Anonymous - 2015-08-06, 17:59 Temat postu: Prezydentura Andrzeja Dudy W dniu dzisiejszym na urząd Prezydenta RP został zaprzysiężony Andrzej Duda. Jak uważacie, czy jest to dobry wybór? Co myślicie o obietnicach, które złożył prezydent, czy zrealizuje je? Czy są one osiągalne dla naszej gospodarki, czy są realne? Czy urząd prezydenta ma odpowiednie kompetencje i narzędzia by móc działać i realizować te obietnice? Prezydent Duda w sejmie mówił o szacunku, że chce być prezydentem wszystkich Polaków. Deklarował, że mówi do ludzi o różnych poglądach, o różnym światopoglądzie, wierzących i niewierzących. "Proszę o wzajemny szacunek, byśmy szanowali swoje prawa, oczywiście bez narzucania ich innym, ale byśmy umieli te prawa nawzajem szanować." Czy jako polityk z dość konserwatywnej partii będzie stosował się do tego co powiedział i nie będzie narzucał swoich poglądów i przekonań? Od jutra nowy prezydent ma zamiar ruszyć w Polskę. Jak uważacie, jest to kampania polityczna na rzecz PiSu? Czy szczera chęć lepszej więzi z Polakami, tak jak mówił o tym nowy prezydent? Jeśli chodzi o "bycie prezydentem wszystkich Polaków", kompromisowym, w tej roli dobrze spełniał się Bronisław Komorowski. Niemniej jednak sama prezydentura traciła zapewne na jego zachowaniu i "obyciu na salonach", strzelaniu gaf. Możliwe, że Andrzej Duda lepiej wypadnie jako "reprezentant", jednak mam wątpliwości co do "prezydenta wszystkich Polaków". Szczerze mówiąc, Andrzej Duda zdecydowanie nie był moim kandydatem na ten urząd. Jednak został wybrany zgodnie z prawem, przez większość, w wyborach demokratycznych, a to należy uszanować. Jedna rzecz jest pewna - to dopiero początek. Póki co nie powinno się oceniać. Każdemu należy dać szansę. Przyjdzie czas na ocenę i szersze dyskusje. Moj_Kot_Lubi_Miauczec - 2015-08-06, 22:53 Temat postu: Re: Prezydentura Andrzeja Dudy
Nie wiem jak światopogląd może narzucać Prezydent, ale okey.. BK był okropnym Prezydentem. Ogrom beznadziejnych, niekonstytucyjnych ustaw, które potrafili podważyć nawet studenci (sic!). Zero reprezentacji i kultury. Duda zmieni o tyle, że będzie wiedział co czyta ( w końcu prawnik) i może nie przepuści aż tylu bubli co Komorowski. No i jest z niego dobra dupa, ładnie będzie wyglądał na salonach. Myśleć, że coś się zmieni to moim zdaniem lekka naiwność, a myśleć że nagle obudzimy się w państwie wyznaniowym gdzie się będzie palić na stosach heretykółw jest nie tyle co naiwne, ale śmieszne... 
Anonymous - 2015-08-06, 23:09 Moj_Kot_Lubi_Miauczec, no w końcu ktoś, coś napisał. 
Co do światopoglądu. Przykład. Zmiany związane np. z In Vitro, które już zapowiedział. Chce zmienić ustawę co może wpłynąć na zmniejszoną skuteczność tej metody. Nie zgadza się z jej założeniami, okej. Rozumiem. Dlaczego jednak chce ją zmieniać, skoro ona nie dotyczy go "pośrednio"? Ustawa jest, reguluje tą kwestię i każdy decyduje czy zgadza się i korzysta czy nie.  Mam wrażenie, że tu trochę jest takie myślenie "ja się z tym nie zgadzam więc nikt nie może korzystać".
Jak potrafią podważyć je studenci to w sumie nieźle. Będziemy mieli dobrych prawników. Co do samych ustaw. Jeśli coś kręcę to popraw mnie.  Przechodzą przez Sejm, przez Senat... Teoretycznie piszą je ludzie mądrzy, często prawnicy. Nie tylko Bronek w takim razie walił gafy. Dziurawy mamy Parlament.
