Przesunięty przez: Pierdomenico 2016-01-24, 09:55 |
Temat ogrodniczy |
Autor |
Wiadomość |
maat_
maat_
Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2016-06-20, 19:48
|
|
|
Gratulacje! |
|
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-20, 19:57
|
|
|
maat_, dziękuję! ja głupia myślałam, że mi kaktus umiera |
|
|
|
|
|
Dawidiusz92 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-20, 20:08
|
|
|
impala1967, że zakwitł? Nie wiedziałem, że kaktusy wypuszczają kwiaty i to takie!
Kojarzycie taką roślinę jak "Muchołówkę"? Ktoś wie gdzie najłatwiej dostać? Ciężko się coś takiego utrzymuje? I czy to musi "żreć" żeby żyć czy wystarczy sama woda?
|
|
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-20, 20:15
|
|
|
Dawidiusz92, musi żreć, nie powinno się lać wody do pyszczków, czasami są w OBI po 10 zł. jak nie mniej |
|
|
|
|
|
maat_
maat_
Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2016-06-20, 22:02
|
|
|
Dawidiusz92, STRASZNIE brzydko pachnie!!! Stanowczo odradzam
Impalka mojemu dziadkowi kwitły kaktusy jak walnięte, raz zakwitła agawa. Zupełnie nic z nimi nie robił, wystawiał na wiosnę do ogrodu (duże betonowe doniczki), nie podlewał nic nie robił a na zimę wstawiał do piwnicy, Wszyscy się dziwili. Pamiętam jak myślałm, ze pleśnieją jak takim futerkiem się pokryły a to początek tego kwitnienia był |
|
|
|
|
|
Cascabel
Wiek: 31 Dołączyła: 03 Sty 2016 Posty: 3751
|
Wysłany: 2016-06-21, 18:33
|
|
|
Dawidiusz92, W castoramie też bywają, podobno wystarcza woda (naszą ususzyliśmy...) |
|
_________________ - Kot to najlepszy pogromca problemów. Wystarczy przytulić, a on wymruczy smutki daleko precz! I wydrapie, i, "hhhh" powie, aż wszystkie uciekną sromotnie jak pokonane widmomyszy. Koty to prawdziwi bohaterowie, mówię ci!
Widmokot Nefer |
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-21, 21:10
|
|
|
Cascabel, ale to są bardzo wymagające rośliny |
|
|
|
|
|
Cascabel
Wiek: 31 Dołączyła: 03 Sty 2016 Posty: 3751
|
Wysłany: 2016-06-22, 20:46
|
|
|
impala1967, Wiem, bez podlewania przez tydzień (choć wody zostawiliśmy jej sporo - babcia zapomnniała...) uschły |
|
_________________ - Kot to najlepszy pogromca problemów. Wystarczy przytulić, a on wymruczy smutki daleko precz! I wydrapie, i, "hhhh" powie, aż wszystkie uciekną sromotnie jak pokonane widmomyszy. Koty to prawdziwi bohaterowie, mówię ci!
Widmokot Nefer |
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-22, 20:50
|
|
|
Cascabel, ekhm... trochę bardziej wymagające? Na zimę się je przenosi do innego pomieszczenia, bo roślina ma okres spoczynku (np. daje się ją do piwnicy) i takie tam, nie wolno podlewać kranówką. W ogóle zaraz po zakupie trzeba ją przesadzić. |
|
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 35 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2016-06-23, 00:29
|
|
|
impala1967, piękny kaktusik też bym pomyślała, że pada bo ten kwiat ogromny wyrósł mi tylko raz zakwitł kaktus i ten kwiat był niesamowity. Podlewasz go cały rok, czy w zimie mało, prawie nic? I czy na ten czas urlopu był bez wody? |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-23, 10:44
|
|
|
Pierdomenico, Na czas urlopu nie był podlewany. Ja jako tako żadnego kaktusa nie podlewam, tylko je spryskuję przegotowaną wodą (żeby nie było plam) tak co dwa tygodnie.
A pozostałe kwitną tak (raczej standardowo i długo, bo tamten kwiat tylko przez 1 dzień):
|
|
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 35 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2016-06-23, 14:20
|
|
|
impala1967, masz rękę do kaktusów jak tak masowo kwitną zwłaszcza te z różowymi kwiatami ładne. |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-23, 14:44
|
|
|
Pierdomenico, Dziękuję! |
|
|
|
|
|
Pierdomenico
Wiek: 35 Dołączyła: 15 Lip 2015 Posty: 6547 Skąd: Vinewood Hills
|
Wysłany: 2016-06-23, 14:54
|
|
|
impala1967, no ja nigdy nie słyszałam, żeby komuś tak się obsypywały kwiatami, zawsze jak zakwitł to było wielkie wydarzenie i chwalenie się, że akurat są kwiaty Raz w roku to się dzieje? |
|
_________________
Wśród gości na kolacji jest fotograf. Gospodyni mówi:
- Robi Pan świetne zdjęcia! Musi mieć Pan drogi aparat!
Gość odchrząknął tylko. Wychodząc rzekł całując Gospodynie w rękę:
- Wybornie Pani gotuje! Musi mieć Pani drogie garnki! |
|
|
|
|
maat_
maat_
Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2016-06-23, 18:31
|
|
|
Impalka Szacun dziewucho! Pięknie kwitną! |
|
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-23, 19:43
|
|
|
Ten biały i drugi różowy zakwitły pierwszy raz, ale mam je od około 3-4 miesięcy? A ten większy, różowy, to kwitnie raz w roku, jak go dostałam, to była taka jedna mała kulka, najpierw się rozrósł a potem zaczął regularnie kwitnąć. To już chyba miesiąc jak po kolei otwierają się kolejne pączki
Z kolei orchidee kwitną na raty i jest okres, gdzie wszystkie są po przekwitnięciu |
|
|
|
|
|
Cascabel
Wiek: 31 Dołączyła: 03 Sty 2016 Posty: 3751
|
Wysłany: 2016-06-24, 11:08
|
|
|
impala1967, orchidee kwitna raz do roku/na dwa lata przez kilka miesiecy xD ale sa wytrzymale xD sadzilam, ze po wielkokrotnym upadku z okna i polamaniu nic z nich nie bedzie xD |
|
_________________ - Kot to najlepszy pogromca problemów. Wystarczy przytulić, a on wymruczy smutki daleko precz! I wydrapie, i, "hhhh" powie, aż wszystkie uciekną sromotnie jak pokonane widmomyszy. Koty to prawdziwi bohaterowie, mówię ci!
Widmokot Nefer |
|
|
|
|
impala1967 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-24, 12:56
|
|
|
Cascabel, ja swoje zabezpieczam z boku kaktusami, żeby kot nie zrzucił ich z parapetu |
|
|
|
|
|
Cascabel
Wiek: 31 Dołączyła: 03 Sty 2016 Posty: 3751
|
Wysłany: 2016-06-24, 15:25
|
|
|
impala1967, Saxperek zrzucał z roletą... |
|
_________________ - Kot to najlepszy pogromca problemów. Wystarczy przytulić, a on wymruczy smutki daleko precz! I wydrapie, i, "hhhh" powie, aż wszystkie uciekną sromotnie jak pokonane widmomyszy. Koty to prawdziwi bohaterowie, mówię ci!
Widmokot Nefer |
|
|
|
|
maat_
maat_
Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 12243
|
Wysłany: 2016-06-24, 20:22
|
|
|
impala1967, Ha ha!!! Pole minowe |
|
|
|
|
|
|