Demotywatory.pl - Forum
Nieoficjalne forum serwisu Demotywatory.pl stworzone przez użytkowników

Polityka i wiadomości - Czy będzie III wojna światowa

vetulae - 2022-02-26, 21:55

Lulus, nie dorabiaj ideologii do braku jaj.
Lulus - 2022-02-26, 22:25

vetulae napisał/a:
Lulus, nie dorabiaj ideologii do braku jaj.

Pragnę zaznaczyć, że od początku - o ile nie zrozumiałaś - patrzę na to właśnie z innej perspektywy.
Co do przytoczonych jaj - pokaż zatem swoje i idź się tam z nimi tłuc. Dla mnie nie ma nic honorowego w bezsensownym umieraniu.
Było głośno o żołnierzach z wyspy węży - dla mnie to kretyni, bo właśnie umierali dla zasady. Pogratulować.
Walczyć można właśnie, jak są szanse równe i jest to przekalkulowane. Pisząc wcześniejsze posty(z wczoraj) obstawiałem że ta przewaga Rosji będzie nieco większa - dziś muszę przyznać, że Ukraina ma szanse się wybronić. No chyba, że Ruskie mają jeszcze jakieś asy w rękawie, bo cała sytuacja zmienia się dosyć dynamicznie. Ale tak, przyznaję - nie dawałem Ukrainie szans i obstawiałem, że ten Rosyjski atak będzie dużo silniejszy w praktyce.

vetulae - 2022-02-27, 07:17

Lulus, jakie jest myślenie myślenie ekonomiczne, jak chciałeś dać dupy jak najszybciej na początku bez stawiania jakichkolwiek warunków i potem liczyć na to, że coś ci jednak skapnie? Dobrze, że nie jesteś prostytutką bo wiele to byś nie zarobił na tej twojej dupie. Do godności się nie odwołuje bo już powiedziałeś, że dla ciebie nic nie znaczy.
Mówisz o żołnierzach, którzy zginęli idioci, a ja mówię że twoja największa szansa by się znaleźć blisko jaj to by ktoś cie wyruchał w dupę. :bezradny: Nie obrażaj sie bo pokazałeś, że taki poziom szacunku jest dla ciebie ok. Szacunek to jedna z tych bezwartościowych bzdur.

Lulus, nie oczekuje, że ty będziesz walczył, byś tylko przeszkadzał, poddał się od razu by propaganda mogła pokazywać jak płaczesz, że chcesz wracać do domu. Oczekuję tylko, że takie osoby się zamknął oszczędzając ludziom swoich mądrości.

No i ja nie mam jaj :bezradny: Ze mnie pożytek na froncie byłby żaden. Ukraina też nie jest moją ojczyzną, co nie zmienia faktu że z szacunkiem mogę patrzeć jak sobie radzą i brać udział w wsparciu które teraz możemy im ofiarować.
Jednak gdyby to Polska została napadnięta, to mój mąż stawii się w swojej jednostce, choć to nie jest coś o czego chce i o czym marzę.

Koziu - 2022-02-27, 07:38

Chill out :8
Adrian1234 - 2022-02-27, 13:00

Spokojnie, wystarczy, że mamy wojnę na Ukrainie więc po co nam jeszcze wojna na forum :) .
Poddanie się żołnierzy z wyspy węży miało by tragiczny wpływ na morale armii ukraińskiej więc niestety tutaj jedyną możliwością jaką mieli była walka do samego końca. Znaczy niby mogli się poddać a przy tym zaszkodzić swojemu krajowi, zresztą jakby się poddali to ruscy i tak by ich torturowali, przesłuchiwali a potem zabili więc w rzeczywistości nie mieli wyboru. Morale to ważna sprawa ponieważ moment w którym morale armii tak spada, że wojska się poddają lub przechodzą na stronę wroga zwykle oznacza szybką przegraną w wojnie.

bezn - 2022-02-27, 14:13

vetulae, wiesz,może Lulus źle to ujął, ale na wojnę można też spojrzeć z poziomu ,,szaraka" takiego jak większość uciekających do Polski obywateli Ukrainy. Warto podkreślić pewną rzecz - że naród żyje dopóki żyją ludzie.