Nie uważam, że obudzimy się w państwie wyznaniowym,a le tak jak mówisz. Raczej nic się nie zmieni... Czy jest "dobrą dupą" nie znam się, ale możliwe, że będzie miał większe "obycie na salonach". W każdym razie tak jak powiedziałem... Z mojej strony daję mu szansę i będę obserwował. Czas pokaże. ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Moj_Kot_Lubi_Miauczec - 2015-08-06, 23:28
Tylko Duda o in vitro nie mówił, że jest niezgodne z jego światopoglądem itp. tylko, że ustawa jego zdaniem jest niekonstytucyjna ze względu na to jak zarodki mogą być traktowane i że narusza to godność ludzką. To nie jest ustawa o dopalaczach, że trzeba szybko dopisywać nowe substancje. Skoro ustawa budzi wątpliwości w takich materiach jak życie i godność ludzka to moim zdaniem warto ją przepuścić przez filtr TK. Tak Sejm i Senat są do dupy, ale to że ktoś swoją pracę wykonuje beznadzijnie nie jest powodem dla którego ja swoją pracę mam wykonywać beznadziejnie. Prezydent ma możliwość weta czy skierowania ustawy to TK, a Komorowski puszczał wszytsko jak leci i to takie idiotyzmy, z których potem trzeba było na chybcika się migiem wycofywać bo siały spustoszenie. Już nie wspominając ile nas to kosztowało. Ciekawe ile poszło na odszkodowania dla studentów, którzy zapłacili za drugi kierunek. Ba, zastanawia mnie czy ktoś złożył pozew o odszkodowanie bo chciał studiować a nie mógł bo nie miał na opłaty. To są dopiero jaja... Pierdomenico - 2015-08-07, 13:13
 Co do nazywania już obecnego Prezydenta dobrą ...ekhm to wstrzymałabym się i nie polecam tego nikomu, jednakowoż już kiedyś wyraziłam w tym względzie opinię na demotach, że jak najbardziej - to najprzystojniejszy prezydent na świecie! 
szarozielony - 2015-08-09, 13:35 Moja opinia o Dudzie? Ze wszystkich kandydatów ten facet po prostu jako jedyny się nadawał. I tyle. asandi - 2015-08-09, 18:17 Oby był takim Prezydentem jakim był sąsiadem dla swoich bliskich w Krakowie. Moj_Kot_Lubi_Miauczec - 2015-08-09, 18:20
Czyli? Bo szczerze powiedziawszy nie wiem o czym mówisz.. Anonymous - 2015-08-13, 18:27 Prezydent i tak nie ma praktycznie władzy. szarozielony - 2015-08-16, 14:23 Ale ten przypadek jest ważny - pokazał, że Polacy mają dość Platformy i że Platformę można w końcu wygryźć. Anonymous - 2015-08-28, 16:12 Temat postu: Re: Prezydentura Andrzeja Dudy
Czy jest to dobry wybór okaże się za za jakiś czas narazie jest za wcześnie na podsumowania. Jakieś obietnice zrealizować musi jeśli nie chce łatwo oddać stołka, a czy są realne to się dopiero o tym przekonamy jak rozkręci się jego prezydentura. Mimo wszystko nie pokładam wielkich nadziei w zmiany kraju. asandi - 2015-09-08, 16:07 Moj_Kot_Lubi_Miauczec, Słyszałem wypowiedzi w radiu jego sąsiadów z rodzinnego miasta, którzy wypowiadali się, że nawet gdy osiągnął wiele jako człowiek Polityk, to zawsze mówił im dzień dobry, i był miłym i uprzejmym facetem. I tego chciałbym. K4mil - 2015-10-03, 23:14
Magiczne "Dzień dobry". Moja babcia też traktuje mówienie komuś dzień dobry jako miarę człowieczeństwa. Mimo, że ma już 80 lat, nie zauważyła, że to kiepsko się sprawdza. Poza tym w byciu politykiem bez wątpienia najważniejsze jest być miłym i uprzejmym, uległość wobec prezesa też zresztą nie zaszkodzi. Kasia111624 - 2015-11-24, 16:29 Podobała mi się ta prezydentura do momentu ułaskawienia Kamińskiego... ChaserJohnDoe - 2015-11-24, 16:35 Bo oczywiście nikt nie wiedział, że to Jaruś będzie pociągał za sznurki. Polacy w ogóle nie myślą i mają Alzheimera, bo nie pamiętają jak badziewna była prezydentura Lecha Kaczyńskiego. dawid1015 - 2015-11-26, 21:27 W końcu nie wstydzę się prezydenta
ChaserJohnDoe - 2015-11-27, 09:26
Poczekaj tak z pół roku jak PiS dokończy to co PO zaczęło czyli destrukcję Polski. ArsMoriendi - 2015-11-28, 09:45
Mnie z kolei się wydaje, że PiS wszystkimi możliwymi środkami tę destrukcję zatrzymuje. ChaserJohnDoe - 2015-11-28, 11:12
To ci się bardzo źle wydaję, bo oni robią to samo co PO czyli pakowanie własnych ludzi na najważniejsze stanowiska, by każdy kto ma inne zdanie mógł co najwyżej cmoknąć ich w pałkę. Przypominam, że PO też miało większość przez 8 lat i samodzielnie rządziło i było wujowo. Teraz większość ma PiS i będzie jeszcze gorzej, bo to banda oszołomów. Czekajcie tylko jak zadeklarują komuś wojenkę, by odzyskać złom ze Smoleńska. Przypominam także, że PiS będzie robił podsłuchy i kontrolował internet. Macie tą swoją wolność. Moj_Kot_Lubi_Miauczec - 2015-11-28, 12:33 ChaserJohnDoe, No. To się chyba nie doczekasz bo z tego co wiem zadeklarowali niedawno, że nie będą się zbytnio starać o odzyskanie wraku
Jeszcze numery w totka poproszę
|
