 no kawa musowo bez cukru! MMM pychota :liże: słodzę tylko do irish coffe, czyli z whisky, bitą śmietaną i cynamonem.
_________________

Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki!
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-02-05, 17:56   

Też nie słodzę kawy, chyba że moją pyszną przyprawą
 
 
impala1967
[Usunięty]



Wysłany: 2016-02-05, 17:58   

maat_, ojej! nigdy tego cuda nie widziałam!
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-02-05, 19:11   

impala1967, Pyszne polecam!
 
 
werniks 
Lama Roku





Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 3840
Skąd: Living Room
Wysłany: 2016-02-06, 00:25   

Piłem kiedyś herbatę Akbar.

[ Dodano: 2016-02-06, 00:25 ]
Allahu...!

[ Dodano: 2016-02-06, 00:26 ]
Smaczna była.
 
 
maat_ 
maat_





Dołączyła: 16 Paź 2015
Posty: 12243
Wysłany: 2016-02-06, 09:34   

werniks, Czułeś coś? Ciągnęło cię do C4 czy coś?
 
 
Kasia111624 
Kasia111624





Wiek: 38
Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 3714
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-09, 18:56   

Mój dzisiejszy towarzysz:
_________________
- 'Dlaczego ona tak cię fascynuje?
- Nie ma drugiej takiej osoby na świecie. Ona nikogo nie potrzebuje. Czy na końcu musi czekać szaleństwo?'
 
 
fantine 
life is fleeting, death is eternal





Wiek: 26
Dołączyła: 16 Sty 2016
Posty: 478
Skąd: Północny Azyl Nieumarłych
Wysłany: 2016-02-11, 17:04   

_________________
- Wykonuję pewną pracę...
- Ale czym się zajmujesz?
- Myśleniem

_________________
I may have sinned, but there's no need to push me around
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

 

Czy wiesz, że...