Nie oczekujmy od ludzi nie posiadających możliwości obronienia się bohaterstwa. Dla przeciętnego człowieka nie ma nic cenniejszego niż jego życie oraz życie jego bliskich. Osobiście, jako młoda osoba, miałam niezwykle patetyczne mniemanie o sobie ,,w godzinie próby" ale czuję się mizernie zweryfikowana. Prawda jest nieładna- w razie kłopotów każdy może liczyć zawsze tylko na siebie.

vetulae - 2022-02-27, 14:38

bezn, powtarzałam wielokrotnie, że nie oczekuję od niego, że pójdzie na wojnę i że będzie bohaterem :bezradny: oczekuję tylko trochę szacunku wobec tych co mają jednak tą odwagę lub przynajmniej nie obrażania ich, to naprawdę niewiele :bezradny:

Oczekuję też tego, że ktoś prowadząc ze mną rozmowę, będzie czytał moje wypowiedzi i się choć chwilę zastanowi, a nie co mi będzie durna baba pierdolić. Bo może i jestem tylko durna baba ale piśmienna i nie dysponuję tylko swoimi autorskimi przemyśleniami.

Oczekuję też, że jak ktoś w rozmowie ze mną zorientuje się że się mylił popełnił błąd itd. to zwyczajnie powie, bez jakiegoś kajania się ale też bez obrażania tak bym mogła to zaakceptować.

I na koniec: Tak, poczułam się tym osobiście dotknienta. Mimo, że żaden z nich nie był mi osobą bliską to mieli żony, matki, dzieci i na ich miejscu chciałabym by ktoś zareagował na takie słowa.
:bezradny:

bezn - 2022-02-27, 14:43

vetulae, to pytanie do Lulusia czy miał takie intencje. Może niefortunnie się wyraził chcąc spojrzeć ,,chłodno" i z dystansu.


Osobiście dystansu nie mam, bo ja jestem pikuś do tego jak w chwilach próby zachowywali się choćby moi przodkowie.Ja się zdecydowanie wyrodziłam in minus.

vetulae - 2022-02-27, 14:57

bezn, przepraszam, nie wiedziałam, że tak szbko odpiszesz i zamiast nowego posta edytowałam starego :niepewny:
Lulus - 2022-02-27, 15:28

vetulae napisał/a:
Lulus, jakie jest myślenie myślenie ekonomiczne, jak chciałeś dać dupy jak najszybciej na początku bez stawiania jakichkolwiek warunków i potem liczyć na to, że coś ci jednak skapnie?

Pisałem - "Czasem lepiej oddać coś(kawałek terenu), niż iść na totalne wyniszczenie(kraju)"
To, że Ty byś najchętniej wszystkich dała na wyrżniecie, bo liczy się coś wyimaginowanego, niż realne korzyści z braku wojen, to już wiemy.
Nie! Jest atak, to pierwsze co powinno iść - kontakt i siadamy do rozmów, a tam ma być wstrzymany atak. I wtedy można negocjować nim cała eskalacja się bardziej rozwinie.

