|
Demotywatory.pl - Forum Nieoficjalne forum serwisu Demotywatory.pl stworzone przez użytkowników |
 |
Książki - Tolkien ogólnie
Husarz712 - 2017-05-22, 17:20 Temat postu: Tolkien ogólnie Tolkien pisał więcej niż tylko Władcę Pierścieni, czy Hobbita. No muszę się pochwalić, przeczytałem CAŁE Silmarillion i jeszcze jedną opowieść o tym gościu co zrobił dziecko swojej siostrze i zginął walcząc ze smokiem, nie pamiętam jego imienia coś na T. Najpierw przeczytałem to w osobnej książce a potem jeszcze raz w Silmarillionie. A teraz perełka na torcie, od pewnego czasu jestem w posiadaniu "Niedokończonych Opowieści", nieukończone projekty Tolkiena, niektóre tak naprawdę skończone tylko nie wydane za jego życia, sporo skończył jego syn. Na razie średnio stoję z czasem, 3 tygodnie do końca roku szkolnego, mam 2 lektury do przeczytania, sprawdziany, zaliczenia itd. itp. no i język w książce jest trudny, a w każdym razie jest trudny teraz kiedy wyszedłem z wprawy w czytaniu czegoś takiego Przez lato będę sobie czytał, na spokojnie, bez pośpiechu, gdzieś we wrześniu mogę wam zdać relację z moich odczuć
Anonymous - 2017-05-22, 17:35
Túrin z Dzieci Húrina?
Husarz712 - 2017-05-22, 19:19
Tak, dokładnie to. Wypożyczyłem z biblioteki więc nie pamiętałem. Chociaż w sumie tak teraz o tym myślę to mogłem po prostu sprawdzić w Silmarillion bo chyba jest tam wpisana ta historia mądry kucyk to nie ja.
Cascabel - 2017-05-22, 21:07
Husarz712, Życzę powodzenia. Moje "Niedokończone opowieści" na swoją chwilę czekają już trzy podejścia i około 15 lat.
Mnie zauroczył "Łazikanty". Cudna historia, którą pamiętam z dzieciństwa.
O ile Hobbita i Władcę uwielbiałam, o tyle inne opowieści ze świata śródziemia jakoś mnie nie porwały.
Slav26 - 2017-10-12, 19:57
A czytaliście "Rudy Jill i jego pies"? "Łazikanty"? "Kowal z Podlesia Większego"? To też Tolkien tylko z czasów gdy nikt o nim jeszcze nie słyszał.
bezn - 2017-10-12, 20:01
Slav26, z wymienionych przez Ciebie ,,juwenaliów tolkienowskich" mam na półce w mojej prywatnej biblioteczce jedynie ,,Kowala..."
Cascabel - 2017-10-12, 20:53
Slav26, lazikantego sama wspomnialam pozostale tez znam. Czytalam jako dziecko. Ale poza lazikantym, hobbitem i wladca nic mnie nie zachwycilo.
bezn - 2017-10-12, 21:02
Cascabel, a Silmarillion? Też nie zachwycił?
Cascabel - 2017-10-13, 05:33
bezn, ani niedokonczone opowiesci. Po prostu nie.
maat_ - 2017-10-13, 07:13
Czy ja już pisałam, ze Tolkien mnie nie zachwyca? Cóż może to zbrodnia, ale ten typowo wiktoriański motyw męskiej przygody z postaciami kobiecymi zredukowanymi do płaskich 2D. Kobiety są albo matkami/żonami albo wyniesionymi poza zasięg pojmowania boginiami (królowa Elfów). Meczy to okropnie
werniks - 2017-10-13, 10:11
Nie licząc Éowiny
Cascabel - 2017-10-13, 11:51
O, jedna z moich ulubionych postaci. Obok merryego i pipina i aragorna.
bezn - 2017-10-13, 16:20
maat_, ja bym szukała dalej...we wzorach kultury, mitologii, opowieściach z cyklu arturiańskiego oraz w średniowiecznych archetypach i parenetycznych....ale ja to akurat bardzo lubię Lubie świat ,,cyzelowany do maksimum" to tak jakby oglądało się zegarmistrza przy pracy. W ogóle mam wrażenie, że Tolkien redukuje psychologizm postaci na rzecz nakreślania przeogromnego, złożonego świata Śródziemia: jego historii, krajobrazów, geografii itp. Nie wiem na ile w swoich przemyśleniach padłam ofiarą postmodernistycznej metody oglądu zagadnienia ale takiemu ,,chomikowi wiedzowemu" jak ja musicie to wybaczyć
maggdalena18 - 2017-10-13, 17:23
LotRa kocham całym sercem! Hobbit wiadomo,że bardziej pod dzieci, ale też cudowny. Mam Silmarillion i Niedokończone opowieści, kupię jeszcze Dzieci Hurina i Encyklopedię Śródziemia i chyba będę miała wszystko.
Tolkiena uwielbiam za to, że jest arcymistrzem w swojej dziedzinie. Stworzył po prostu wszystko! Świat, postaci, stworzenia, nawet języki! Coś pięknego. A do tego nie kierował tylko 1 postacią, ale kilkunastoma. Mistrz. No, może trochę za dużo opisów krajobrazów momentami, ale wybaczam.
Husarz712 - 2017-10-13, 18:28
maggdalena18, stworzył jeszcze całą mitologię, jakby jakieś zdziczałe niedobitki ludzkości po apokalipsie znalazły pierwsze rozdziały Silmarillion to mogłyby z tego na spokojnie zrobić zaawansowaną religię
maat_ - 2017-10-13, 19:14
bezn, To prawda świat i fabuła są mistrzowskie ale postacie cóż
bezn - 2017-10-13, 19:43
maat_, zauważ, kolega po piórze (a prywatnie przyjaciel) Tolkiena , C.S.Lewis, także w sposób paraboliczny potraktował swoje postacie (ok, bardziej schematycznie niż Tolkien). Widać w ich pisarstwie pewnie schematyczne potraktowanie postaci jakby były one obok ,,nadrzędnego celu". Tolkien wykładał literaturę staroangielską i jego pasja daje o sobie bardzo wyraźnie znać we ,,Władcy..". Prawdę mówiąc, chyba dłużej i z większym zapałem siedziałam nad gramatyką i pismem runicznym niż nad jakimkolwiek fragmentem książki
maggdalena18 - 2017-10-13, 20:52
bezn, Lewisowi nie wybaczę nigdy takiego zakończenia Narnii! Tolkien nawrócił go w sensie religijnym i poszalał chłopak. Tolkien napisał książki tak, że jestem zadowolona z ich zakończenia. No, może poza śmiercią Kiliego i Filiego w Hobbicie.
Husarz712 - 2017-10-14, 09:26
maggdalena18, miałem tak samo, czytam te opowieści i czytam i ostatnia część to było dla mnie takie wtf, kompletnie zepsuło całą magię i niesamowitość Narnii, pierwsza część to było takie wooow, druga wooow, a czytając znowu po poznaniu zakończenia to było przeklinanie czemu ten pacan zepsuł tak piękny i magiczny świat...
maggdalena18 - 2017-10-14, 16:10
Husarz712, o to to! Ja uwielbiam pierwsze 3 części. 4 to jakieś nieporozumienie, wkurzająca ta dziewucha była. 5 i 6 w sumie spoko, ale 7... Nie powinna powstać. Najgorsze zakończenie serii ever!
|
|