Kolejna sprawa - swoje mądrości też już pokazałaś. bardzo próbujesz mnie porównywać do kurtyzany, natomiast nie widzisz że zachowujesz się jak swoisty socjopata: kij z ludźmi! URAAA POKAŻCIE JAJA!! NA WYRŻNIĘCIE! - sorry, ale dla mnie to wygląda - tu cytat - durna baba pierdoli. Tam u Ciebie chyba jest whiskas zamiast mózgu :bezradny:

vetulae napisał/a:
Lulus, nie oczekuje, że ty będziesz walczył, byś tylko przeszkadzał, poddał się od razu by propaganda mogła pokazywać jak płaczesz, że chcesz wracać do domu. Oczekuję tylko, że takie osoby się zamknął oszczędzając ludziom swoich mądrości.
No to masz pecha, bo nie ze mną. Propaganda - jak nazwa wskazuje - jest od pokazywania rzeczy nie prawdziwych. Więc mało mnie obchodzi, co by tam pokazywali, bo stan faktyczny byłby inny. W innym wypadku nie byłaby to propaganda tylko rzetelne informacje.

vetulae napisał/a:
Jednak gdyby to Polska została napadnięta, to mój mąż stawii się w swojej jednostce, choć to nie jest coś o czego chce i o czym marzę.
To są decyzje Twojego męża. Chce w razie głupich decyzji politycznych podejmować ryzyko, że zginie? Okej - jego wybór. Z Twoim podejściem podejrzewam, że zginałby jeszcze szybciej, bo zamiast zdusić konflikt wcześniej(min. by oszczędzić ludzi, infrastrukturę etc), to byś go najchętniej wyeskalowała na przysłowiowe URAAA
bezn - 2022-02-27, 15:34

vetulae, nic nie szkodzi, zdarza się.

Zdaję sobie sprawę, że to jest trudna sytuacja, chyba najtrudniejsza dla rodzin wszystkich mundurowych. Bo praca tych ludzi to nie tylko praca sensu stricte ale też służba dla dobra ogółu. Nie myśl, ze chcemy dewaluuować to poświęcenie, poświecenie osobistych priorytetów dla dobra bezimiennego ogółu narodu. Wprost przeciwnie. Myślę, że Lulus trochę niezgrabnie właśnie o tym mówi- że dobrze uzbrojone wojsko , zawodowe wojsko i służby mundurowe to główna nadzieja i linia obrony dla szarych cywilów. Zgadzam się, ze w takiej materii trzeba odpowiednio dobrać słowa aby nie wyszło na to że uchybia się odwadze i poświeceniu ludzi dla dobra wszystkich. Chyba Polacy są ostatnim narodem, który by tak powiedział, my martyrologię mamy w pewnym kanonie kulturowymi w głęboko zakorzenionym pragnieniu sprawiedliwości i niezgodzie na ucisk i gnębienie.


Osobiście bardzo się martwię o wszystkich w kamaszach, nie chcę aby musieli robić użytek praktyczny ze swojego wyćwiczenia. Ale rozumiem że są sytuacje dla których właśnie nie ma lepszej opcji.

bezn - 2022-02-27, 15:37

No i uj bombki strzelił :bag: Lulus,
Lulus - 2022-02-27, 15:40

bezn, Nie musisz tu mnie bronić. Mój punkt widzenia jest inny niż vet. Ja wolę rozłożyć mapę i zerknąć jak sprawa wygląda. Mając informację czym dysponuje jedna i druga strona, oraz co agresor potrzebuje, można wykonać najoptymalniejszy manewr.
Napisałem - można było po ataku od razu spróbować negocjacji - wtedy i swoim dajesz więcej czasu. Jak druga strona zrywa, to wtedy nie ma wyjścia, trzeba się bronić. Ale pierwsze co, to zrozumieć interes strony i ocalić jak najwięcej ludzi i infrastruktury - szkoda niszczyć cały kraj bez potrzeby.

vetulae - 2022-02-27, 15:58

Lulus, pokazałeś już, że nie masz informacji i nie wiesz jak wyglada rozkład sił.
Do wojny doszło bo zawiodła dyplomacja i rozmowy, ale nie co tam głowy państw Lulusa tam nie było, on by się dogadał z Putinem. Twoje ego z ego Putina w jednym pokoju na bank by się nie zmieściło :rotfl:

Oczywiście nikt na to nie wpad i nie próbował dyplomacji, nie no Lulus powinieneś mieć gorącą linie z Bidenem i Putinem :rotfl2:

Rosja upadla swoich obywateli, nie każdy chce żyć w upodleniu, Ukraińcy przez 8 lat spróbowali normalnego życia i dlatego o to walczą.

Twoja reakcja upewnia mnie tylko w przekonaniu, że nie pomyliłam sie i nie przesadziłam w ocenie twojej osoby.

Lulus - 2022-02-27, 16:12

vetulae napisał/a:
Lulus, Twoje ego z ego Putina w jednym pokoju na bank by się nie zmieściło :rotfl:
podziękował. Z oficjalnych danych "przed" Rosja miała miec przynajmniej 3x większą liczebność - to już wystarczy by w samym momencie ataku próbowac ponownie rozmawiać. Wrażliwych danych nie mam, by na nich opierać swoje szacunki.

vetulae napisał/a:
Oczywiście nikt na to nie wpad i nie próbował dyplomacji
Dyplomacja "przed", a "po" to dwie różne rzeczy. Jest zbyt wiele czynników, by to prosto wyjaśnić. Przed, to swoisty pokaz sił. Po, to juz stan faktyczny i chcesz ocalić jak najwięcej ludzi. Oczywiste chyba?

vetulae napisał/a:
Rosja upadla swoich obywateli, nie każdy chce żyć w upodleniu, Ukraińcy przez 8 lat spróbowali normalnego życia i dlatego o to walczą.
a ja nigdzie nie napisałem, by szoszoni nie walczyli. Wiadomo, jakie są Ruskie.
Jak w wypadku różnicy sił oddasz część terenu - nawet dla kompromisu, by Putin miał swoje zwyciestwo, ale nie miał marionetkowego rządu - to nadal szoszoni będą mogli żyć normalnie, bo to byłby tylko fragment.

vetulae napisał/a:
Twoja reakcja upewnia mnie tylko w przekonaniu, że nie pomyliłam sie i nie przesadziłam w ocenie twojej osoby.
Vice Versa :)
vetulae - 2022-02-27, 16:28

I świetnie przynajmniej w 1 jesteśmy zgodni.
Lulus - 2022-02-27, 16:31

vetulae, już pomijając te nasze słowne przwoychanki - na razie to wygląda bardzo dobrze:
https://liveuamap.com/

Ps. Na komorce jak otworzysz to znaczek od google map musisz pacnąć

vetulae - 2022-02-27, 17:02

Teraz gdy Ukraina pokazała ile jest warta, ma argumenty których 2 dni temu jeszcze nie miała. Jak już pisałam 12.02 to już nie ta sama Ukraina i tanio skóry nie sprzeda to już mówiono wcześniej.
Teraz mają sukcesy i mogą rozmawiać, zanim ruskie ściągnął posiłki, bo może i nie podbija Ukrainy w miastach ale Ukraińcy nie będą mieli sił ich wyprzeć siłą. Nie zmienia to faktu, że na początku inwazji nie mieli takich kart :bezradny: i musieli by się poddać bezwarunkowo :bezradny:

Lulus - 2022-02-27, 17:23

vetulae, Tylko teraz na chwilę załóż drugie portki - porażka Rosji z Ukrainą to smród, który będzie za Ruskimi się ciągnąc pokoleniami! Oni do tej pory mają ból 4 liter za to, że my im Moskwę podbiliśmy.
Oni nie mogą sobie na to wizerunkowo pozwolić - już kij z zachodnią Europą, ale cały wschód - dużo stosunków dyplomatycznych może ulec zmianie, jak wyjdzie, że Ruskie to nie taka potęga jak się kreowało.
Także...

vetulae - 2022-02-27, 17:48

Lulus, przeczytaj co pisałam kilka stron temu :bezradny: byli ludzie, którzy to mówili jeszcze przed wybuchem wojny :bezradny:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group